Reklama

Informatyk radzi

Skanujemy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skanowanie staje się obecnie coraz bardziej powszechną formą udostępniania, przekazywania oraz przechowywania różnego rodzaju dokumentów, grafik, ilustracji, zdjęć itp. Z technologii tej korzystamy, gdy chcemy przygotować materiały do publikacji, pracy dyplomowej, sprawozdania czy strony internetowej, a uczniowie zeskanowane lekcje przesyłają sobie e-mailem. Skanując w domu, często nie zastanawiamy się nad parametrami skanowania, korzystając ze standardowych ustawień, albo przesadzamy z tzw. jakością, licząc na to, że skaner będzie cudotwórcą. Gdy nie posiadamy skanera, musimy złożyć zamówienie na skanowanie jakiegoś materiału w firmie czy instytucji świadczącej tego typu usługi. Podczas składania takiego zamówienia okazuje się, że musimy dokonać wyboru wielu parametrów technicznych, mających wpływ na jakość, wielkość oraz cenę pliku, który otrzymamy. Żeby wybrać optymalne parametry pliku, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: Do czego wykorzystany będzie skanowany materiał? Nie ma bowiem sensu skanowanie z rozdzielczością 600 dpi w trybie RGB czarno-białego zdjęcia przeznaczonego do publikacji w Internecie, ponieważ plik, który powstanie, będzie zdecydowanie za duży i niepotrzebnie poniesiemy dodatkowe koszty. Natomiast parametry te będą jak najbardziej odpowiednie, gdy przygotowujemy materiały przeznaczone do druku książki zawierającej kolorowe ilustracje. Dla materiałów do prac dyplomowych, referatów itp. wystarczy rozdzielczość - 100 ÷ 200 dpi, a format pliku - JPEG. Gdy materiał ma przeznaczenie do druku, to rozdzielczość musi być min. 300 ÷ 600 dpi, a format pliku - TIFF. Natomiast materiały do publikacji w Internecie lub przesłania e-mailem mogą mieć rozdzielczość - do 100 dpi i format pliku - JPEG. Jeszcze wspomnę o problemie przy skanowaniu zadrukowanego dwustronnie oryginału. Podczas skanowania zadrukowanych dwustronnie stron książek, czasopism itp. mamy często do czynienia z efektem „przebijania” grafiki znajdującej się z drugiej strony kartki. Na skanie widoczne są trudne do wyretuszowania ślady tekstu i ilustracji. Aby się ich pozbyć, wystarczy najczęściej umieścić między skanowaną kartką a pokrywą skanera arkusz czarnego papieru. W takiej sytuacji nie warto również ustawiać zbyt wysokich parametrów skanowania, bo niepożądane efekty będą wtedy jeszcze poważniejsze. Więcej o parametrach skanowania - za tydzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trudny patron

O tym, że św. Zygmunt jest trudnym patronem, wiedzą najlepiej kaznodzieje, którzy głoszą kazania ku jego czci. Jak bowiem stawiać za wzór - co przecież jest naturalne w przypadku świętych - człowieka, ogarniętego tak wielką żądzą władzy, że dla jej realizacji nie zawahał się zabić własnego syna? Niektórzy pomijają ten fakt milczeniem, przywołując za to chrześcijańskie cnoty króla Burgundów, których był przykładem. Inni koncentrują się na męczeńskiej śmierci, nie wspominając, że rozkaz królewski stał się przyczyną śmierci młodego Sigeryka.

Lęk o władzę

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję