Reklama

Iluzja mediów

Niedziela Ogólnopolska 4/2011, str. 12-13

Internet

Św. Franciszek Salezy - patron dziennikarzy

Św. Franciszek Salezy - patron dziennikarzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek żyje w gigantycznym świecie mediów. Czerpie z nich niezliczone słowa i obrazy, pogłębia swoją wiedzę i poszerza zainteresowania. Nie zawsze jednak wie, że są one największą fabryką iluzji, która fascynuje i zniekształca obraz otaczającej go rzeczywistości, a więc fałszuje prawdę. Dlatego tak łatwo poddaje się ich wpływom. To przez iluzję media zdolne są człowieka od siebie uzależnić. Szafowanie iluzją odbywa się w sposób finezyjny i nie wzbudza podejrzeń. Jest to zjawisko, którego nie wolno nie dostrzegać czy przed nim uciekać.

Iluzja w komunikowaniu

Media nazywane są słusznie środkami społecznego komunikowania. Przekazując informację, mogą bowiem prowadzić do łączenia się ludzi wokół komunikowanych treści i do pogłębiania więzi międzyludzkich. W watykańskiej instrukcji „Zjednoczenie i postęp” podkreśla się, że media „doprowadzają do braterskiej przyjaźni między ludźmi”. Sposób komunikowania się kształtował przez wieki odpowiednią mentalność człowieka. I tak najpierw był „człowiek oralny”, który komunikował się z innymi za pośrednictwem słowa mówionego. Była to najbardziej skuteczna komunikacja, bo bezpośrednia i interaktywna. Później nastał „człowiek cyrograficzny”, gdyż swoją komunikację z innymi opierał na tekstach rękopiśmiennych. Jego następcą był „człowiek typograficzny”, a więc posługujący się słowem (i obrazem) drukowanym. Z nastaniem epoki komputerów pojawił się „człowiek elektroniczny”, który dał początek cyberkulturze. Dziś mówi się już o „człowieku cyfrowym” oraz o „świecie cyfrowym”, w następstwie czego kształtowana jest „mentalność cyfrowa”.
Przypomnienie najważniejszych etapów rozwojowych w komunikowaniu społecznym (masowym) pozwala stwierdzić, że u jego początków nie było zasadniczo miejsca na posługiwanie się iluzją. Jej pierwsze przejawy dostrzec można w późniejszych mediach, tzn. w fotografii, a następnie w filmie, radiu i telewizji.
Jedną z przyczyn opóźniających powstawanie społeczeństwa komunikacji jest fakt opanowania informacji przez czynniki, które za jej pośrednictwem zniekształcają obraz świata w świadomości człowieka. Wśród nich najbardziej skuteczna i zaborcza jest iluzja. Przy czym informacja prowadzi do indywidualizmu w zachowaniu człowieka, a komunikacja do poczucia tożsamości i do wspólnoty.
Papież Benedykt XVI przestrzega przed iluzją świata wirtualnego, który przecież w żadnym stopniu nie może zastąpić świata realnego. Ojciec Święty wypowiadał się na ten temat w swoim ubiegłorocznym orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu oraz w adhortacji „Verbum Domini” (O Słowie Bożym w życiu i misji Kościoła).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pułapki medialnej iluzji

Iluzja jest to subiektywne przekonanie o czymś, co w rzeczywistości nie istnieje. Może być również iluzja pozytywna, a więc taka, która nie szkodzi odbiorcy mediów, a nawet zdolna jest przyczynić się do jego rozwoju. Przykładem może być słuchowisko radiowe, które wpływa twórczo na funkcjonowanie wyobraźni u odbiorcy radia.
Gdy mówi się o negatywnym oddziaływaniu iluzji w mediach, najczęściej wskazuje się takie zjawiska, jak manipulacja, nowa mitologia czy wpływy podprogowe (na podświadomość). Tymczasem choćby w funkcjonowaniu telewizji widać, z jaką skutecznością oddziałuje ona na masy odbiorców dzięki iluzji. Oto kilka przykładów.
W telewizji daje znać o sobie przede wszystkim teatralizacja życia społecznego. Polega ona na tym, że telewizja nakłania widza do biernego przyglądania się temu, co ma miejsce na „scenie życia”. Pod wpływem iluzji jest on przekonany, że aktywnie uczestniczy w widowisku telewizyjnym, bo przecież pod jego wpływem śmieje się lub płacze. Ale w rzeczywistości tylko do tego ogranicza się jego aktywność. Szczególnie szkodliwa jest sytuacja, gdy iluzję komunikowania traktuje on jako rzeczywiste komunikowanie. W następstwie tego powstaje mechanizm samooszukiwania się, prowadzący do groźnej w skutkach bierności.
Zjawiskiem, które powstaje przy współudziale iluzji, jest interakcja paraspołeczna. Podejmuje się w niej takie działania, które mają wywołać u telewidza wrażenie, że jest mile widzianym, a nawet wysoko cenionym partnerem telewizji, na którego może ona zawsze liczyć. Służą temu takie środki, jak wytworzenie ciepłego klimatu, aury wzajemnej życzliwości i stosowanie dobrze wyreżyserowanej empatii. Uważa się, że interakcja paraspołeczna może się stać wyrafinowaną postacią manipulacji. Wszak tak naprawdę ma miejsce wtedy empatia upozorowana.
Najbardziej widocznym skutkiem iluzji w telewizji jest uzależnienie się od niej. Dziś zjawisko to traktuje się niemal jako patologię społeczną. Szacuje się, że obecnie uzależnione od telewizji są w Polsce ponad 2 miliony osób. Pogłębiona refleksja nad iluzją prowadzi do wniosku, że mamy obecnie do czynienia z „epoką uwodzenia”.

Reklama

Praktyczne postulaty

Świat iluzji oddziałujący na nas z mediów jest ważnym wyzwaniem, którego nie wolno lekceważyć. Wynikają z niego konkretne postulaty i zadania.

W odbiorze mediów należy zwracać uwagę przede wszystkim na krytyczną ocenę publikowanych treści, aby wytworzyć w stosunku do nich emocjonalny dystans. Doświadczenie uczy, że deficyt dojrzałych myśli i opinii w tej dziedzinie ułatwia skuteczne oddziaływanie iluzji, która może się stać bezwzględnym dyktatorem człowieka.

Przed szkodliwym wpływem iluzji może chronić człowieka jego nawyk czytania, szczególnie gdy realizuje on zasadę światłych pedagogów - „więcej czytać, mniej oglądać”. Pomagają tu ulubione i powszechnie cenione lektury, do których się często wraca, a zwłaszcza dzielenie się z drugim człowiekiem uwagami na ich temat.

O iluzji trzeba więcej wiedzieć i o niej mówić. Ignorowanie jej prowadzi często do nieodwracalnych następstw, np. w wychowaniu młodego człowieka czy w pracy nad sobą (iluzoryczny „obraz siebie”). Są już na ten temat dostępne publikacje.

Dotąd wyrażano opinię, że konsumpcja obrazów medialnych (fotografia, plakat, film, telewizja, internet) wywiera wpływ wyłącznie na wyobraźnię człowieka. Dziś badania wykazują, że na skutek odpowiedniego zastosowania iluzji to oddziaływanie sięga jeszcze głębiej i obejmuje także jego intelekt. Nic dziwnego więc, że najwybitniejszy programista komputerowy Bill Gates przestrzega dziś przed zgubnym oddziaływaniem obrazów: „Kto rządzi obrazami, rządzi umysłami ludzi”. Z myślą o potędze iluzji należy krytyczniej patrzeć na odbierane obrazy medialne i dokonywać odpowiedniej selekcji.

W sakramencie bierzmowania otrzymujemy niezwykłe dary: ducha mądrości, rozumu, rady i umiejętności. To nas zobowiązuje, abyśmy we współpracy z Duchem Świętym ustrzegli się negatywnego wpływu iluzji.

Dziś, z okazji patronalnego święta dziennikarzy, myślimy o nich ze szczególną troską. Za przyczyną Franciszka Salezego - świętego pisarza i publicysty, wypraszamy dla nich łaskę odpowiedzialnego posługiwania się słowem, obrazem, dźwiękiem, a także iluzją.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Abp Tadeusz Wojda podczas Apelu Jasnogórskiego - byśmy z pomocą Maryi pragnęli odnawiać naszą wiarę

2024-05-03 08:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Apel Jasnogórski

abp Tadeusz Wojda

Jasna Góra/Facebook

- Maryjo Królowo Polski! Jest naszą niepojętą radością, że dzisiaj, w przededniu Twojego święta, możemy się znowu zgromadzić przed Twoim obliczem w tym naszym narodowym sanktuarium, które od wieków jest mocno bijącym sercem wierzącej Polski - mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski poprowadził modlitwę Apelu Jasnogórskiego w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

- Przychodzimy, aby u Ciebie szukać ukojenia dla naszych serc, umocnienia dla naszych słabnących sił, miłości do kochania innych mimo doznanych trudności, odwagi do dawania żywego świadectwa naszej wiary - mówił abp Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję