Reklama

Katedra

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z największych oręży chrześcijaństwa - często niedocenianym przez samych chrześcijan - jest chrześcijańska kultura. Odmienna niż każda inna forma skodyfikowania norm i obyczajów. Specyficzna we wszystkich swoich przejawach. Piękna. Przemawiająca głęboko do duchowej warstwy człowieka i wyrażająca ją. Jej materialnym zewnętrznym zapisem są m.in. dzieła sztuki sakralnej minionych epok. Tych, które nie zostały dotknięte podmuchem rewolucji - która, niestety, zdołała dokonać wielkich zniszczeń w materialnej substancji Kościoła i w obszarze chrześcijańskiej cywilizacji. Jednym z najważniejszych dóbr kultury chrześcijańskiej, w którym zaznacza się szacunek dla przeszłości i pietyzm dla jej dzieł, jest tradycja. Stąd między innymi uparte i konsekwentne - krok po kroku - starania Benedykta XVI o powrót do naszych świątyń „starej” Mszy św. - bo liturgia to szczególne odzwierciedlenie głębi spojrzenia kultury chrześcijan na świat ducha - z jej odwiecznym pięknem. Pięknem w słowie, geście, w najwspanialszym rodzaju muzyki sakralnej, jakim jest chorał gregoriański. Stąd też tak bezwzględna, ukryta niejednokrotnie pod postacią batalii „o szacunek dla innej religii”, walka, jaką temu zamysłowi Papieża wydają emisariusze „kultury” rewolucji i pogaństwa. W kulturze chrześcijańskiej, a zwłaszcza w jej specyficznej formie wyrazu, jaką jest liturgia, w języku, jakim zwracamy się do Boga, odzwierciedla się nasz sposób przeżywania hierarchii. Nasze przeświadczenie, że na samym szczycie wszelkiej hierarchii, z jaką mamy do czynienia w życiu, znajduje się Bóg.
Warto przypomnieć refleksje Benedykta XVI z homilii w Nowym Jorku, w katedrze św. Patryka, by zobaczyć, jaką inspiracją dla tego wielkiego nauczyciela naszych czasów jest obraz gotyckiej katedry (neogotyk nowojorskiej świątyni nawiązuje do niego). Ilu głębokich spostrzeżeń można dokonać - „odczytując” tę niesłychaną strukturę architektoniczną. Jej „dokładne i harmonijne proporcje - jak zauważył Ojciec Święty - symbolizują jedność stworzenia Bożego”. Obraz katedry, dzieła średniowiecznych artystów, prowadzi Benedykta XVI ku „stwarzającemu Słowu Boga”, „który uporządkowuje wszechświat z nieskończoną mądrością i determinacją”. I dalej - ku dostrzeżeniu „wszystkich rzeczy oczyma wiary, ażeby móc je w ten sposób zrozumieć w ich najprawdziwszej perspektywie, w jedności odwiecznego planu Boga”. Prawdziwa sztuka sakralna nie jest „obojętna”. Zawarta jest w niej prawda o Bogu. Ta sztuka ma ogromną moc. Benedykt XVI odczuwa to całym sobą i często o tym mówi. Jest niezwykle wrażliwy na piękno, czego jednym z dowodów jest jego umiłowanie muzyki klasycznej. Pragnie powrotu „prawdziwej” muzyki do Kościoła - jakże warto odczytać głęboki sens tego zamysłu Ojca Świętego. Piękno - „niepodrobione”, czyste, oryginalne, wyrosłe na glebie wiary, karmiące się zachwytem wobec Chrystusa - niezawodnie prowadzi ku Nieskończonemu, ku jedynej Miłości. Dlatego tak wielką, niewyobrażalną szkodę czyni wierzącym - i tym wszystkim, którzy pragną odkryć Boga w Kościele - rozpanoszona w wielu, niestety, współcześnie wznoszonych świątyniach lub w dawnych, a nie zadbanych, skazanych na „radosną twórczość” domorosłych „upiększaczy”, brzydota i kicz. Często towarzyszą jej gromkie hasła o konieczności „unowocześnienia” starych wnętrz lub otoczenia świątyń czy klasztorów np. przez wycięcie starych drzew.
Rok temu rekolekcje wielkopostne w Domu Papieskim głosił emerytowany arcybiskup Bolonii - kard. Giacomo Biffi. Ich tematem był Antychryst. Omawiając ostatnie dzieło rosyjskiego filozofa, poety i wizjonera Władimira Sołowjowa „Trzy rozmowy”, a których częścią jest „Krótka opowieść o Antychryście”, papieski rekolekcjonista zaznaczył różnicę między „wartościami” czy dobrami „względnymi” (np. kult solidarności, umiłowanie pokoju, szacunek dla przyrody, postawa dialogiczna) oraz wartościami prawdziwymi, nieredukowalnymi i dodał: „Potrzeba zatem rozróżnienia. Istnieją wartości absolutne lub - jak mówią filozofowie - transcendentalia. Są nimi np. prawda, dobro i piękno. Kto je dostrzega, szanuje i kocha, ten dostrzega, szanuje i kocha Jezusa Chrystusa, nawet jeśli o tym nie wie albo uznaje się za niewierzącego, ponieważ w gruncie rzeczy Chrystus jest prawdą, sprawiedliwością i pięknem”.
Piękna nie można lekceważyć. Beztrosko go odtrącać, by wyjść naprzeciw podejrzanym modom estetycznym, których źródła tkwią w obcej chrześcijaństwu duchowości. Jest czynem niechrześcijańskim usuwanie go z obszaru naszego kultu. Zastępowanie prawdziwych kwiatów sztucznymi, zasłanianie starych fresków boazerią, wprowadzanie styropianu w sąsiedztwo historycznego malarstwa, wyrywanie z serca Kościoła prawdziwej muzyki sakralnej, inspirowanej głęboką wiarą w Chrystusa tych, którzy byli przed nami, i zastępowanie jej hałasem perkusji, gitary i rytmami z wielokulturowej dżungli - to wszystko są przejawy braku szacunku dla Tego, kto jest w centrum naszej kultury, kto jest Podmiotem naszej wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Komunikat Zgromadzenia oblatów w sprawie zakonników zatrzymanych na Białorusi

2024-05-12 23:03

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

O dalszą modlitwę w intencji dwóch misjonarzy oblatów zatrzymanych przez władze białoruskie oraz wiernych, którzy zostali pozbawieni opieki duszpasterskiej proszą ich współbracia zakonni. "Obaj oblaci są obywatelami Białorusi. W związku z powyższym prosimy dziennikarzy i agencje prasowe o roztropność w przekazywaniu informacji na ich temat" - pisze w wydanym wieczorem komunikacie o. Paweł Gomulak OMI, rzecznik Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

W związku z zatrzymaniem przez władze białoruskie dwóch misjonarzy oblatów posługujących w diecezji witebskiej na Białorusi misjonarze oblaci wyrażają wdzięczność za wszelkie wyrazy wsparcia i solidarności oraz modlitwy w intencji ojców Andrzeja i Pawła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję