Reklama

Kaplica w Jaszczurówce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Propagatorzy i miłośnicy stylu zakopiańskiego - pierwszego polskiego stylu narodowego - widząc, jakie efekty przynosi on w architekturze świeckiej i sakralnej, kierowali liczne prośby do Stanisława Witkiewicza o projekty willi, kaplic, kapliczek itp. Najwięcej stylowych realizacji powstało, oczywiście, w Zakopanem i na Podhalu. Pojawienie się „stylu zakopiańskiego” w obiektach sakralnych potwierdziło fakt, że styl ten może oddziaływać na odbiorców także w świątyni Pańskiej. Wprawdzie nie wszystkie pomysły Witkiewicza zostały zrealizowane, to jednak jego dorobek jest znaczący i świadczy o tym, jaką wagę przywiązywał artysta do wykorzystania stylu zakopiańskiego w sztuce sakralnej. Wkład w sztukę sakralną w miejscu, gdzie „styl zakopiański” się narodził, potwierdzają takie obiekty, jak: kaplica Matki Bożej Różańcowej i kaplica św. Jana Chrzciciela w nowym kościele parafialnym pw. Świętej Rodziny, albertyńska kaplica Świętego Krzyża na Kalatówkach, kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa w Jaszczurówce i przydrożna kapliczka na Bystrem.

Historia kaplicy w Jaszczurówce

Fundacja kaplicy w Jaszczurówce wiąże się z testamentem Adama Uznańskiego - dziedzica posiadłości Poronin i Szaflary, tzw. Państwa Szaflary - zmarłego 30 listopada 1903 r. Życzeniem zmarłego było wybudowanie na terenie dóbr szaflarskich rodzinnej kaplicy do użytku publicznego. Do realizacji testamentu ojca został upoważniony jeden z pięciu synów - Witold Uznański, który w marcu 1904 r. zlecił Stanisławowi Witkiewiczowi wykonanie projektu. Projekt gotowy był już po dwóch miesiącach, bowiem 18 maja 1904 r. Uznański zwrócił się z prośbą do Konsystorza Biskupiego w Krakowie o pozwolenie na budowę kaplicy. Prośbę poparł dziekan nowotarski ks. Piotr Krawczyński. Kard. Jan Puzyna udzielił pozwolenia, o czym 7 lipca 1904 r. powiadomił dekanat nowotarski oraz proboszcza w Poroninie. Ks. Krawczyński powiadomił oficjalnie o udzieleniu pozwolenia urząd parafialny w Poroninie oraz Witolda Uznańskiego.
Od samego początku, czyli od momentu poświęcenia ołtarza w kaplicy oraz pierwszej uroczystości - chrztu Marii Uznańskiej w 1907 r., nie miała ona stałego opiekuna ze strony administracji kościelnej. Początkowo należała do parafii Poronin i prawnie za funkcjonowanie obiektu odpowiadał proboszcz. Jednak w praktyce opiekę nad kaplicą sprawowali księża przebywający w tej okolicy na wypoczynku. Po II wojnie światowej, w latach 1948-55, opiekę nad kaplicą przejęli księża marianie i salezjanie oraz kapelan sióstr urszulanek z Jaszczurówki-Bory. Jesienią 1955 r. Kuria Metropolitalna w Krakowie powierzyła opiekę nad kaplicą księżom misjonarzom z parafii Olcza, a następnie - od 1983 r. do dnia dzisiejszego - księżom marianom z parafii na Cyrhli.
Kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa usytuowana jest na lesistym stoku, nad dawnymi źródłami cieplicowymi w Jaszczurówce, po lewej stronie drogi: Zakopane - Morskie Oko. Stanowi ona sztandarowe dzieło architektury sakralnej, reprezentujące styl zakopiański. Teren wokół obiektu nie został ogrodzony, co sporadycznie spotyka się w Małopolsce. W architekturze kaplicy wykorzystano wiele elementów typowych dla chałupy podhalańskiej, a niewystępujących w drewnianych obiektach sakralnych tego regionu. Jest to obiekt orientowany o rzucie złożonym z trzech prostokątów odpowiadających nawie, nieco węższemu prezbiterium i przylegającej do niego od strony południowej zakrystii. Od strony południowej i zachodniej (frontowej) do nawy przylega podcień stanowiący rodzaj zadaszonego obejścia kaplicy.

Cechy „stylu zakopiańskiego”

Obiekt posadowiono na wysokiej granitowej podmurówce, wymurowanej „na szkarp”, co dało wrażenie mocniejszej podstawy. Górną część podmurówki osłania przed deszczem gontowy „fartuszek”, obiegający kaplicę dookoła. Ściany konstrukcji zrębowej, zbudowane z szerokich płazów połączonych na węgłach „zamkiem podhalańskim”, wykończone są od wewnątrz na gładko, bez umszonych szpar. Łuki ozdobione są bogato drewnianym kołkowaniem. Podniesienie okapu i oparcie go na przedłużonych słupach podkreśliło lekkość ażurowej konstrukcji. W podcieniu od frontu mocno zostało zaakcentowane główne wejście kaplicy, nakryte dwuspadowym daszkiem z ażurowym szczytem ozdobionym drewnianym łukiem, który w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku posłużył jako rodzaj ramy dla umieszczonej w nim rzeźby Chrystusa Frasobliwego.
Kaplica przykryta jest stromym półszczytowym dachem gontowym z silnie wysuniętym okapem, wspartym na bogato profilowanych rysiach. Dach wieńczy strzelista, czworoboczna wieżyczka z ażurową galeryjką, nakryta charakterystycznym daszkiem brogowym, zakończonym prostym, metalowym krzyżem. Szczyty ozdobiono motywem „wschodzącego słoneczka” oraz pazdurami wykonanymi z blachy, stanowiącymi podstawę dla prostych, metalowych krzyży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Turniej WTA w Rzymie - Świątek awansowała do finału

2024-05-16 18:27

[ TEMATY ]

Rzym

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/ALESSANDRO DI MEO

Ida Świątek

Ida Świątek

Iga Świątek awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Liderka światowego rankingu tenisistek w półfinale wygrała z rozstawioną z "trójką" Amerykanką Coco Gauff 6:4, 6:3.

Była to dziesiąta wygrana Polki w jedenastym meczu przeciw Gauff. Pojedynek trwał godzinę i 48 minut.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Sarah do prezbiterów diecezji włocławskiej: bądźcie ludźmi Boga i ludźmi modlitwy

2024-05-16 19:49

[ TEMATY ]

kard. Robert Sarah

diecezja włocławska

Copyright Niedziela/Wlodzimierz Rędzioch

- Uważnie obserwujmy Kościół, jakim dzisiaj jesteśmy, a stwierdzimy, że on dużo mówi, a mało się modli. Zajmuje się sprawami niebędącymi w jego kompetencji, a zaniedbuje właściwą sobie misję, którą jest głoszenie Jezusowej Ewangelii - mówił kard. Robert Sarach do prezbiterów diecezji włocławskiej, przybyłych 16 maja do sanktuarium św. Józefa w Sieradzu.

Emerytowanego prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów powitał biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. Obok biskupa diecezjalnego i biskupa seniora Stanisława Gębickiego, w wydarzeniu uczestniczyło około 300 prezbiterów. W programie dorocznej diecezjalnej pielgrzymki kapłanów znalazła się konferencja, adoracja Najświętszego Sakramentu i Msza św.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję