Postacią często kojarzoną z tym krzyżem jest św. Franciszek, który bardzo lubił rozpoczynać lub kończyć swoje listy właśnie tym znakiem.
Reklama
To właśnie dzięki papieżowi Innocentemu III, Franciszek tak polubił ten znak. Papież podczas Soboru Laterańskiego powiedział, że „„TAU jest ostatnią literą alfabetu hebrajskiego, a jego forma przedstawia krzyż dokładnie taki jak krzyż przed przybiciem tabliczki Piłata […]. Ten, kto nosi TAU na swym czole, reprezentuje postępowaniem chwałę krzyża. Nosi TAU dla ukrzyżowania ciała z jego ułomnościami i grzechami.”
W Księdze Ezechiela również odnajdujemy wyjaśnienie tego znaku (Ezch 9, 4-6) „ Pan rzekł do niego: «Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl ten znak TAW na czołach mężów, którzy wzdychają i biadają nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi». Do innych zaś rzekł, tak iż słyszałem: «Idźcie za nim po mieście i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości! Starca, młodzieńca, pannę, niemowlę i kobietę wybijajcie do szczętu! Nie dotykajcie jednak żadnego męża, na którym będzie ów znak. Zacznijcie od mojej świątyni!» I tak zaczęli od owych starców, którzy stali przed świątynią.”
Tau jest krzyżem, który bardzo często znajdziemy przy habitach sióstr Franciszkanek Szpitalnych, czy Braci Franciszkanów.