Reklama

Postmodernizm kradnie język

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele osób zdumiewa dziś fakt, że tyle wkłada się wysiłku, żeby podstawowe pojęcia, takie jak rodzina, życie, śmierć, a także Bóg, prawda, miłosierdzie, przestały znaczyć to, co znaczyły zawsze. By zaczęły oznaczać cokolwiek. Odkąd ludzkość jest ludzkością, język był narzędziem nazywania rzeczywistości, czyli tego, co jest. Nowy język, język pojęć ambiwalentnych, wewnętrznie sprzecznych, które stopniowo zastępują nasz prawdziwy język, jest produktem inżynierii społecznej. Jej celem jest zmiana społeczeństwa. Mechanizm eliminowania, bądź przeinaczania podstawowych prawd i pojęć, rzadko się dziś bada. Moda intelektualna - dzisiaj taką modą jest postmodernizm, wyrosły na „filozofii” Nowej Lewicy - dyktuje nieład, dowolność oraz nadawanie nowych znaczeń tradycyjnym pojęciom. Nowe słowa stają się „przestrzenią interpretacji”, a ludziom odbiera się poczucie przynależności do świata trwałych i niezmiennych wartości i znaczeń. W rezultacie cała rzeczywistość zamienia się w chaos. Wraz ze zmianami języka rozpoczęła się w całym świecie - zaraz po upadku muru berlińskiego - transformacja wszystkich instytucji i sposobu funkcjonowania państw w kierunku globalnym, a to wpływa na wszystkie dziedziny życia, w pierwszym rzędzie na antropologię, ekonomię, politykę, etykę, edukację.
Tę współczesną chorobę, wyhodowaną na „poprawionym”, zmodernizowanym przez Nową Lewicę marksizmie, bada od wielu lat Belgijka (o pochodzeniu francusko-amerykańskim), osoba o ujmującej osobistej skromności i delikatności, a przy tym o niezwykle precyzyjnym umyśle, wychowanka środowiska duchowego powstałego z inspiracji francuskiej mistyczki, Marthe Robin, p. Marguerite A. Peeters. Jest ona założycielką Instytutu w Brukseli, który tą problematyką się zajmuje. Pani Peeters niedawno odwiedziła Polskę na zaproszenie Radia Maryja. Warto w kilku słowach przedstawić jej diagnozę. Jej badania potwierdziły, że z języka polityki, mediów, nauczania zostało usuniętych bardzo wiele słów - pojęć. Próżno w nim szukać takich słów jak moralność, sumienie, serce, hojność, ojciec, mąż, żona. W obecnych czasach ludzie edukowani są głównie przez media, zmiany w języku powodują nie tylko zawężenie świata pojęć, ale wprowadzają niespotykane dotąd możliwości manipulowania człowiekiem. Człowiek, któremu odbiera się narzędzie rozeznawania rzeczywistości, przestaje cokolwiek z niej rozumieć. Marguerite A. Peeters nie bała się oświadczyć, w czasie wykładu na WSKSiM w Toruniu, że, w związku z globalnym charakterem zmian, „jesteśmy rządzeni - jako ludzkość - przez kilka mniejszości”. Naszym pilnym zadaniem - ludzi świadomych, katolików - staje się „przywrócić ludzkość do rzeczywistości”. P. Peeters powiedziała również, że dziś „wiele organizacji Kościoła utraciło swoją sól”. I że ewangelizację trzeba prowadzić dziś wewnątrz Kościoła. Stwierdziła wprost, że główną przyczyną tak bezprecedensowego szerzenia się błędów i fałszów w pojmowaniu rzeczywistości jest to, że straciliśmy - jako chrześcijańskie narody i społeczeństwa - wiarę. Dzisiejsza rewolucja, która doprowadziła do tego, że świat staje się współczesną wieżą Babel, jest tego skutkiem. (Zauważmy, że postulat przywrócenia ludzkości do rzeczywistości zawiera apel o powrót do realistycznej filozofii św. Tomasza z Akwinu). Światem zunifikowanym jest łatwo rządzić. Można udawać, że „społeczność międzynarodowa” gasi różne konflikty - tak naprawdę nie ma ona żadnych sukcesów. Dziś różnego rodzaju eksperci, sekretariaty, konferencje, organizacje pozarządowe (wchodzące w skład ONZ) bez porównania silniej oddziaływują na światowy konsensus niż same narody czy rządy państw, które de facto przestały być podmiotami polityki. Wolny wybór - jedyna wartość, którą się uznaje w „poprawno-politycznym” świecie - pozwala człowiekowi wykorzenionemu uciec od jakichkolwiek zobowiązań i zaangażowania, uciec od bliskich i od świata. Powrót do Boga, odkrycie planu Stwórcy dla świata, nigdy nie będzie ucieczką, przeciwnie. W świecie zmierzającym do autodestrukcji trzeba powrócić do tradycyjnych pojęć i prawd, do podejmowania odpowiedzialności oraz „do trudu bycia sobą”. A jednym z najpilniejszych zadań katolików staje się pomoc w zrozumieniu sensu dekonstrukcyjnych zabiegów na języku. Bowiem prawdziwą wojną, która toczy się dziś na naszym globie - a jest to w istocie „walka o całość”, o przyszłość świata - jest wojna duchowa. Jesteśmy jej świadkami i jej podmiotami. W analizie pani Peeters nie wskazuje się na istnienie spisków, nie obwinia się jakiejś grupy ludzi. Belgijska analityczka wskazuje, że „winna” jest przede wszystkim apostazja. Nasze odwrócenie się od Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak bardzo chciałbym zostać kumplem TWYM!

2024-12-17 12:16

Niedziela Ogólnopolska 51/2024, str. 43-45

[ TEMATY ]

wywiad

muzyka

Muniek Staszczyk

T.Love

Marta Wojtal

Muniek Staszczyk

Muniek Staszczyk

Z „miasta Świętej Wieży” pochodzi Muniek Staszczyk, założyciel i lider zespołu T.Love. Na naszych łamach opowiada o swojej wierze, zwątpieniach, trudnych relacjach z Bogiem, który nigdy o nim nie zapomniał.

Aneta Nawrot: Częstochowa, aleja Pokoju, dzielnica robotnicza. Blokowiska z podwórkami i trzepakami... W jednym z takich bloków Pan mieszkał... Muniek Staszczyk: Moja rodzina nie odbiegała od tradycyjnych rodzin. Dzieci miały szacunek do rodziców, nauczycieli, starszych osób. Wpajano nam wartości i mówiono, „co dobre, a co złe”.
CZYTAJ DALEJ

Rządzący chcą zakazać spowiedzi świętej dzieciom?

[ TEMATY ]

spowiedź

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Spowiedź jest jednym z siedmiu sakramentów Kościoła katolickiego, którego korzenie sięgają pierwszych wieków chrześcijaństwa. W ostatnich miesiącach możemy obserwować nasilające się ataki ze strony rządzących i organizacji pozarządowych na tę fundamentalną praktykę Kościoła katolickiego. Aktywiści, posłowie i samorządowcy, powołując się na rzekome naruszenia praw dziecka, wysuwają pomysły ograniczenia lub wręcz zakazu spowiedzi dzieci.

Przeczytaj także: Zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia. Petycja trafiła do Sejmu
CZYTAJ DALEJ

Nie działają kluczowe rejestry państwowe. Wyciekły dane obywateli

2024-12-20 11:29

[ TEMATY ]

Ukraina

wojna

cybaratak

rejestry

Adobe Stock

Cyberatak na Ukrainie

Cyberatak na Ukrainie

W wyniku dokonanego przez Rosję ogromnego cyberataku na Ukrainie przestały działać rejestry państwowe, w tym aktów stanu cywilnego i nieruchomości. Wicepremier Olha Stefaniszyna oświadczyła, że według wstępnych ustaleń nie doszło do wycieku danych osobowych obywateli.

"Otrzymałam informację od szefa Państwowej Służby Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji, że wyciek danych nie jest obecnie potwierdzony" – powiedziała Stefaniszyna na konferencji prasowej w piątek w Kijowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję