Reklama

Polska uratuje Europę

Niedziela Ogólnopolska 19/2007, str. 16

Piotr Chmieliński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Milena Kindziuk: - Czy wierzy Pan w rodzinę?

Dr Allan C. Carlson: - Jak najbardziej. Naturalna rodzina jest fundamentem naszej kultury i cywilizacji. To także fundament każdego narodu. Chociaż dzisiaj widoczne są działania osłabiające rodzinę, dążące do jej zniszczenia.

- Na przykład?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Są to oddziaływania ekonomiczne, które powodują trudności w utrzymaniu rodziny i sprawiają, że oboje małżonkowie muszą pracować zarobkowo, by utrzymać siebie i dzieci. Podejmowane są również działania zmierzające do ograniczenia populacji świata, poza tym większość ruchów socjalizujących też ma na celu osłabienie rodziny.

- Czy takie inicjatywy, jak Światowe Kongresy Rodzin mogą temu zapobiec?

- Na pewno mogą spowodować, że głos rodziny będzie mocniejszy, bardziej słyszalny.

Reklama

- A jaki jest główny cel Międzynarodowego Kongresu w Warszawie?

- Naturalna rodzina potrzebuje międzynarodowego silnego wsparcia. To wsparcie chcemy rodzinie dać przez ten Kongres. Będzie to także okazja, by wiele się od siebie nawzajem uczyć. My ze Stanów Zjednoczonych musimy się uczyć, jak się walczy o rodzinę w Europie, chcemy stworzyć całą sieć współpracy i koordynować naszą pracę, by znacznie efektywniej działać na rzecz rodziny. Możemy wypracować nowe koncepcje pomocy rodzinie.

- Padają jednak zarzuty, że jest to tylko teoretyzowanie, a tak naprawdę te Kongresy niczego nie zmieniają, ludzie spotykają się, rozmawiają i niewiele z tego wynika. Co Pan na to?

- Nie zgadzam się z tą opinią. Pamiętam, że na przykład na Kongres w Genewie w 1999 r. przyjechali przedstawiciele Meksyku. Gdy wrócili potem do swego kraju, stworzyli potężną organizację meksykańską, która stała się obecnie ważną siłą polityczną w Meksyku. Inny przykład: w Irlandii po Kongresie została utworzona cała sieć organizacji pro life. Także grupa z Rosji stworzyła kilka nowych organizacji pozarządowych, aby uprawiać lobbing rodzinny i zachęcać swój rząd, by rodziny miały lepsze wsparcie. Te przykłady można by mnożyć. Nie jest więc tak, że Kongresy nic nie dają. Mam nadzieję, że i po tym Kongresie w Warszawie w innych krajach obudzą się podobne mechanizmy i zostaną podjęte nowe działania na rzecz rodziny. Chciałbym tu także podziękować wam, Polakom, za odwagę popierania rodziny w Unii Europejskiej.

- Właśnie, skoro doszliśmy do Unii - została w niej ostatnio zaatakowana Ellen Sauerbrey, podsekretarz stanu USA, która ma wziąć udział w Kongresie w Warszawie. Członkowie Parlamentu Europejskiego wzywają ją, by nie uczestniczyła w tym Kongresie. Skąd tego typu naciski?

- Są to działania ludzi o lewicowych poglądach, przeciwnych jakiejkolwiek religii, którzy chcą całkowicie wyeliminować religię ze społeczeństwa. A skoro religię, to również tradycyjną rodzinę. Polska dla tej grupy staje się specjalną tarczą, szczególnym celem ataku, jesteście bowiem narodem z natury bardzo religijnym. Jestem zdania, że Polska może dzisiaj uratować Europę.

- W jakim sensie?

- W takim jak dotychczas. Polska już w przeszłości niejednokrotnie ratowała Europę. Prawie w samotności zachowaliście silne rodziny i silną wiarę w swoim społeczeństwie. Mimo że doświadczaliście silnych nacisków, by to zmienić, nie daliście się złamać. Dlatego uważam, że Polska uratuje dzisiaj zsekularyzowaną Europę. Chodzi mi zarówno o Polaków, jak i o wasze struktury rządowe, które wykazują zrozumienie kryzysu rodziny. Podobnie wasi przywódcy religijni. Możecie być latarnią morską dla całej Europy. Dlatego właśnie wybraliśmy Polskę na miejsce Kongresu poświęconego rodzinie.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Nycz: wszyscy możemy robić dużo więcej na rzecz wsparcia kobiet w ciąży

2024-05-20 17:59

[ TEMATY ]

kobieta

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

kard. Kazimierz Nycz

kard. Kazimierz Nycz

Wzmocnienie pomocy kobietom, które przeżywają problemy związane z ciążą jest absolutnie niezbędne - powiedział KAI kard. Kazimierz Nycz. “Możemy w tej dziedzinie robić dużo więcej: zarówno społeczeństwo, państwo, samorządy jak i Kościół” - stwierdził metropolita warszawski.

Świetnym przykładem i wzorem takiej pomocy jest, zdaniem kardynała, bł. Edmund Bojanowski, który w XIX wieku założył cztery gałęzie zgromadzenia sióstr służebniczek. “Pochodził z wysoko postawionej rodziny ziemiańskiej, odkrył ducha i potrzeby tamtego czasu. Na szeroką skalę zakładał ochronki, troszczył się nie tylko o dzieci, ale też o kobiety, które nie mogły zapewnić urodzonym dzieciom opieki i wykształcenia” - przypomniał kard. Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Reprezentant Chorwacji na konkurs Eurowizji: Bóg stał się dla mnie żywą osobą

2024-05-21 14:26

[ TEMATY ]

świadectwa

#świadectwo

Wikipedia.org

Baby Lasagna (2024)

Baby Lasagna (2024)

Bóg stał się dla mnie żywą osobą - tak o swoim nawróceniu mówi reprezentant Chorwacji na tegoroczny konkurs Eurowizji. 25-letni Marko Purišić, występujący pod pseudonimem Baby Lasagna, zajął na nim drugie miejsce piosenką „Rim Tim Tagi Dim”, opowiadającej o młodym człowieku wyjeżdżającym ze wsi do miasta.

Był to najlepszy wynik Chorwacji w tym konkursie. Po powrocie do kraju Purišić przyjęty został jak bohater. Premier Andrej Plenković zapowiedział, że państwo przyzna mu premię w wysokości 50 tys. euro. Jednak artysta zrezygnował z tych pieniędzy i przekazał je dwóm placówkom leczącym nowotwory.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję