Reklama

Jasna Góra

„Na Jasnej Górze pachnie chlebem” trwają ogólnopolskie dożynki

- Na Jasnej Górze pachnie chlebem. W tym zapachu ukryty jest trud pracy polskich rolników, którzy pracując w pocie czoła na roli, wsparci Bożym błogosławieństwem wydobywają dary ziemi i tymi darami karmią wszystkich Polaków - mówił w czasie Apelu Jasnogórskiego bp Leszek Leszkiwicz, delegat Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników. W Sanktuarium trwają ogólnopolskie dożynki. Dziś główne uroczystości.

[ TEMATY ]

dożynki

BPJ

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maryi, Pani Polskiej Ziemi bp Leszek Leszkiewicz dziękował za tegoroczne plony, „za chleb powszedni, którego nam nie brakuje”. - Dziękujemy za pracę rolników i wszystkich, którzy ich pracę przetwarzają i dostarczają na nasze stoły. Dziękujemy za błogosławieństwo, które idzie za polskim chłopem i sprawia, że dary nieba są tak bardzo widoczne w owocach polskiej ziemi – podkreślał delegat Episkopatu ds. Duszpasterstwa Rolników w apelowych rozważaniach. Dodawał, że „dziękując prosimy także o pokój na świecie i w naszej ojczyźnie”.

- Wyproś łaskę zgody dla wszystkich Polaków, wyproś łaskę zgody dla wszystkich rolników, pomóż nam zrozumieć że nie można spokojnie kroić chleba wypieczonego z polskich ziaren i dzielić nim z innymi nie troszcząc się o zgodę i miłość wśród wszystkich rodaków. Maryjo pilnuj naszych ust, by nie wypowiadały osądów niegodnych człowieka - modlił się bp Leszkiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prosił, by Maryja dała rolnikom ducha współpracy i wzajemnego zrozumienia. - Wyproś wszystkim polskim rolnikom umiłowanie tradycji, która kształtowała życie polskiej wsi. Pomóż nam zachować tę tradycję i otwartość na nowoczesność, w której nie brakuje miejsca dla Pana Boga i Jego zbawczego planu względem świata. Tobie Maryjo zawierzamy polską wieś – mówił.

Na Jasnej Górze trwają dwudniowe dożynki. Po Apelu Jasnogórskim rozpoczęła się droga krzyżowa a po niej nocne czuwanie. Główne uroczystości ogólnopolskiego święta dziękczynienia za plony odbędą się dzisiaj o godz. 11.00.

2022-09-04 11:02

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Hoser: mentalność naszego społeczeństwa ukształtował etos rolnika

[ TEMATY ]

dożynki

Artur Stelmasiak

Mentalność naszego społeczeństwa ukształtował etos rolnika. Polskiemu rolnikowi należy się szacunek. Dzięki jego miłości do ziemi i poczuciu wolności przetrwaliśmy czasy komunizmu – powiedział abp Henryk Hoser w czasie diecezjalno-gminnych dożynek, które w tym roku odbyły się w Wołominie.

W homilii bp warszawsko-praski podkreślił piękno polskiej ziemi oraz znaczenie pracy na roli nazywając rolników twórcami naszej narodowej tożsamości. – Rolnik, który kocha własna ziemię, który ją doskonale zna to nie to samo, co robotnik rolny. Rolnik był człowiekiem mającym poczucie swoje wolności i niezależności. Trafnie ukazuje to jedno z naszych powiedzeń: „Rolnik na zagrodzie równy Wojewodzie”. Można powiedzieć, że myśmy wszyscy wyrośli z doświadczeń rolnika. Jego etos ukształtował mentalność i formę polskiego społeczeństwa, któremu tak bliskie jest poczucie wolności i suwerenności. To nas również uratowało w czasie komunizmu – powiedział abp Hoser.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania. Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali. Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor. Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie. Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca! Z wyrazami szacunku -
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Bp Ignacy Dec: Chrystus zmartwychwstał i zapowiedział nasze zmartwychwstanie

2025-04-20 21:16

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

ks. Czesław Studenny

Zmartwychwstanie Pańskie

Kazimierz Wrzosek

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

Bp Ignacy Dec przewodniczy Mszy świętej odpustowej w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Wałbrzychu. Wokół ołtarza zgromadzili się kapłani z dekanatu i zaproszeni goście.

W pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych wałbrzyska parafia Zmartwychwstania Pańskiego obchodziła swoje doroczne święto patronalne. Uroczysta rezurekcja z procesją i poranną Mszą świętą była szczególnym czasem radości i modlitwy dla całej wspólnoty, której proboszczem jest ks. kan. Czesław Studenny. Eucharystii przewodniczył biskup senior diecezji świdnickiej, bp Ignacy Dec.

– Chrystus zmartwychwstał – prawdziwie zmartwychwstał – Alleluja! – rozpoczął homilię bp Dec, zwracając uwagę, że choć cierpienie i krzyż są bliższe ludzkiemu doświadczeniu, to właśnie zmartwychwstanie stanowi centrum naszej wiary i nadziei. – Zmartwychwstanie Chrystusa jest zapowiedzią naszego zmartwychwstania – podkreślił, wskazując, że wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat zapoczątkowało nowy etap historii człowieka, który ma swój kres w życiu wiecznym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję