Zaśnięcie Przenajświętszej Bogurodzicy jest ostatnim w roku liturgicznym z 12 wielkich świąt Kościoła prawosławnego. Tego dnia na nabożeństwo w położonym na półce skalnej maryjnym klasztorze przybywają rokrocznie tysiące pielgrzymów z Turcji i wielu innych krajów.
W 2010 roku władze tureckie zezwoliły patriarsze na sprawowanie liturgii 15 sierpnia w Sumeli. Bartłomiej powiedział wówczas tysiącom zgromadzonych pielgrzymów, że „po 88 latach Dziewica Maryja już nie płacze”. Ostatnie święto maryjne przed wieloletnią wymuszoną przerwą sprawowano bowiem w Sumeli 15 sierpnia 1922 roku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W 2015 roku zamknięto klasztor ze względu na prace remontowe. Dopiero w 2020 roku można było sprawować pierwszą liturgię, ale tylko w ograniczonych ramach. Przewodniczył jej w imieniu patriarchy metropolita Gelibolu, Stefan (Dinidis). W 2021 roku liturgii mógł już przewodniczyć patriarcha Bartłomiej.
Reklama
Siedmiopiętrowy klasztor Sumela, malowniczo położony na skalnej półce nad wartkim strumieniem, przez wiele stuleci był najbardziej znanym miejscem pielgrzymkowym nad Morzem Czarnym, głównie z powodu czczonej tam, a przypisywanej św. Łukaszowi Ewangeliście, ikony Matki Bożej. Według tradycji klasztor Matki Bożej założyli dwaj pustelnicy z Aten za panowania rzymskiego cesarza Teodozjusza I (375-96). Około połowy XIV w. cele mnichów zostały rozbudowane. W czasach Cesarstwa Trapezuntu (1204-1461) Sumela była klasztorem narodowym. Po podbiciu przez Osmanów w 1461 roku aż do XIX wieku sułtani ofiarowywali mu co pewien czas bogate darowizny. Było to też jedno z najważniejszych prawosławnych miejsc pielgrzymkowych w czasach Cesarstwa Osmańskiego.
Najstarsze zachowane budynki klasztoru w romantycznej dolinie górskiej pochodzą z czasów Komnenów, którzy od 1204 roku panowali tam jako cesarze Trapezuntu. W Sumeli odbyło się kilka koronacji cesarskich. Nawet po podboju tych ziem przez Turków w 1461 roku klasztor pozostał duchowym i kulturalnym centrum chrześcijańskim, wspieranym przez sułtanów znacznymi darowiznami. W XIX wieku klasztor przeszedł kolejną wielką rozbudowę, przyciągając pątników zarówno chrześcijańskich, jak i muzułmańskich z całej Azji Mniejszej, a także z Rosji i Kaukazu.
W latach 1917-1921 istniała tam niezależna Republika Pontyjska, utworzona przez miejscowych Greków i innych chrześcijan, którą jednak stłumiły później wojska Kemala Atatürka. W 1923 roku, wraz ze wszystkimi chrześcijanami z tych ziem, mnisi z Sumeli musieli opuścić region. W 1931 roku rząd w Ankarze zezwolił na wywiezienie z klasztoru najważniejszych ikon, inkunabułów i innych zabytków kościelnych, które ostatecznie trafiły do klasztoru w miejscowości Kastania koło miasta Weria w greckiej Macedonii Środkowej.
Przez kilkadziesiąt lat klasztor w Sumeli pozostawał pusty i popadał w ruinę. Dopiero w 1972 roku rząd w Ankarze ogłosił go narodowym pomnikiem kultury. Prace renowacyjne trwały sześć lat. Ich koszt oblicza się na około 4,7 mln euro. Prace były trudne m.in. dlatego, że klasztor jest jakby „przyklejony” do ściany skalnej. Trzeba więc było np. usunąć ponad tysiąc ton kruszącej się skały, a kolejne obszary misternie umocnić oraz zabezpieczyć stalowymi linami i siatkami.
Klasztor znajduje się na liście kandydatów światowego dziedzictwa kultury UNESCO.