Reklama

Wiadomości

Wenecja: zmarł kard. Marco Ce

Krótko po godz. 20-tej zmarł dziś w Wenecji w wieku 88 lat były tamtejszy emerytowany patriarcha, kard. Marco Ce. Od 19 marca b.r. przebywał w szpitalu świętych Jana i Pawła po złamaniu kości udowej. 13 kwietnia otrzymał z rąk obecnego patriarchy, abp Francesco Moraglii sakrament namaszczenia chorych.

[ TEMATY ]

śmierć

Schani/Foter/CC BYSA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Marco Cé urodził się 8 lipca 1925 w rodzinie rolniczej w Izano na terenie diecezji Crema w północnych Włoszech. Święcenia kapłańskie przyjął w 1948 w Rzymie, gdzie studiował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim, a później w Papieskim Instytucie Biblijnym.

22 kwietnia 1970 Paweł VI mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji bolońskiej; sakrę nowy biskup przyjął 17 maja tegoż roku. 30 kwietnia 1976 Paweł VI powołał go na generalnego asystenta kościelnego Włoskiej Akcji Katolickiej. 7 grudnia 1978 Jan Paweł II mianował go patriarchą Wenecji na miejsce kard. Albino Lucianiego, wybranego 26 sierpnia tegoż roku papieżem. Biret kardynalski otrzymał na pierwszym konsystorzu św. Jana Pawła II, 30 stycznia 1979 roku. 5 stycznia 2002 roku przeszedł na emeryturę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po śmierci kard. Marco Ce Kolegium Kardynalskie liczy 215 członków, z których 119 ma prawa wyborcze, w tym 38 mianowanych przez Jana Pawła II, 65 – przez Benedykta XVI i 16 – przez Franciszka. Wśród 96 purpuratów powyżej 80. roku życia 2 mianował jeszcze Paweł VI, 76 – Jan Paweł II, 15 – Benedykt XVI i 3 – Franciszek.

Najstarszymi wiekowo kardynałami są obecnie Włosi: Loris Capovilla (ur. 14 X 1915), Fiorenzo Angelini (1 VIII 1916) i Giovanni Canestri (30. IX 1918), najmłodszymi zaś Indus Baselios C. Thottunkal z Kościoła syromalankarskiego (15 VI 1959), Haitańczyk, Chibly Langlois (29 XI 1958) i Kanadyjczyk, Gérald Cyprien Lacroix, (27 VII 1957). Najdłuższy staż w Kolegium Kardynalskim ma Brazylijczyk Paulo Evaristo Arns OFM (14 IX 1921), mianowany kardynałem 5 III 1973 r.

2014-05-13 07:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W darze zmarłym duszpasterzom

Nasi zmarli nauczyciele wiary uczą nas także właściwego podejścia do śmierci. Przed laty mówiło się o niej częściej, zarówno w Kościele, jak i w rodzinie. Zresztą ludzie zazwyczaj umierali w domu. Modlono się o dobrą śmierć. Ludzie wierzący żyli pełnią życia, jaką daje Ewangelia, ale śmierć była w to życie wpisana. Śmierć była czymś świętym, bo oznaczała spotkanie z Bogiem, więc się do niej przygotowywano - mówił podczas homilii bp Krzysztof Nitkiewicz we wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych w sandomierskiej bazylice katedralnej. Dodał również: - Nasze życie przypomina podróż rozpędzonym pociągiem, który pokonuje kolejne kilometry, zmieniają się stacje, krajobrazy, dosiadają się nowe osoby, inni towarzysze podróży opuszczają przedział. A pociąg pędzi w jakimś bliżej nieustalonym kierunku, jakby nie było ostatniej stacji, na której wszyscy pasażerowie muszą wysiąść. Ale ta stacja jest coraz bliżej i musimy być gotowi, kiedy do niej dotrzemy. Nie postrzegajmy śmierci, jako sposobu na uwolnienie się od problemów tego świata. Ona bowiem oznacza przede wszystkim spotkanie z Bogiem i przejście do krainy wieczności - podkreślał Biskup Ordynariusz.

CZYTAJ DALEJ

Maryja przyszła do siebie – na Kalwarię w Praszce

– Z tej świętej góry zawierzenia na Kalwarii w Praszce będziemy nadal krzewili pobożność Maryjną – zapewnił w kontekście doby nawiedzenia ks. prał. dr Stanisław Gasiński, proboszcz parafii Świętej Rodziny i kustosz Archidiecezjalnego Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce.

1 maja wierni zgromadzili się w kościele parafialnym. Po odegraniu przez orkiestrę intrady kalwaryjskiej udali się w procesji pod krzyż „trudnych dni Praszki”, gdzie odbyło się nabożeństwo oczekiwania.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski

2024-05-03 09:32

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

WOT

PAP/Paweł Supernak

Nie było żadnych wątpliwości, kto powinien otrzymać awans generalski, kto powinien zostać mianowany na te najważniejsze stanowiska dowódcze w wojsku polskim - podkreślił prezydent Andrzej Duda w swoim wystąpieniu po wręczeniu nominacji na stanowisko dowódcy generalnego RSZ i na stanowisko dowódcy WOT.

Prezydent Andrzej Duda wręczył w piątek akty mianowania gen. broni Markowi Sokołowskiemu na stanowisko dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych i gen. bryg. Krzysztofowi Stańczykowi na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję