– Nic tak nie cieszy, jak występy rodzimych artystów, a jeszcze bardziej, gdy chodzi o młodzież i dzieci z naszego miasta, których udział jest zawsze bezinteresowny – mówiła Elżbieta Pienio. Józef Kuźma to lokalny tenor, który znany jest także z cyklu sierpniowych „Koncertów Maryjnych”, w czasie których prezentują się utalentowani przyjaciele i chórzyści. - Zarówno letnie jak i zimowe recitale Pana Józefa są przygotowane z wielkiej potrzeby serca – pokreśliła zastępczyni dyrektora Strzegomskiego Centrum Kultury.
W niedzielnym koncercie 22 stycznia obok Pana Józefa wystąpili jego wnukowie Stanisław i Jan oraz strzegomianki m.in.: Zofia Gil, Julia Dobrochowska, Katarzyna Karpińska. W kolejnych minutach koncertu publiczność mogła podziwiać wykonanie popularnych kolęd i pastorałek także w interpretacji duetu młodych strzegomianek Julii i Kasi oraz solistki Zosi.
Nostalgiczną częścią koncertu było wykonanie przez Teresę Działek utworu „Kolęda dla nieobecnych”. - W takich chwilach, jak ta, mówił gratulując interpretacji utworu Józef Kuźma, odnoszę wrażenie, że dawni strzegomscy chórzyści, którzy już odeszli do Pana Boga, są teraz w bazylice pośród nas, spoglądają na nas góry. Ich śpiew, którym nas oczarowywali latami, z pewnością został zapisany na trwałe w murach tego wspaniałego kościoła, mówił artysta dziękując mieszkańcom Strzegomia za obecność, a księdzu proboszczowi za umożliwienie organizacji koncertu.
Krystyna Smerd
Krystyna Smerd
Pomóż w rozwoju naszego portalu