Reklama

Komputer dla bardzo początkujących

Od Arpanetu do Internetu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tydzień temu przypomniałem, jak powstał i co to jest tzw. hipertekst powszechnie używany w Internecie. Ale historia Internetu zaczęła się pod koniec lat 60. XX wieku. Wspominałem już kiedyś, że maczał w niej palce Departament Obrony USA. Chodziło o sieć komunikacyjną dla celów wojskowych. Internet jest więc dzieckiem zimnej wojny i wyścigu atomowego. Rząd amerykański doszedł bowiem do wniosku, że w wypadku wojny atomowej bardzo szybko mogą ulec zniszczeniu tradycyjne środki komunikacji. Nie dotrą więc rozkazy. Trzeba było zatem wymyślić coś takiego, co byłoby zdecentralizowane. Wyobraźmy sobie kilka komputerów połączonych przewodami, które wzajemnie mogą wymieniać się danymi. Jeśli któryś z przewodów zostanie przecięty, dane powędrują pozostałymi. Jeśli tych połączeń będzie bardzo dużo, wtedy wróg mógłby zniszczyć kilka komputerów, ale cała sieć będzie działała dalej. I tak powstał Arpanet, przodek dzisiejszego Internetu.
Był rok 1969. Najpierw sieć połączyła zaledwie 15 instytucji rządowych i akademickich. Już w 1973 r. pojawiły się łącza międzynarodowe: do Wielkiej Brytanii i Norwegii. A później niejaki Ray Tomlinson postanowił użyć tej sieci do wysyłania elektronicznych listów, czyli e-maili. W 1988 r. do Internetu podłączonych było już 60 tys. komputerów. Dwa lata później Arpanet zakończył działalność. A w 1992 roku rozpoczyna funkcjonowanie World Wide Web, stworzona przez wspomnianego tydzień temu Tima Bernersa-Lee, z jego wynalazkiem w postaci hipertekstu. W 1993 r. pojawiła się pierwsza przeglądarka internetowa, czyli Mosaic. Dzięki niej z sieci mogli zacząć korzystać zwykli śmiertelnicy, niemający pojęcia o tajnikach programowania komputerów.
To było tak niedawno. A dzisiaj prawie w każdym domu, nie mówiąc o biurach i zakładach pracy, jest komputer, którym można połączyć się z Internetem.
Obecnie użytkownicy sieci to miliony ludzi na całym świecie. Ich liczba ciągle rośnie. Instytucje zaprzestają drukowania biuletynów, książek, umieszczając je wyłącznie w Internecie, bo to taniej i praktyczniej. Coraz częściej także możemy spotkać się z sytuacją, że w publikacjach drukowanych jest odsyłacz do strony internetowej lub adres poczty e-mailowej. Dlatego warto nauczyć się z tych dobrodziejstw korzystać - w czym, mam nadzieję, pomoże „Komputer dla bardzo początkujących”.

komputer@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Marek Łoś i Moose – polska szkoła językowa, której zaufał Watykan

2025-09-25 18:41

[ TEMATY ]

Marek Łoś

Moose

polska szkoła językowa

Materiał sponsora

Marek Łoś

Marek Łoś

Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.

W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
CZYTAJ DALEJ

Nowy Jork: spotkanie prezydenta RP Karola Nawrockiego i Ronalda Laudera

2025-09-25 20:50

[ TEMATY ]

ONZ

Nowy Jork

Prezydent Karol Nawrocki

Ronald Lauder

PAP/Leszek Szymański

Wizyta prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Wizyta prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Podczas nowojorskiej wizyty na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydenta Karola Nawrockiego doszło także do jego spotkania z prezydentem Światowego Kongresu Żydowskiego (WJC) Ronaldem Lauderem. Doszło do niego w przededniu Rosz ha-Szana, żydowskiego Nowego Roku, uznawanego za dzień stworzenia świata i pierwszego człowieka przez Wszechmogącego.

Spotkanie odbyło się bez udziału mediów i wydawania wspólnego komunikatu. W mediach społecznościowych WJC pojawia się krótka informacja: „W obliczu zbliżającego się Rosz ha-Szana spotkaliśmy się z prezydentem Karolem Nawrockim podczas jego wizyty w Nowym Jorku na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Historie narodu polskiego i żydowskiego są ze sobą splecione od wieków. Dziś musimy współpracować, aby zachować nasze tradycje — i stawić czoła rosnącym zagrożeniom ekstremizmu i nienawiści.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję