Rok temu rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak zlecił ogólnopolskie badanie naukowe jakości życia dzieci i młodzieży. Zapytano uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych o ich stosunek m.in. do szkoły, rodziny, kolegów, a także ich samopoczucie psychiczne i fizyczne. W tym roku powtórzono badanie, ale tym razem zapytano rodziców, co sądzą ich dzieci o środowisku szkolnym.
Z badań wynika, że o niezadowoleniu ze środowiska szkolnego mówiło tylko około 20 proc. uczniów, ale aż połowie rodziców wydaje się, że ich dzieci odczuwają niechęć do szkoły.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Jedną z przyczyn może być to, że szkoła kontaktuje się z rodzicami najczęściej dopiero w sytuacjach kryzysowych, gdy pojawiają się jakieś problemy. To zniekształca opiekunom ocenę całego środowiska szkolnego, w którym uczą się ich dzieci. Ale to też niestety pokazuje, że dorośli nie rozumieją świata własnych dzieci" – podkreśla rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak.
Wyniki badania pokazują, że na niezadowolenie ze środowiska szkolnego wskazywało 22 proc. uczniów II klas szkół podstawowych, ale aż 50 proc. rodziców uczniów wydawało się, że ich dzieci nie są zadowolone ze szkoły. W przypadku uczniów VI klas szkół podstawowych – było to odpowiednio 20 i 50 proc., a średnich – 18 proc. uczniów i 43 proc. rodziców.
Reklama
Przy podziale na opinie matki i ojca oboje byli prawie zgodni w przypadku rodziców najmłodszych uczniów – matki w 49 proc., a ojcowie w 50 proc. twierdzili, że ich dzieci są niezadowolone ze szkoły. Matki starszych uczniów okazały się większymi pesymistkami – na niechęć dzieci do szkoły wskazywało 53 proc. matek i 40 proc. ojców uczniów VI klas szkoły podstawowej. Negatywne oceny dotyczące odczuć uczniów szkół średnich dzieliły się na: 46 proc. matek i 37 proc. ojców.
Znaczne różnice wskazujące na istotny brak zrozumienia sytuacji dzieci widać w odpowiedziach na pytanie, czy dziecku układa się w szkole. Zapytani o to uczniowie II klas szkół podstawowych w 40 proc. przypadków odpowiadali, że układa się "ogromnie". Zapytani o to ich rodzice odpowiadali tak tylko w 15 proc. przypadków. "Ogromnie" zadowolonych ze stosunków w szkole było 19 proc. uczniów VI klas, a ich rodziców tylko 9 proc. Zgoda panowała wśród młodzieży ze szkół średnich i ich opiekunów – tu obie grupy wskazały na "ogromne" zadowolenie tylko w 8 proc. odpowiedzi.
Podobne różnice wykazały odpowiedzi na pytanie o relacje uczniów z nauczycielami. Najmłodsi uczniowie wskazywali w 50 proc., że mają z nimi "zawsze" dobre relacje, ich rodzice zaś uważali, że jest tak tylko w 27 proc. Wśród klas VI było to odpowiednio 21 i 13 proc. Prawie zgodne opinie były przy tym pytaniu wśród uczniów najstarszych – na "zawsze" dobre relacje z nauczycielami wskazało 14 proc. uczniów szkół średnich i 13 proc. ich rodziców.
Zdaniem Rady Ekspertów przy Rzeczniku Praw Dziecka wyniki tej części badania wskazują na konieczność podjęcia działań na rzecz szerszego zaangażowania rodziców w życie poszczególnych klas i całych społeczności szkolnych. Nauczyciele muszą zaś zacząć postrzegać rodziców jako ważnych uczestników życia szkolnego.
Reklama
Badaniem objęto łącznie 1800 rodziców uczniów na trzech poziomach edukacyjnych: edukacji wczesnoszkolnej (klasy II szkoły podstawowej), szkoły podstawowej (klasy VI) i szkoły ponadpodstawowej (klasy II technikum i liceum ogólnokształcącego). W każdej grupie badanych było 600 osób dorosłych, w tym co najmniej 200 ojców.
Badanie przeprowadziło Centrum Badań Marketingowych INDICATOR Sp. z o.o. (PAP)
Autorka: Agata Zbieg
agz/ joz/