Reklama

Jestem przeciw

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdziwił mnie temat poruszany w jednym z artykułów w 38. nr. Wprost, mianowicie dotyczący wierności małżeńskiej. Czyżby jakiś wartościowy moralnie artykuł? To raczej niezwykłe zestawienie, biorąc pod uwagę fakt, że przedostatni numer tego tygodnika wywarł na mnie wstrząsające wrażenie. Najpierw okładka, która nie tylko razi, ale i bulwersuje uczucia każdego chrześcijanina. Powstała w wyniku ohydnego elektronicznego montażu wizerunku Prymasa Polski i ojca Rydzyka i ten nieszczęsny krzykliwy tytuł wypisany wielkimi literami: Rozłam w Kościele oraz podtytuł: Kościół toruńskokatolicki kontra Kościół rzymskokatolicki sugerują kryzys Kościoła w Polsce. Nie ma innego Kościoła w Polsce niż rzymskokatolicki; jeden i ten sam jest zarówno dla przeciętnego chrześcijanina i dla tego, kto lubi słuchać Radia Maryja. Jeden przyświeca mu cel: głoszenie Prawdy i jednemu Panu służy: Bogu w Trójcy Jedynemu. Wydawca Wprost widocznie niecierpliwi się, kiedy to nadejdzie upragniony przez niego rozłam w Kościele, ale mimo licznych sugestii i przemądrzałych sybillicznych prognoz nie ma na co liczyć. Jedynie razi taka bezkarna profanacja wizerunku przedstawicieli Kościoła, która ma na celu ośmieszanie i wywołanie taniej sensacji, by wyprzedać nakład, a potem zdobyć miano "najlepszej" okładki ot, i cała filozofia.
Drugi wstrząs to okładka Faktów i mitów ośmieszająca Ojca Świętego i sugerująca, oczywiście też przy pomocy mizernego montażu, pewne dwuznaczne sytuacje. Nic dziwnego, że takie bezkarne szarganie świętości znajdzie swój finał w sądzie. A tak na marginesie dziwię się, że wiele punktów sprzedaży w ogóle zamawia tego typu pisma, czyżby tylko liczył się zysk?
Nie do wiary, jak szybko media zmieniły swoje zagrywki. Przy okazji niedawnej wizyty Jana Pawła II w Polsce jak jeden mąż rozpisywały się o przebiegu jego spotkań z wiernymi, opisywały godzina po godzinie, dzień po dniu każde spotkanie. Wizyta Ojca Świętego wywarła dobroczynny wpływ na wszystkich. Ale jak zwykle pojawiło się kilka wilków w owczej skórze: niektóre z czasopism jak zwykle czyniły to sarkastycznie z ukrytymi aluzjami jak np. Polityka z wątpiącym podtytułem Zawsze wierni" albo Wybacz Ojcze. Czy Polska potrzebuje nawrócenia?".
W 37. nr. Polityki intrygujący tytuł Maryjna cenzura, w którym jego autor omawia wyniki tegorocznego Międzynarodowego Biennale Plakatu. Jest zbulwersowany tym, że spośród 4 wyróżnionych prac na wystawie pozostaną tylko dwie. Jedna przedstawia obrazoburczy plakat butelki coca-coli upozowanej na Madonnę z Dzieciątkiem w formie tejże butelki. Drugi to człowiek w kapeluszu przedstawiony jako Chrystus ukrzyżowany. Plakaty wycofano z wystawy, ponieważ "Radio Maryja uznało bowiem, że obrażają uczucia Polaków i rozpętało akcję (...), która jak żywo przypominała to, co działo się swego czasu wokół przedstawiającej papieża rzeźby w Zachęcie" - pisze autor tekstu, który jak małe dziecko strasznie dziwi się, że nie dopuszczono tych plakatów zwiedzającym. "Szczególnie współczuję muzeum tej krucjaty ze strony dewotów" kontynuuje dalej, opisując postawę kierownictwa muzeum, które zdecydowało się kontrowersyjne prace schować.
Jakoś nie utożsamiam się z "dewotami" i myślę, że podobnie jak wielu ludzi wierzących całkowicie popieram postawę Radia Maryja piętnującą wszelkie przejawy łamania sacrum. Zgadzam się z nim i wyrażam swoje poparcie: panowie artyści, nie szargajcie naszych chrześcijańskich świętości. To, co robicie, to nie sztuka tylko kolejna afera, mająca pomóc wam zaistnieć w świecie artystycznym, o czym może zaświadczyć wypowiedź na łamach prasy znanego rzeźbiarza Adama Myjaka, rektora Europejskiej Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, który obieranie ziemniaków w Zachęcie czy ludzkie ekstrementy zamknięte w puszce uważa za parodię sztuki tej przez duże "S". Pod czym i ja się podpisuję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: Pojawiły się nadzieje, że papież pokaże się w oknie polikliniki Gemelli

2025-03-22 08:24

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Poliklinika Gemelli

okno

PAP/EPA

Wierni modlą się za Papieża Franciszka

Wierni modlą się za Papieża Franciszka

Po ponad pięciu tygodniach pobytu papieża Franciszka w poliklinice Gemelli pojawiły się szanse na to, że pokaże się on wiernym w oknie na dziesiątym piętrze. Nadzieje rozbudziła zarejestrowana przez media obecność watykańskich żandarmów i techników, którzy mierzyli okno; być może po to, by zainstalować tam podest.

Technicy pracują w Gemelli, czy papież przygotowuje niespodziankę na niedzielną modlitwę Anioł Pański? - zastanawia się włoska agencja informacyjna Agi publikując na swojej stronie internetowej nagranie, na którym widać prace w oknie szpitala.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Święty potrzebuje rehabilitacji

2025-03-21 19:50

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican Media

Jak informuje Biuro Prasowe, stan Ojca Świętego nadal się poprawia. Lekarze nie określili jednak jeszcze możliwej daty wypisu Papieża ze szpitala.

Watykańskie Biuro Prasowe informuje w piątek wieczorem o dalszej niewielkiej poprawie stanu Papieża pod względem oddechu i motoryki. Nocą Ojciec Święty nie korzysta już z wentylacji mechanicznej przy użyciu maski, ale z wysokoprzepływowej tlenoterapii, podawanej donosowo. W dzień stosowana jest ona z mniejszymi stężeniami.
CZYTAJ DALEJ

Papież będzie musiał się na nowo nauczyć mówić? Eksperci nie mają wątpliwości

Efekt przedłużonej tlenoterapii wysokoprzepływowej i problemy z mięśniami odpowiedzialnymi za fonację to przyczyny, dlaczego papież Franciszek musi na nowo nauczyć się mówić - wyjaśnił agencji Ansa wiceprezes włoskiego stowarzyszenia medycyny wewnętrznej Roberto Tarquini.

O tym, że papież, przebywający od ponad pięciu tygodni w szpitalu, musi ponownie nauczyć się mówić poinformował w piątek argentyński kardynał Victor Manuel Fernandez. Jak zaznaczył, tlenoterapia "wysusza wszystko".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję