Reklama

Wiara

28 czerwca

#LudzkieSerceBoga: „Myśmy poznali i uwierzyli miłości”

Serce Jezusa, zbawienie ufających Tobie… „Nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni” (Dz 4,12) – wyznają apostołowie Piotr i Jan przed Sanhedrynem. Jezus jest Zbawicielem wszystkich ludzi. Poprzez swoje Wcielenie i Paschę zbawił wszystkich ludzi wszystkich czasów.

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zbawił czyli uratował. Od czego? Od śmierci wiecznej, dając nam możliwość życia życiem wiecznym. Co to jest życie wieczne? Tak definiuje je sam Jezus: „To jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa” (J 17,3). Trzeba przy tym pamiętać, że biblijne „poznać” (hbr. jada) oznacza daleko więcej, niż pozyskać jakąś informację, czy wiedzę. „Poznać” w języku biblijnym, to przeniknąć i wejść w posiadanie; mieć w czymś udział; doświadczyć czegoś całym sobą. Poznanie jest aktem nie tylko intelektualnym, ale angażującym całego człowieka, na wszystkich poziomach jego egzystencji. Dlatego w dawniejszych przekładach czytamy o Adamie, który „poznał Ewę, żonę swoję, która poczęła i porodziła Kaina” (Rdz 4,1), a Maryja pyta anioła: „Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?” (Łk 1,34). A zatem zbawienie, które Jezus nazywa „poznaniem Boga” polega na takim zjednoczeniu z Nim, które daje nam udział w Jego życiu; włącza nas w Bożą egzystencję, czyli w życie miłością. Dlatego św. Jan pisze: „Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim” (1J 4,16).

Reklama

Dopiero w tym kontekście możemy naprawdę zrozumieć, dlaczego mówimy: „Serce Jezusa, zbawienie ufających Tobie”. Zbawienie nie jest nagrodą za zaufanie. Skoro zbawienie jest miłością, to zaufanie jest konieczne, by móc go doświadczyć i je przyjąć. Dokładnie tak samo, jak w przypadku każdej innej miłości. Ktoś może mnie kochać – i to kochać z całego serca, najszczerzej i najmocniej. Ale dopóki ja nie zaufam tej miłości, to – brutalnie mówiąc – nic mi z niej nie przyjdzie. O to chodzi w wierze. Nie o przyjęcie jakiegoś zestawu prawd i wynikających z nich zobowiązań moralnych, ale o zaufanie osobie, która mnie kocha – Jezusowi Chrystusowi, wcielonemu Synowi Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To znamienne, że w XXI wiek Kościół wchodzi głosząc tajemnicę Miłosierdzia Bożego. Jednym z najważniejszych impulsów ku temu były oczywiście objawienia św. Faustyny i związany z nimi kult Miłosierdzia Bożego, którego istotnym elementem jest znany nam doskonale wizerunek Chrystusa z podpisem „Jezu, ufam Tobie”. Jakby Zbawiciel sam chciał nam koniecznie podpowiedzieć, że istotą wiary – a więc tym, co jako jedyne może nas ostatecznie ocalić – jest zaufanie Jemu; oparta na ufności relacja z Nim; że w świecie targanym niepokojami i rozdzieranym raz po raz przez wojny, konflikty i niezgodę, potrzebujemy przede wszystkim dojrzewać do zaufania.

Reklama

Obrzęd chrztu dorosłych zaczyna się od następującego dialogu miedzy szafarzem sakramentu a katechumenem: „O co prosisz Kościół Boży? O wiarę. Co daje ci wiara? Życie wieczne”. Tylko przez wiarę polegającą na zaufaniu osoby Osobie mamy dostęp do zbawienia, czyli życia w miłości. Do tego życia zostaliśmy stworzeni „na obraz i podobieństwo” Boga, który jest Relacją Trzech Osób stanowiących niepodzielną Jedności w Miłości. Tylko włączenie się w tę Relację nas zbawia, to znaczy: pozwala nam osiągnąć cel i sens naszego istnienia. W każdym innym wypadku dramatycznie rozmijamy się z owym celem i sensem, przegrywamy życie i tracimy siebie. A ponieważ to jest relacja miłości, to „dostęp” do niej możliwy jest tylko przez zaufanie, które nazywamy wiarą. Nie dlatego, że Bóg „tak sobie wymyślił”; że postawił taki „warunek” – ale dlatego, że tak „działa” miłość.

Reklama

Bardzo potrzebujemy – wszyscy bez wyjątków – nieustannego odkrywania i odnawiania świadomości, że w wierze idzie o zaufanie Osobie Jezusa. Nie o jakiekolwiek zasady czy wartości w pierwszym rzędzie, ale o opartą na ufności osobową i osobistą relację z Nim. Przestrzeganie zasad, wierność wartościom itd. są naturalnym „skutkiem ubocznym” rzeczywistego trwania w tej relacji. Tak jak na przykład romantyczne gesty i postawy są „skutkiem ubocznym” wzajemnego zakochania. Zakochani zasadniczo nie potrzebują kodeksu ani regulaminu, który podpowiadałby im, co mają robić. Miłość, fascynacja, zaufanie – same „uruchamiają” ich do konkretnych czynów wobec siebie.

Podziel się cytatem

Zbawienie nie jest nagrodą, rozumianą jako wynagrodzenie za określone działania i postawy. „Wierzący” to nie jest tytuł, który zdobywa się jak tytuł „magistra”, czy szarżę w wojsku – zdawszy odpowiedni egzamin. Na miłość nie da się zapracować. Nie da się jej kupić, zasłużyć na nią. Wiara „skutkuje” zbawieniem, czyli udziałem w życiu wiecznym, bo dzięki niej doświadczamy miłości, którą Bóg kocha nas odwiecznie – uprzednio wobec jakiegokolwiek naszego czynu, decyzji, działania. Można powiedzieć, że po stronie Boga wszystko jest gotowe, by nas przyjąć. On niczego bardziej nie pragnie. Pytanie jest tylko takie: Czy ja dam się przyjąć Bogu? Czy zaufam Jego miłości do mnie? Czy pozwolę się kochać?

Dzięki współpracy z Katolicką Rozgłośnią Radiową FIAT w Częstochowie rozważania są dostępne w wersji dźwiękowej.


Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-ludzkieserceboga-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#LudzkieSerceBoga
<a href="https://www.niedziela.pl/ludzkieserceboga"><img src="https://www.niedziela.pl/download/banerludzkieserceboga-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #LudzkieSerceBoga" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2023-06-27 20:00

Ocena: +55 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#LudzkieSerceBoga: Otwarta rana Jezusowego boku czeka w twoim domu

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Karol Porwich/Niedziela

Otwarta Biblia jest jak otwarty bok Pana, w głębi którego kryje się Jego zranione Serce. A skoro tak, to może warto dziś otworzyć swoją domową Biblię? Zwłaszcza, jeśli od jakiegoś czasu miała pecha leżeć „odłogiem”?

Serce Jezusa, włócznią przebite… Historia kultu Serca Jezusowego sięga co najmniej drugiej połowy XIII wieku. Jego początków należy szukać w nabożeństwie do Rany boku Chrystusowego. Już pierwsze pokolenia dominikanów w piątek po oktawie uroczystości Bożego Ciała odmawiały oficjum o Ranie boku Jezusa. Warto zwrócić uwagę, że dobrze ponad trzysta lat później Jezus poleci św. Małgorzacie Marii Alacoque (1647-1690), by właśnie tego dnia obchodzone było święto Jego Serca.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Rzymie: Prosimy, by Pan jak najszybciej wziął Franciszka do grona świętych

2025-04-25 21:45

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Wspominając jego pontyfikat, prosząc Boga o miłosierdzie dla niego, prosimy, by Pan jak najszybciej wziął go do grona błogosławionych i świętych, wziął go do siebie na wieczność całą – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w intencji śp. Ojca Świętego Franciszka w kościele św. Stanisława BM w Rzymie.

Arcybiskup w czasie homilii zwrócił uwagę na podobieństwa i różnice dwóch cudownych połowów ryb opisanych w Ewangeliach Łukasza i Jana – w czasie publicznej działalności Jezusa i po zmartwychwstaniu. Zauważył, że na miejscu tego drugiego spotkania Chrystusa z uczniami wznosi się dziś kościół, w którym jest „Mensa Christi” – „stół Chrystusa” – skała, na której – według tradycji – Jezus przygotował śniadanie dla Apostołów. Między tym kościołem a jeziorem Genezaret jest dwanaście skał z białego kamienia w kształcie serca. Metropolita krakowski zaznaczył, że jest wiele interpretacji a jedną z nich jest nawiązanie do dialogu, w którym Jezus pytał Piotra czy Go kocha. Inna interpretacja dotyczy dwunastu stopni miłości dzielących człowieka od przyjęcia chrztu do szczytu miłości w Eucharystii, a kolejna to dwanaście tronów dla Apostołów, którzy będą sądzili dwanaście pokoleń Izraela. – Będziemy sądzeni przez miłość, jaką mieliśmy za naszego ziemskiego pielgrzymowania wobec Boga i wobec drugiego człowieka. Z miłości będziemy sądzeni – mówił abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Rozpoczęła się Msza św. pogrzebowa papieża Franciszka

2025-04-26 10:09

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Na placu Świętego Piotra rozpoczęła się w sobotę rano Msza św. pogrzebowa papieża Franciszka. Przewodniczy jej dziekan Kolegium Kardynalskiego, 91-letni kardynał Giovanni Battista Re.

W Mszy św. uczestniczy kilkudziesięciu światowych przywódców, wśród nich prezydent USA Donald Trump z małżonką Melanią, przywódca Argentyny Javier Milei, prezydenci: Włoch Sergio Mattarella i Ukrainy Wołodymyr Zełenski z małżonką Ołeną.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję