Reklama

Wiadomości

Przemówienie prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie - publikujemy całość tekstów

Przekazujemy pełny tekst przemówienia prezydenta USA Joe Bidena wygłoszonego we wtorek 21 lutego 2023 r. w Warszawie.

[ TEMATY ]

Warszawa

Joe Biden

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Witaj, Polsko! Jeden z naszych największych sojuszników. Panie prezydencie Dudo, panie premierze, panie prezydencie miasta, wszyscy byli ministrowie i prezydenci, jak również liderzy polityczni z całego kraju, dziękuję za ponowne powitanie w Polsce.

Podziel się cytatem

Reklama

To już niemal rok, niemal rok temu przemawiałem tutaj na Zamku Królewskim w Warszawie, zaledwie tygodnie po tym, jak Władimir Putin rozpętał swoją morderczą napaść na Ukrainę. Rozpoczęła się największa wojna lądowa w Europie od czasów II wojny światowej. I zasady, które przez ponad 75 lat były podstawą pokoju, rozwoju i stabilności na tej planecie, stanęły przed groźbą zniszczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rok temu świat przygotowywał się na upadek Kijowa. Cóż, właśnie wracam z wizyty w Kijowie i mogę przekazać: Kijów trzyma się mocno! Kijów pozostaje dumny, Kijów trzyma głowę wysoko i co najważniejsze, pozostaje wolny.

Gdy Rosja zaatakowała, nie tylko Ukraina, ale cały świat został poddany epokowej próbie. Europa została poddana próbie. Ameryka została poddana próbie. NATO zostało poddane próbie. Wszystkie demokracje stanęły w obliczu próby. A pytania, z którymi się wtedy mierzyliśmy, były równie proste, jak głębokie: czy zareagujemy, czy odwrócimy wzrok; czy będziemy silni czy słabi; czy jako sojusznicy będziemy zjednoczeni czy podzieleni.

Reklama

Rok później znamy odpowiedź. Zareagowaliśmy, jesteśmy silni i zjednoczeni, i świat nie odwraca wzroku.

Stanęliśmy też przed podstawowymi pytaniami o nasze oddanie najbardziej podstawowym zasadom. Czy opowiemy się po stronie suwerenności narodów? Czy staniemy w obronie prawa ludzi do życia w wolności w obliczu jawnej agresji? Czy staniemy w obronie demokracji?

Rok później znamy odpowiedzi. Tak, staniemy w obronie suwerenności - i zrobiliśmy to. Tak, staniemy w obronie prawa ludzi do życia w wolności w obliczu agresji - i zrobiliśmy to. I staniemy w obronie demokracji - i zrobiliśmy to.

Wczoraj miałem zaszczyt stać u boku prezydenta Zełenskiego w Kijowie, by zadeklarować, że będziemy nadal bronić tych spraw, bez względu na wszystko.

Gdy prezydent Putin rozkazał, by jego czołgi potoczyły się na Ukrainę, myślał, że się ugniemy. Mylił się.

Naród ukraiński jest zbyt odważny. Ameryka, Europa, koalicja narodów od Atlantyku po Pacyfik - byliśmy zbyt zjednoczeni.

Demokracja była zbyt silna.

Zamiast łatwego zwycięstwa, którego się spodziewał i które przewidywał, Putin pozostał z wypalonymi czołgami i zamętem w rosyjskich siłach.

Myślał, że doprowadzi do finlandyzacji NATO, zamiast tego dostał NATO-izację Finlandii i Szwecji.

Myślał, że NATO się złamie i podzieli, zamiast tego NATO jest bardziej zjednoczone i bardziej spójne niż kiedykolwiek wcześniej.

Myślał, że użyje energii jako broni, by złamać waszą determinację, europejską determinację, zamiast tego wspólnie pracujemy, by zakończyć zależność Europy od rosyjskich paliw kopalnych.

Reklama

Myślał, że autokraci jak on są twardzi, a demokratyczni przywódcy słabi. I wtedy spotkał się z żelazną wolą Ameryki i narodów na całym świecie, które odmawiają zaakceptowania świata rządzonego przez strach i siłę.

Znalazł się na wojnie z narodem, prowadzonym przez człowieka, którego odwaga była wykuwana w ogniu i żelazie, prezydentem Zełenskim.

Prezydent Putin został dziś postawiony przed czymś, o czym rok temu myślał, że jest niemożliwe. Demokracje świata stały się silniejsze, nie słabsze, a autokracje świata stały się słabsze, nie silniejsze.

Ponieważ w momencie wielkiego wstrząsu i niepewności najważniejsze to wiedzieć za czym się opowiadamy i kto nas wspiera, to wszystko zmienia.

Naród Polski o tym wie, wy to wiecie. W rzeczywistości tutaj, w Polsce, wiecie o tym lepiej niż ktokolwiek inny. Bo to właśnie znaczy solidarność.

Podziel się cytatem

Reklama

Przez rozbiory i ucisk, gdy to piękne miasto zostało zniszczone po Powstaniu Warszawskim, przez dekady trzymane żelazną ręką komunistycznych rządów, Polska przetrwała, ponieważ trzymaliście się razem.

To właśnie tak dzielni liderzy opozycji i naród białoruski kontynuują walkę o swoją demokrację.

Tak, jak determinacja narodu mołdawskiego, determinacja Mołdawian, by żyć w wolności, dała im niepodległość i wprowadziła ich na ścieżkę do członkostwa w Unii Europejskiej. Dziś jest z nami prezydent Sandu, nie jestem pewien, gdzie dokładnie. Ale dumnie stoję po jej stronie i po stronie kochającego wolność narodu mołdawskiego. Proszę o aplauz dla niej.

Reklama

Po roku tej wojny Putin już dłużej nie wątpi w siłę naszej koalicji, ale nadal wątpi w nasze przekonania, w naszą wytrzymałość, w nasze dalsze wsparcie Ukrainy. Wątpi, że NATO może pozostać zjednoczone.

Ale nie powinno być wątpliwości: nasze wsparcie dla Ukrainy jest niezachwiane, NATO nie zostanie podzielone, nie zmęczymy się.

Podziel się cytatem

Reklama

Tchórzliwa żądza władzy i terytorium prezydenta Putina upadnie, a miłość narodu ukraińskiego do swojego państwa zwycięży. Demokracje świata będą strzegły wolności dzisiaj, jutro i zawsze. Bo to, co jest tutaj stawką - to wolność.

To przesłanie, które dostarczyłem wczoraj do Kijowa. Bezpośrednio do narodu ukraińskiego.

Kiedy prezydent Zełenski był w grudniu w USA, powiedział, że ta walka określi świat i sposób życia naszych dzieci i wnuków, a potem ich dzieci i wnuków.

Nie mówił tylko o ukraińskich dzieciach i wnukach, mówił o wszystkich naszych dzieciach i wnukach, waszych i moich.

Dzisiaj znów widzimy to, co ludzie w Polsce i całej Europie widzieli przez dekady. Apetytu autokraty nie da się zaspokoić, trzeba mu się przeciwstawić. Autokraci rozumieją tylko jedno słowo: "nie", "nie", "nie".

Reklama

"Nie, nie odbierzecie mi mojego kraju". "Nie, nie odbierzecie mi mojej wolności". "Nie, nie zabierzecie mi mojej przyszłości".

Tego wieczoru powtórzę to, co powiedziałem w tym miejscu roku temu: dyktator pragnący odbudować imperium nigdy nie będzie w stanie wymazać miłości ludzi do wolności. Brutalność nigdy nie zdławi woli wolnych ludzi. A Ukraina, Ukraina nigdy nie stanie się zwycięstwem Rosji, nigdy.

Podziel się cytatem

Reklama

Bo wolni ludzie nie chcą żyć w świecie beznadziei i mroku.

To był pod każdym względem niezwykły rok.

Niezwykła brutalność rosyjskich oddziałów i najemników. Ich deprawacja, popełniają zbrodnie przeciwko ludzkości, bez wstydu i skrupułów. Celowe sprowadzanie na cywilów śmierci i zniszczeń. Używanie gwałtów jako narzędzia prowadzenia wojny. Kradzież ukraińskich dzieci jako próba okradzenia Ukrainy z przyszłości.

Reklama

Bombardowanie stacji kolejowych, oddziałów położniczych, szkół, domów dziecka. Nikt, nikt nie może odwrócić wzroku od okrucieństw popełnianych przez Rosjan przeciwko narodowi ukraińskiemu. To odrażające, to odrażające.

Ale równie niezwykła była reakcja narodu ukraińskiego i świata. Rok po tym, gdy zaczęły spadać bomby i rosyjskie czołgi najechały Ukrainę, Ukraina jest wciąż niepodległa i wolna.

Od Chersonia po Charków ukraińscy żołnierze odzyskują swoje ziemie. Niebiesko-żółta flaga znów dumnie łopocze nad 50 proc. terytoriów, które Rosja zajęła w zeszłym roku.

2023-02-22 07:46

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co Prymas Wyszyński widział z balkonu

Niedziela warszawska 21/2015, str. 1

[ TEMATY ]

Warszawa

arcybiskup

prymas Polski

Archiwum

Dom Arcybiskupów Warszawskich przy ul. Miodowej 17/19 otworzy swe podwoje dla zwiedzających w sobotę i niedzielę 30 i 31 maja. Wstęp wolny

Dom Arcybiskupów Warszawskich przy ul. Miodowej 17/19 otworzy
swe podwoje dla zwiedzających w sobotę i niedzielę 30 i 31 maja.
Wstęp wolny

Chcesz usiąść przy biurku, gdzie ks. Karol Wojtyła usłyszał, że będzie biskupem Krakowa? A może zobaczyć salę, w której Prymas Tysiąclecia został aresztowany przez UB? Jeśli tak, to koniecznie odwiedź Dom Arcybiskupów Warszawskich

O historii pałacu i jego mieszkańcach opowiadać będą przewodnicy z Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. – Goście będą oprowadzani po wnętrzach, w których żył, pracował i modlił się Prymas Tysiąclecia – mówi „Niedzieli” Michał Karpowicz, kierownik Wydziału Edukacji i Promocji Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.

CZYTAJ DALEJ

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do opactwa

2024-04-30 07:47

[ TEMATY ]

świadectwo

fr.wikipedia.org

Ludovic Duée

Ludovic Duée

Kapitan drużyny Saint-Nazaire - nowych zdobywców tytułu mistrzów Francji w siatkówce, 32-letni Ludovic Duee kończy karierę sportową i wstępuje do opactwa Lagrasse. Jak poinformował francuski dziennik „La Croix”, najlepszy sportowiec rozegrał swój ostatni mecz w niedzielnym finale z reprezentacją Tours 28 kwietnia i teraz poprosi o dołączenie do tradycjonalistycznej katolickiej wspólnoty kanoników regularnych w południowo-francuskim departamencie Aude.

Według „La Croix”, Duee poznał wspólnotę niedaleko Narbonne w regionie Occitanie, gdy przebywał tam podczas pandemii koronawirusa. Mierzący 1,92 m mężczyzna powiedział, że zakonnicy byli bardzo przyjaźni, otwarci i dynamiczni, mieli też odpowiedzi na wiele jego pytań. Siatkarz przyznał, że spotkanie z duchowością braci zmieniło również jego relację z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję