Reklama

Porady

Psycholog: wykorzystajmy urlop faktycznie na to, co przynosi nam odpoczynek

Chodzi o to, aby wykorzystać urlop faktycznie na to, co przynosi nam odpoczynek. W przypadku wielu osób urlop jest momentem bardziej męczącym, niż dającym ukojenie. Potem okazuje się, że dopiero po przyjściu do pracy odpoczywa się od urlopu – zwrócił uwagę w rozmowie z PAP psycholog dr Paweł Fortuna.

[ TEMATY ]

wakacje

urlop

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dr Paweł Fortuna z Instytutu Psychologii KUL zapytany o to, jak powinien wyglądać nasz urlop, aby efektywnie odpocząć od pracy podkreślił, że jest to pytanie, na które każdy powinien odpowiedzieć sobie sam przed wyjazdem. Jak wyjaśnił, to indywidualna kwestia i chodzi o to, aby wykorzystać urlop faktycznie na to, co przynosi nam odpoczynek.

"To istotny element samowiedzy. Ważne, żeby każdy spróbował odkryć we własnym zakresie, co go relaksuje. Korzystne jest świadome przetrawienie pewnych iluzji na temat wypoczynku i zweryfikowanie ich w trakcie urlopu, np. to, że najlepszym miejscem wypoczynku jest zatłoczony kurort, pełna ludzi plaża. Meloman wie, że na weselu nie posłucha dobrej muzyki, dlatego nie udaje się na podobne uroczystości w tym celu" – powiedział dr Fortuna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Psycholog zwrócił uwagę, że w przypadku wielu osób urlop jest momentem bardziej męczącym, niż dającym ukojenie. Dla jednych zaskakujące będzie to, że nie odpoczywają na środku Krupówek albo w kolejce do smażalni ryb, a dla innych, że nie relaksuje ich leśna głusza.

Podziel się cytatem

Reklama

"Potem okazuje się, że dopiero po przyjściu do pracy odpoczywa się od urlopu. Dlatego powinniśmy stale podnosić poziom eksperckości w zakresie wypoczywania. Jeżeli ktoś po wakacjach nadal nie wie, jak powinien był je spędzić, stracił czas podwójnie. Po pierwsze nie wypoczął, a po drugie - nadal nie wie, jak to robić efektywnie i sensownie" – wyjaśnił psycholog.

Reklama

Według niego, ludzie na wakacjach zazwyczaj wchodzą w tryb urlopowy – śniadanie, obiad, kolacja, plaża. „Wydaje się, że taka monotonia dodaje sił, ale bezczynność męczy ludzi aktywnych. To tak jakby nurek wynurzył się zbyt szybko i miał objawy choroby kesonowej. Nagłe odcięcie się od bodźców wzbudza napięcie, dlatego ludzie rekompensują ich brak hałaśliwą muzyką” – opisał dr Paweł Fortuna.

Jak zaznaczył, warto skoncentrować się na aktywnościach, które dają człowiekowi energię i harmonię, są rodzajem detoksu. Jego zdaniem, z urlopu warto przywieźć nie tylko pamiątki, lecz nowe znajomości, zainteresowania, idee, tytuły książek do przeczytania i filmów do obejrzenia. Innymi słowy: coś nowego i wartościowego zarazem.

"Bez otwarcia na nowe doświadczenia człowiek żyje tak, jakby przebywał w jednej i tej samej kapsule, co przed wyjazdem. Na szczęście można w niej tworzyć okna, wpuścić światło i nieco przewietrzyć. Najlepszym na to sposobem są spontaniczne spotkania z innymi ludźmi. Najwięcej satysfakcji dają rozmowy, które wykraczają poza sztampową wymianę uwag na temat pogody i cen. Ubogacają oraz inspirują do działania, gdy są rodzajem współdziałania i twórczości" – podkreślił psycholog.

Podziel się cytatem

Reklama

Odnosząc się do tego, jak odciąć się od pracy na urlopie odpowiedział, że "dokładnie tak samo, jak odcina się dzieci od smartfonu, czyli znajdując ciekawszą alternatywę". "Nie ma lepszej opcji, niż kontakt z tajemnicami przyrody i odmiennym światem drugiego człowieka. Niestety, obserwuję sporo lęku i nieporadności w zakresie podejmowania i prowadzenia otwartej rozmowy z nowopoznanym człowiekiem. Dorośli powinni w tym względzie brać przykład z bardziej spontanicznych dzieci" – stwierdził ekspert.

Reklama

Jako przykład ciekawego spotkania podał sytuację ze swojego życia, gdy podczas odpoczynku na plaży przypadkowy spacerowicz dostrzegł książkę leżącą na ręczniku i spytał o moment zakupu, zaskoczony, że już się pojawiła na rynku.

Reklama

"Książka dotyczyła fizyki współczesnej, a że ja dopiero raczkowałem w tym obszarze, spytałem nowopoznanego eksperta, czy mógłby mi o tym i owym opowiedzieć. Po tym zaproszeniu każdego dnia przez okrągły tydzień spotykaliśmy się na godzinnej pogawędce zgłębiając tajemnice fizyki, kosmologii i futurologii. Na myślenie o zawodowych obowiązkach oczywiście nie było wtedy czasu. Dodatkowo, ten kontakt w pewnym sensie odmienił moje życie, wniósł do niego nowy zastrzyk energii" – wyjaśnił dr Fortuna.

Jak dodał, w czasie urlopu można na przykład odwiedzić osobę, której się nie widziało wiele lat. "Pewna miła pani opowiadała mi, że podróżując między dwoma miastami przypomniała sobie swoją koleżankę z podstawówki, której nie widziała 30 lat. Postanowiła ją odwiedzić. Myślała, że spędzą ze sobą jeden wieczór, a została kilka dni. Wakacje to najlepszy czas, żeby odnowić tego typu relacje, a przy okazji zobaczyć zupełnie inny styl życia, odmienne podejście do tych samych problemów, trochę powspominać, pośmiać się, a czasem i uronić łzę" – ocenił ekspert.

Doradził również, żeby nie traktować urlopu jako przerwy w pracy i przez chwilę pomyśleć odwrotnie – spojrzeć na pracę, jako odcinek czasu między ważnym czasem dla siebie. "W innym wypadku możemy ulec wrażeniu, że naszym jedynym i prawdziwym życiem jest tylko praca, co nie jest prawdą. Proszę zapytać osoby, które poświęciły całe życie swojemu zajęciu i teraz żałują straconych chwil, zaniechanych kontaktów i niezrealizowanych planów. Tak więc, życzę wszystkim mądrego wypoczynku, po którym będziemy silniejsi, lepiej poznamy siebie, a nasz świat się wzbogaci i poszerzy" – powiedział psycholog.

2022-07-15 07:54

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kaczyn zostanie w ich sercu

Niedziela kielecka 32/2015, str. 8

[ TEMATY ]

Caritas

wakacje

WD

Zupa podana z uśmiechem przez ks. Bogusia smakuje wybornie

Zupa podana z uśmiechem
przez ks. Bogusia smakuje wybornie

Czterdziestodwuosobowa grupa dzieci i młodzieży z Grodna na Białorusi i z terenu diecezji kieleckiej wypoczywała w Ośrodku Caritas w Kaczynie w dniach od 11 do 24 lipca. Młodzi z Grodna na przyjazd do Polski czekali cały rok. Wyjechali szczęśliwi, z walizką pięknych wspomnień i marzeniem, by znowu tutaj wrócić

Dzieci z Białorusi przyjechały na zaproszenie Caritas Diecezji Kieleckiej. Był to eksperymentalny turnus. Po raz pierwszy w Kaczynie razem wypoczywały dzieci z Białorusi (24 osoby i jedna z Ukrainy) i dzieci z Polski. Celem była integracja i wzajemne poznanie swoich korzeni, kultury i historii oraz nauka języków polskiego i rosyjskiego. Taka formuła bardzo spodobała się dzieciom. – Początkowo nie wiedzieliśmy, jak to będzie, mieliśmy pewne obawy, ponieważ grupy polska i białoruska były zróżnicowane wiekowo. Ku naszemu zaskoczeniu młodzi z Białorusi chętnie opiekowali się młodszymi dziećmi z Polski, potrafili się wspólnie świetnie bawić. Zawiązało się wiele przyjaźni – mówiła kierownik turnusu kolonii w Kaczynie Paulina Łodejska, doświadczony wychowawca, od osiemnastu lat uczestnicząca w koloniach Caritas. Weronika Tuliewa – opiekunka grupy z Grodna w Kaczynie przebywała już po raz piąty. – Większość z tych dzieci odwiedziła Polskę po raz kolejny. Ten wypoczynek był dla nich formą nagrody za całoroczne zaangażowanie w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Grodnie. Można powiedzieć, że istnieje na tym polu pewna konkurencja, bo wiele dzieci chce przyjechać do Polski. Możliwość wspólnego wypoczynku białoruskich i polskich dzieci okazała się dla nich bardzo atrakcyjna, zwłaszcza że te dzieci mają polskie korzenie – mówiła zadowolona Tuliewa.

CZYTAJ DALEJ

Monte Cassino – rozpoczęły się uroczystości upamiętnienia 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2024-05-14 10:27

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Włodzimierz Rędzioch

80 lat temu, 17 stycznia 1944 r. rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino. W największej batalii frontu włoskiego walczyli żołnierze dziesięciu narodowości. Rankiem, 15 lutego 1944 r. 255 „latających fortec” zrzuciło na Monte Cassino ponad 350 ton bomb burzących, które sprawiły, że klasztoru został zamieniony w ruinę. Po zniszczeniu klasztoru wojska alianckie próbowały zdobyć punkty oporu znajdujące się w mieście Cassino a następnie samo wzgórze Monte Cassino.

W maju zadanie zdobycia ruin klasztoru bronionego przez resztki sił niemieckich przypadło żołnierzom 2. Korpusu Polskiego. „Czwarte natarcie na górę klasztorną – będzie polskim natarciem. Tam, gdzie padli Amerykanie, Anglicy, Nowozelandczycy, Francuzi, Hindusi” - napisał Melchior Wańkowicz w swoim reportażu o bitwie. Atak rozpoczął się w nocy z 11 na 12 maja. Generał Władysław Anders w rozkazie do swoich oddziałów napisał:

CZYTAJ DALEJ

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję