Po 22 latach prac ukazało się łotewskie wydanie słynnego „Dzienniczka” św. Siostry Faustyny Kowalskiej. Uroczysta prezentacja dzieła, które powstało staraniem księży marianów oraz wydawnictwa KALA Raksti, miała miejsce w Rydze.
Prace nad łotewskim przekładem „Dzienniczka” to cała epopeja. Najpierw zaginęła pierwsza jego wersja, która powstała niestety tylko w rękopisie. Dłuższy czas funkcjonował więc na Łotwie nieoficjalny przekład dokonany z języka rosyjskiego, którego jednak nie mogły zaakceptować władze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Dopiero w ostatnich latach za prace translacyjne wziął się ks. Andris Ševels MIC, a pomocą okazało się – jak twierdzi sam marianin – zarówno Boże Miłosierdzie, jak i pandemia COVID-19, która paradoksalnie dała mu więcej czasu i spokoju.
W prezentacji „Dzienniczka” wzięła udział ambasador Polski na Łotwie Monika Michaliszyn. Przypomniała ona, że objawienia Pana Jezusa Miłosiernego miały miejsce w czasach nadciągającej hekatomby drugiej wojny światowej i panowania totalitaryzmów. Jej zdaniem również dziś człowiek czuje się w jakiś sposób osierocony w świecie, z którego w imię własnej wolności usunął Boga. Stąd ważne są znaki Bożego Miłosierdzia, dokonywane także za pośrednictwem ludzi, na przykład pomagających Ukrainie w czasie jej zmagań z rosyjską agresją.
Z kolei abp Zbigniew Stankiewicz podkreślił znaczenie pokory dla przyjęcia i szerzenia tajemnicy Bożego Miłosierdzia, jak też w ogóle dla głębszego doświadczenia duchowego. Świadectwem tego jest sama św. Siostra Faustyna, którą w tej cnocie próbował nie tylko Kościół w postaci przełożonych i spowiedników, ale i sam Pan Jezus.
Duchowość Bożego Miłosierdzia staje się na Łotwie coraz bardziej popularna, zresztą nie tylko wśród katolików. Jak zauważono w czasie prezentacji, w większości tutejszych kościołów można znaleźć charakterystyczny obraz Pana Jezusa Miłosiernego.
Widziała je i opisała w Dzienniczku św. Faustyna Kowalska
Święta Maria Faustyna Kowalska, wizjonerka i mistyczka, w swoich widzeniach obcowała z duszami czyśćcowymi, świętymi, aniołami czy samym Jezusem Chrystusem. Przeżycia te zostały spisane w Dzienniczku, który stanowi dla nas cenne źródło informacji na temat tego, jak będzie wyglądać życie człowieka po śmierci. Pytania o to intrygują ludzkość od wieków. Dowodem są powstałe na przełomie epok dzieła literackie, w których podejmowano próbę uchylenia rąbka tajemnicy. Ciekawość ta rośnie wraz z przybliżaniem się do schyłku życia albo koniecznością konfrontowania się z ciężką czy nieuleczalną z punktu widzenia medycyny, chorobą. Gdy towarzyszyłem ludziom terminalnie chorym, zauważyłem, że strach przed śmiercią najczęściej jest determinowany jakimś podświadomym lękiem przed konsekwencjami grzesznego życia i obawą przed surowym, sprawiedliwym, jurydycznym Bogiem. Orędzie Siostry Faustyny ma nam przybliżyć prawdziwy obraz Boga, który jest czystą miłością i miłosierdziem.
Jubileusz i pielgrzymka powinny być okazją do otrzymania nowych sił i odwagi do walki o wiarę w świecie, który dziś jawnie występuje przeciwko Bogu oraz wartościom ludzkim i chrześcijańskim - powiedział kard. Robert Sarah, który przewodniczył Eucharystii dla pielgrzymów z diecezji włocławskiej. W swojej homilii przypomniał o istocie Jubileuszu jako czasie łaski, przebaczenia i radykalnego nawrócenia serca.
Z ok. 1200 wiernymi z Polski obecnymi na Mszy św. w Bazylice św. Jana na Lateranie modlił się także bp Krzysztof Wętkowski – ordynariusz włocławski. Liturgię Mszy św. poprzedziła wspólna modlitwa różańcowa. Polskie tłumaczenie homilii podczas Eucharystii odczytał ks. Adam Zieliński, dyrektor wydziału duszpasterstwa ogólnego kurii włocławskiej. W modlitwie uczestniczył także ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski.
Relikwie świętego Carlo Acutisa podczas spotkania młodych Lite for Life w Wambierzycach
Święty Carlo Acutis to młody człowiek, który swoim krótkim życiem pokazał, że świętość jest możliwa także w XXI wieku. Wyróżniała go niezwykła dojrzałość wiary i konsekwencja w codziennych wyborach. Nie uciekał od świata młodych, ale potrafił odnaleźć w nim głębię – grał w gry komputerowe, korzystał z internetu, miał przyjaciół. A jednocześnie żył tak, jakby codziennie chciał zostawić po sobie ślad miłości Boga. To właśnie jego świadectwo stało się punktem odniesienia dla rozpoczętej w diecezji świdnickiej peregrynacji relikwii.
28 września w kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu zainaugurowano czas nawiedzenia relikwii świętego nastolatka. W związku z tym wydarzeniem przez całą niedzielę kazania głosił ks. Aksel Mizera, wikariusz parafialny. Jego słowa, pełne odniesień do życia Carlo, wybrzmiały szczególnie mocno.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.