Reklama

Konsekracja Kościoła w Nieledwi

Świątynia to budowla składająca się z wielu elementów kamiennych, ceramicznych, drewnianych i żelaznych zespolonych w jedną całość. Przede wszystkim jednak jest ona wiernym odbiciem żywego Kościoła Chrystusowego, który składa się z wielu członków i gromadzi się w niedzielę i w inne uroczystości w tym miejscu, składając Bogu ofiarę Ciała i Krwi Jezusa. Miejsce - budowla, w której zbiera się Kościół Żywy, nazwano także kościołem. W naszej Ojczyźnie, buduje się w dalszym ciągu nowe kościoły, które jak za czasów króla Salomona trzeba konsekrować, czyli oddać je wyłącznie na chwałę Boga. 21 września odbyła się konsekracja kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Nieledwi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dom Boży

Wielkim wydarzeniem w dziejach Narodu Wybranego było wybudowanie przez króla Salomona nowej świątyni na cześć Pana Zastępów. Gdy budowę i przyozdabianie zakończono, przyszedł czas jej poświęcenia, czyli oddania dzieła ludzkich rąk na własność Bogu. Wówczas Salomon stanął przy ołtarzu i gorliwie modlił się za lud, prosząc Boga o stałą obecność i opiekę nad nim. Zdawał sobie sprawę, że jest to tylko dzieło pracy wielu ludzi nie mogące ogarnąć samego Stworzyciela, dlatego pyta: "Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia, którą zbudowałem" (1 Krl 8, 27). Z dalszej lektury Słowa Bożego dowiadujemy się, że Bóg rozprasza wątpliwości Salomona, dając mu taką oto odpowiedź: "Wysłuchałem twoją modlitwę i twoje błaganie, które zanosiłeś przede Mną. Uświęciłem tę świątynię, którą zbudowałeś dla umieszczenia w niej na wieki mego imienia" (1 Krl 9, 3). Świątynię jerozolimską wiele razy burzono, potem znowu odbudowywano i poświęcano.
Z Ewangelii dowiadujemy się, że Jezus obdarza świątynię szacunkiem, mówiąc o niej "mój dom ma być domem modlitwy dla wszystkich narodów" (Mk 11,17). Dlatego tak chętnie do niego śpieszy, gdy ma lat dwanaście i pozostaje tam kilka dni, a potem przybywa na każde święto modląc się i nauczając. Gdy Dom Boży był znieważany przez handlujących wziął do ręki bicz i "wyrzucił wszystkich sprzedających i kupujących w świątyni" (Mt 21,12). Świątynia jerozolimska nie stała się jednak najważniejszym miejscem świętym chrześcijan, ponieważ tę funkcję przejął Wieczernik. To właśnie w Wieczerniku miało miejsce ustanowienie Najświętszego Sakramentu oraz zesłanie Ducha Świętego. Mimo tego, że Wieczernik stał się centrum Kościoła jerozolimskiego, Apostołowie w dalszym ciągu odwiedzali świątynię, modlili się w niej i nauczali do chwili, gdy zostali z niej wypędzeni lub zabici. Z czasem, gdy wierzących w Chrystusa przybywało, powstała też konieczność budowania nowych świątyń. Budowano je w Ziemi Świętej, budowano w Rzymie i Konstantynopolu, budowano potem w wielu innych częściach świata z kamienia lub z drewna, zawsze na chwałę Bożą.

Pod opieką Matki Bożej

Dzień 21 września 2002 r. pozostanie na długo w pamięci mieszkańców Nieledwi. Parafia dobrze się przygotowała do tej wielkiej uroczystości przez rekolekcje i spowiedź.
Licznie zebrane rzesze wiernych w podniosłym nastroju oczekiwały na przyjazd bp. Jana Śrutwy, którego zaproszono, by dokonał konsekracji nowo zbudowanego kościoła parafialnego pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej. Razem z parafianami oczekiwali kapłani obydwu dekanatów hrubieszowskich i kapłani archidiecezji lubelskiej - koledzy Księdza Proboszcza. Świątynia w Nieledwi została zbudowana przez wiernych i proboszcza ks. kan. Aleksandra Miszczaka w latach 1983 - 1987. Po skończeniu budowy pozostało wyposażenie wnętrza w marmurowy ołtarz, witraże i wszystko co jest potrzebne do kultu.
Po powitaniu Księdza Biskupa rozpoczęła się przy ołtarzu polowym piękna i wzruszająca liturgia poświęcenia nowego kościoła. Orszak procesyjny udał się w kierunku głównych drzwi kościoła, które pozostały zamknięte aż do przybycia Pasterza. Po odpowiedniej modlitwie procesja weszła do kościoła i rozpoczęła się bogata Liturgia Słowa przy wygaszonych światłach i nie nakrytym ołtarzu.
W ścianach kościoła umieszczono cztery marmurowe krzyże i świeczniki symbolizujące czterech Ewangelistów. Krzyże te zostały namaszczone poświęconym olejem przez dziekana ks. Andrzeja Puzona, którego Ksiądz Biskup upoważnił do tej czynności, następnie okadzone. Punktem kulminacyjnym uroczystości było namaszczenie ołtarza, dokonał tego Pasterz Diecezji. Na ołtarzu umieszczono naczynie z rozżarzonymi węglami, do którego Ksiądz Biskup wrzucił kadzidło. Woń kadzidła rozeszła się po całym kościele i wtedy zaświeciło słońce przebijając deszczowe chmury, które stało się znakiem, że chwała Boża to miejsce napełniła i uświęciła. Następnie zapalono wszystkie światła i po procesji z darami rozpoczęła się Liturgia Eucharystyczna na ołtarzu namaszczonym świętym olejem, w którym wcześniej złożono relikwie św. s. Faustyny.
Po skończonej Mszy św. zaproszeni goście udali się na posiłek do miejscowej szkoły.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prałat Mirosław Ratajczak

2024-05-22 10:43

archiwum Niedzieli

ks. prałat Mirosław Ratajczak

ks. prałat Mirosław Ratajczak

21 maja 2024 roku zmarł ks. prałat Mirosław Ratajczak. Kapłan ten odszedł do wieczności w wieku 80 lat życia i 57 lat kapłaństwa.

Ksiądz Mirosław Ratajczak urodził się w 18 sierpnia 1943 roku w Jabłonnej. Święcenia kapłańskie z rąk bpa Andrzeja Wronki przyjął 24 czerwca 1966 roku w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. Po święceniach kapłańskich został skierowany do parafii pw. św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca dzieci pierwszokomunijne w Polsce do ofiarności na rzecz swych rówieśników

2024-05-22 10:41

[ TEMATY ]

papież Franciszek

ofiarność

I Komunia Święta

PAP/EPA/Alessandro Di Meo

Zachęcam dzieci pierwszokomunijne, by w tym czasie radości potrafiły też dostrzec potrzeby swoich cierpiących rówieśników, ofiar wojen, głodu i ubóstwa - powiedział Franciszek pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję