Reklama

Z Polski

Niedziela Ogólnopolska 15/2011, str. 7

Materiały Prasowe Centrum Opatrzności Bożej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świątynia Opatrzności Bożej

Twoje zdjęcie na portrecie Jana Pawła II

Akcja „Wielki Portret Jana Pawła II” spotkała się z niezwykłym zainteresowaniem Polaków. Już w ciągu kilku dni organizatorzy zebrali ponad 8 tys. zdjęć. Staną się one częścią papieskiego wizerunku, który w dniu beatyfikacji zawiśnie na fasadzie Świątyni Opatrzności Bożej. Swoje fotografie ślą ludzie z całej Polski. Wśród nich jest młodzież oraz emeryci, siostry zakonne, górale i strażacy.
Choć wiele osób chce być częścią beatyfikacyjnego wizerunku Papieża Polaka, to jednak są wśród nich starsze osoby, które nie radzą sobie z przesłaniem zdjęcia przez internet. - To dobra okazja, by zbliżyć się do babci i dziadka i pomóc im w oswojeniu współczesnej techniki. Dlatego też apelujemy szczególnie do młodych, by pomogli starszym - zachęca Piotr Gaweł, prezes COB. - Niech na Wielkim Portrecie Ojca Świętego spotkają się całe rodziny.
Wysłane zdjęcia pozostaną dla potomnych. Zebrane podczas akcji fotografie utworzą portret, który będzie można zobaczyć także na specjalnej wirtualnej ekspozycji w Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Swoje zdjęcie będzie można zlokalizować poprzez wpisanie imienia, nazwiska i numeru telefonu. (as)

Aby znaleźć się na papieskim portrecie, należy wysłać SMS o treści „P” na nr 72551 (2 zł + VAT), a potem na stronie: www.portretjp2.pl przesłać swoje zdjęcie. Dochód z tej akcji przeznaczony będzie na budowę Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.

Kraków

Misterium o Zbawieniu

Tradycja wystawiania Misterium Męki Pańskiej przez kleryków Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego w Krakowie sięga już blisko 80 lat. Co roku spektakl przyciąga na Scenę Salezjańską kilka tysięcy widzów. Za każdym razem jest inny, niepowtarzalny. Tegoroczne misterium nosi tytuł „Nie lękajcie się!”. Nawiązuje tym samym do przesłania, które niósł światu Jan Paweł II. Autorem scenariusza i reżyserem widowiska jest Piotr Piecha, aktor Teatru Ludowego w Nowej Hucie.
Spektakl zaczyna się niejako od końca. Najpierw słyszymy przeszywający uszy grzmot burzy, a potem zza kurtyny wyłania się widok ukrzyżowanego Jezusa, który osamotniony umiera, wypowiadając słowa: „Wykonało się!”. Cisza jest piorunująca. Zdumienie i wzruszenie przykuwają do krzesła. Potem przed naszymi oczami przewijają się kolejne obrazy z życia Jezusa. Wszystko to zaskakuje, bo przyszliśmy oglądać Mękę Chrystusa, a tymczasem widzimy Go, jak uzdrawia, ratuje od ukamienowania, daje wolność i opowiada przypowieści o miłosierdziu. Widzimy Jezusa wybaczającego najpierw łotrowi, a potem Piotrowi, który się Go wyparł. „Nie lękajcie się!” - zdaje się mówić Jezus każdemu widzowi, a wybór ewangelicznych scen pomaga każdemu znaleźć w Ewangelii kawałek swojego życia i usłyszeć kojące wołanie Mistrza z Nazaretu.
Misterium można - i trzeba! - zobaczyć na Scenie Salezjańskiej przy ul. Tynieckiej 39 w Krakowie w każdą sobotę i niedzielę Wielkiego Postu.

Andrzej Jaśkowiec

Krótko

Prokuratorzy przedstawili 1 kwietnia br. stan śledztwa smoleńskiego. Najważniejsze ustalenia: zamknięcie wątku dotyczącego zamachu, wyodrębnienie dwóch kolejnych dochodzeń: ws. ewentualnego popełnienia przestępstwa przez załogę Jaka-40 oraz ws. zaniedbania obowiązków lub przekroczenia uprawnień pracowników MON, MSZ, Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Premiera, ambasady Polski w Rosji oraz BOR. Śledztwo przedłużono do 10 października 2011 r.

PiS ogłosił raport o stanie państwa. Partia Jarosława Kaczyńskiego zarzuca rządowi PO m.in. „klientyzm” w polityce zagranicznej i aroganckie podejście do finansów.

Sejm RP uchwalił nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Nowe prawo umożliwia prokuratorowi odstąpienie od karania za posiadanie przy sobie małej ilości narkotyków. Głosowaniu towarzyszyła burzliwa dyskusja. - Jako matka proszę was o wycofanie tej ustawy, ona jest szkodliwa dla naszych dzieci - mówiła posłanka PiS Beata Kempa.

SLD i PJN chcą odwołania ministra finansów Jacka Rostowskiego. Wotum nieufności zamierza poprzeć także PiS.

Ponad 100 tys. podpisów pod listem-apelem o odwołanie minister edukacji Katarzyny Hall zebrała Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”.

Sondaż bardzo niekorzystny dla rządzącej koalicji dopiero po czterech miesiącach ujrzał światło dzienne. Niemal trzy czwarte badanych stwierdziło w nim, że jest przekonane, iż rząd nie realizuje złożonych w kampanii wyborczej obietnic, a 69 proc. nie ufa informacjom rządu w sprawach gospodarczych.

Jarosław Kaczyński zrzekł się immunitetu poselskiego w sprawie, którą wytoczył mu były lider LPR Roman Giertych.

Z PO odszedł senator Paweł Klimowicz. Tłumaczył, że to w proteście przeciw reformie OFE.

Senat przyjął jednogłośnie uchwałę, w której oddaje hołd bł. o. Stanisławowi Papczyńskiemu, wybitnemu kapłanowi, teologowi, patriocie, założycielowi Zgromadzenia Księży Marianów - pierwszego polskiego zakonu męskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co św. Augustyn zawdzięczał swej matce? Szkoła serca św. Moniki

2025-08-28 10:45

[ TEMATY ]

św. Augustyn

św. Monika

Vatican Media

Dzień po wspomnieniu liturgicznym św. Moniki, matki św. Augustyna, Kościół wspomina tego wielkiego świętego i doktora. Dla niego to matka była pierwszym obrazem Kościoła — potrzebującego oczyszczenia, ufnego w modlitwie, zawsze w drodze.

Matka, mistrzyni wiary i kobieta pokoju — oto podstawowe cechy, które św. Augustyn kreśli opisując świętą Monikę,. Jego integralna refleksja teologiczna i duchowa w znacznym stopniu czerpała z doświadczeń - i zwłaszcza z chrześcijańskiego wychowania - którego matka udzieliła. mu od najmłodszych lat.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Fundacja Mary’s Meals zapewnia posiłki dla ponad 3 mln dzieci

2025-08-28 17:22

[ TEMATY ]

dzieci

fundacja

posiłki

Vatican Media

Magnus MacFarlane-Barrow, założyciel i prezes fundacji Mary’s Meals

Magnus MacFarlane-Barrow, założyciel i prezes fundacji Mary’s Meals

„Każdego dnia ponad 3 mln dzieci otrzymuje posiłek w szkole dzięki naszemu wsparciu” – mówi Magnus MacFarlane-Barrow, założyciel i prezes fundacji charytatywnej Mary’s Meals (Posiłki Maryi).

Oficjalne ogłoszenie zostanie podane 8 września, w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W wywiadzie dla mediów watykańskich założyciel organizacji dzieli się najnowszym osiągnięciem. Postanowił zapowiedzieć je wcześniej, podczas Meetingu w Rimini, traktując je jako przesłanie nadziei i pojednania – zaproszenie, które nawiązuje do tegorocznego hasła wydarzenia, by „budować na pustyniach z nowych cegieł”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję