Reklama

Przeciw ojcom kłamstwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Katolicy, którzy nie popadli jeszcze w apatię ani poczucie daremności i którzy potrafią stawać w obronie swojego Kościoła, otrzymali w ostatnim czasie cenną pomoc - książkę pt. „Mistyfikatoryka”. Jej autor - Krzysztof Nagrodzki jest łodzianinem, członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy i organizatorem znanych już w Polsce corocznych konferencji „Dziennikarz - między prawdą a kłamstwem”, poświęconych mediom. Książka w pewnym sensie wyrasta z ducha tych konferencji - jest po dziennikarsku rzeczowa i śmiała. Autor określa swoje dzieło w podtytule jako „Obrazki z antykatolickiej wystawy faktów, mitów i niechęci”.
Książka stanowi odpowiedź na zalew kłamliwych lub tendencyjnych zarzutów pod adresem Kościoła katolickiego i naszej wiary. Zbijając zatem kolejne fałszywki i oskarżenia, których Kościół doświadczał w ciągu dwóch tysiącleci, autor „Mistyfikatoryki” prowadzi nas przez historię - od czasów Chrystusa aż do ostatnich papieży XX wieku.
Zaczynamy tę pasjonującą podróż od zdemaskowania pierwszych herezji Celsusa i ich dzisiejszych odprysków (znanych np. jako sugestie o istnieniu „braci Jezusa”). Kończymy zaś w XX wieku, poznając tło oszczerczych plotek, powstałych w związku z krótkim pontyfikatem Albino Lucianiego (Jana Pawła I). Po drodze przechodzimy przez wiele epizodów z dziejów Kościoła, przekonując się, że nigdy nie brakowało oszczerców ani kłamców - obojętnie, czy dla Kościoła był to czas prześladowań (rewolucja francuska), czy pomyślności (panowanie Hiszpanii i Portugalii w Ameryce Środkowej i Południowej - z czasem skutkujące powstaniem całkowicie zakłamanej tzw. czarnej legendy).
Zaletą „Mistyfikatoryki” jest sposób narracji, oscylujący między polemicznym pamfletem, popularyzatorską skrupulatnością a pogłębioną historiozoficzną refleksją. Niemal encyklopedyczny charakter książki wynika z zamiaru autora, by stworzyć coś w rodzaju kompendium, użytecznego np. dla katechetów, seminarzystów, redaktorów pism parafialnych i dla wszystkich tych wyznawców (nie „letnich”, lecz „gorących”), którzy czują w sobie żyłkę polemisty i gotowi są rozmawiać z każdym niedoinformowanym i zmanipulowanym człowiekiem, by prawda o Chrystusie i o Jego Kościele była rozpowszechniana...

Krzysztof Nagrodzki, „Mistyfikatoryka”, Wydawca: Oddział Łódzki Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Książkę można zamawiać telefonicznie: 609-242-387 bądź e-mailem: lodz@katolickie.media.pl, cena: 18 zł + koszt wysyłki. Część dochodu ze sprzedaży jest przeznaczona na tegoroczną V Ogólnopolską Konferencję z cyklu: „Dziennikarz - między prawdą a kłamstwem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łzy na obrazie Matki Bożej. "Cud lubelski"

[ TEMATY ]

rocznica

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu Cudu Lubelskiego

Dziś 3 lipca obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione decyzją Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a obchodzone w rocznicę „cudu lubelskiego”, który miał miejsce w 1949 r.

"Cud lubelski" miał miejsce 3 lipca 1949 roku. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Biskup Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL-u.
CZYTAJ DALEJ

Ważne jest, abyśmy byli w łasce uświęcającej

2025-06-12 09:23

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 8, 28-34.

Środa, 2 lipca
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: chcę, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa

2025-07-03 11:15

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent elekt Karol Nawrocki podkreślił, że chce, by Pałac Prezydencki był ośrodkiem kształtującym polską politykę bezpieczeństwa w zakresie militarnym, wojskowym, cywilnym, operacyjnym i analitycznym. Stwierdził też, że nominacje generalskie powinny bardziej przejrzyste.

Na czwartkowej konferencji prasowej prezydent elekt wyraził przekonanie, że czeka go udana współpraca z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zapowiedział, że chciałby przekonać szefa MON do tworzenia „nowej kultury nominacji generalskich”. „Nie niesie to ze sobą konieczności zmian legislacyjnych, ale Polacy zasługują na to, by nominacje generalskie były bardziej przejrzyste” - powiedział Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję