Reklama

Jak rozmawiać z dziećmi... kiedy inni przeklinają

Niedziela Ogólnopolska 31/2010, str. 25

Elżbieta Łozińska
Doradca pedagogiczno-psychologiczny, terapeuta NEST (to program terapeutyczny dla osób dorosłych, które doświadczyły traumatycznych przeżyć), żona, mama Mateusza (10 lat), Marty (6 lat) i Tomka (4 lata); pracuje w Centrum Mamy Dziecko

Elżbieta Łozińska<br>Doradca pedagogiczno-psychologiczny, terapeuta NEST (to program terapeutyczny dla osób dorosłych, które doświadczyły traumatycznych przeżyć), żona, mama Mateusza (10 lat), Marty (6 lat) i Tomka (4 lata); pracuje w Centrum Mamy Dziecko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urocze kąpielisko. Rozkładamy się do słonecznego relaksu, a do naszych uszu dochodzą rozmowy sąsiadujących z nami plażowiczów. Rozmowy jak rozmowy, ale te przerywniki, tzw. przecinki, budzą w nas niesmak. Pozostaje dylemat: zwrócić uwagę czy nie? A jeśli tak, to w jaki sposób?
W upalny wieczór otwieramy na oścież okno na podwórze, a tu pod blokiem zebrało się lokalne towarzystwo na szczere, wygłaszane gromkim głosem, rozmowy z dużą dawką ogólnie znanych przekleństw. Rosnąca irytacja podpowiada reakcję na cały głos, z tekstem równie niewybrednym, jednak domykamy okno mimo skwaru i wyganiamy dzieci spać. Jedno i drugie rozwiązanie wydaje się niepedagogiczne. Czy jest jakieś trzecie wyjście z tej sytuacji?

Zanim pojawi się w domu problem przeklinania przez dzieci, mamy mnóstwo sytuacji, kiedy dzieci są świadkami przeklinania. Co wtedy robić?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1. Komentarz

Nawet wobec bardzo małego dziecka można dyskretnie skomentować: „Ależ ci panowie - to towarzystwo, te dziewczyny - nieelegancko rozmawiają”; „Bardzo nie lubię, jak ktoś tak rozmawia”; „Szkoda, że są osoby, które nie potrafią bez brzydkich słów czegokolwiek powiedzieć”. Dla starszych dzieci to ważna informacja: nie tylko mnie zwracana jest uwaga, jak mówię, ale dotyczy to wszystkich.

2. Kontakt wzrokowy

Reklama

Jeśli tylko jest to możliwe, przez spojrzenie i niewerbalne wyrażenie dezaprobaty i smutku (a nie pogardy i agresji) zwracamy uwagę, że nie jest nam obojętne, jak towarzystwo ze sobą rozmawia. Nie rezygnujmy z instynktownej reakcji niewerbalnej - nasz grymas, gwałtowne odwrócenie się już może komuś przypomnieć, że nie jest sam i że taki tekst może drugiemu przeszkadzać.

3. Reakcja

Musi nami kierować uczucie dezaprobaty, smutku, „dobrej” złości na złe rzeczy, żeby nasza reakcja nie była poniżająca, autorytarna, agresywna. Najlepsza jest reakcja dyskretna, bezpośrednio skierowana do prowodyra w grupie (polecam nawet zwrócenie uwagi na ucho): „Będę wdzięczna, jak zwrócą państwo uwagę na słownictwo”; „Nie są tu panowie (ten tytuł stosując również do nastolatków) sami, więc zwróćcie uwagę, jak rozmawiacie - nie chciałabym, aby moje dzieci przywiozły z wakacji wasze teksty”. W rodzinie, w sąsiedztwie można pokusić się o takie zdanie: „Proszę wesprzeć moje wysiłki wychowawcze i nie dawać złego przykładu”. Towarzystwo spod bloku często trudno przepędzić (w szczególnych przypadkach warto nawet wezwać policję) - tu reakcja musi być dostosowana do konkretnych okoliczności, ale trzeba pamiętać, że dzieciom należy pokazać, iż reagujemy i nie tchórzymy w takich sytuacjach - to najlepiej zachęca nasze dzieci do nienaśladowania rówieśników w wulgarności i uczy odwagi do przeciwstawiania się jej.

4. Wdzięczność

Zawsze powinniśmy pamiętać, aby wyrazić swoją wdzięczność, kiedy ktoś wziął sobie do serca naszą uwagę. „Dziękuję”; „Dzięki za wasze starania” - niech nasze dzieci widzą, że dobre zachowanie wzbudza wdzięczność ich rodziców.

5. Nieustępliwość i konsekwencja

Jeśli nasze wielokrotne reakcje i uwagi nie przynoszą skutku, a nawet doświadczamy odwetu słownego, niech dzieci zobaczą, że konsekwentnie nie odwdzięczamy się tym samym. Zachowujemy się odważnie, ale z klasą - z przeklinaniem problem mają inni, ale nie my!

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prok. Nowak: warszawska prokuratura okręgowa opublikuje protokół przesłuchania Barbary Skrzypek

Prokurator okręgowy w Warszawie zdecydował o upublicznieniu protokołu z przesłuchania Barbary Skrzypek - poinformował we wtorek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Zostanie opublikowany na stronie internetowej warszawskiej prokuratury.

Jak zaznaczył prokurator, protokół zostanie zanonimizowany.
CZYTAJ DALEJ

Londyn: 10 tysięcy młodych katolików na hali Wembley OVO Arena

2025-03-18 08:28

[ TEMATY ]

Londyn

Vatican News

Katedra katolicka w Westminster w Londynie

Katedra katolicka w Westminster w Londynie

Ponad 10 tysięcy młodych ludzi wypełniło w sobotę, 8 marca, halę Wembley OVO Arena w Londynie, uczestnicząc w największym katolickim wydarzeniu dla młodzieży w Anglii i Walii – Flame 2025. Wydarzenie, organizowane co dwa lata przez CYMFed (Catholic Youth Ministry Federation), zgromadziło młodych katolików z całego kraju. Modlili się, słuchali świadectw i wspólnie śpiewali.

Tegoroczna edycja Flame odbywała się pod hasłem „Niepowstrzymani – rozpal płomień nadziei”, nawiązującym do wezwania papieża Franciszka do bycia „pielgrzymami nadziei” w Roku Jubileuszowym oraz do fragmentu z Listu św. Pawła do Tymoteusza: „Rozpal w sobie na nowo dar Boży” (2 Tm 1,6). W imieniu Ojca Świętego kardynał Pietro Parolin przekazał uczestnikom przesłanie, w którym zachęcał, by „rozpalać płomień nadziei, którego źródłem jest sam Chrystus”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Śliwiński o tajemnicach Konklawe: bardzo rzadko papieżem zostaje medialny faworyt

2025-03-19 09:35

[ TEMATY ]

papież

wybory

konklawe

medialny faworyt

Stacja7.pl

Książka „Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich” autorstwa ks. dr. Przemysława Śliwińskiego

Książka „Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich” autorstwa ks. dr. Przemysława Śliwińskiego

- Bardzo rzadko papieżem zostaje wybrany medialny faworyt, zdarzyło się to w zaledwie 4 procentach przypadków - mówi w rozmowie z KAI ks. dr Przemysław Śliwiński, rzecznik archidiecezji warszawskiej, autor książki „Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich”, wydanej właśnie nakładem Wydawnictwa Stacja7. Dziś o godz. 16-tej odbędzie się prezentacja książki w siedzibie arcybiskupów warszawskich.

Wyjaśnia, że o konklawe, w którym biorą udział kardynałowie zamknięci od środka na klucz, możemy mówić dopiero od XIII wieku. Przez wieki regulamin wyboru nowego papieża był uszczelniany po to, aby kardynałowie „rzeczywiście mieli warunki do tego, żeby wybrać papieża w wolności i z inspiracji Ducha Świętego”, a nie w wyniku jakichś umów między sobą lub zewnętrznych ingerencji. Ks. Śliwiński tłumaczy, że dzięki tajności konklawe „nie dowiadujemy się, który kardynał na kogo głosował”, co służy temu, aby każdy z nich podjął „decyzję zgodnie z własnym sumieniem”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję