Najpierw była Msza św., a później uroczysta gala w Teatrze im. Juliusza Osterwy – tak gorzowskie Hospicjum św. Kamila świętowało dziś jubileusz 30-lecia swojej działalności.
- Hospicjum to dzieło Bożej miłości, dzieło samego Boga, realizowane przez ludzi, którzy również otworzyli się na tę miłość, aby ją dzielić z innymi. Bez Bożego błogosławieństwa i namaszczenia nie mogłoby ono przez tyle lat tak owocnie realizować swojej misji. Hospicjum dla pracowników, dla licznego grona wolontariuszy, darczyńców, ludzi dobrej woli było i jest wielką szkołą służby dla najsłabszych i cierpiących - mówił bp Tadeusz Lityński, podczas Mszy św. dziękczynnej za dar 30 lat gorzowskiego hospicjum, którą sprawował w kościele pw. Pierwszych Męczenników Polski.
30 lat działalności gorzowskiego hospicjum podsumowuje jego obecna dyrektor Jolanta Gintowt. – Hospicjum działa dzięki ludziom dobrej woli. Mamy coraz więcej podopiecznych, a potrzeby są coraz większe. Jednak medycyna wciąż idzie do przodu, dlatego jestem zadowolona, że możemy naszych podopiecznych zaopiekować na wysokim poziomie, zarówno gdy chodzi o sprzęt medyczny, jak i nowoczesne leki. Za te 30 lat na pewno należą się wielkie podziękowania dla wszystkich ludzi, którzy działali na rzecz tej instytucji, mają otwarte serca i chcą pomagać, bo bez tego nie dalibyśmy rady – podkreśla pani dyrektor.
W uroczystej Eucharystii uczestniczyła obecna i była dyrekcja hospicjum, jego pracownicy, wolontariusze i osoby wspierające to dzieło. Wśród nich s. Michaela Rak ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, oraz Marek Lewandowski, którzy przez wiele lat prowadzili gorzowskie hospicjum.
Gorzowskie Hospicjum św. Kamila dokładnie 18 czerwca 1993 r., jako stowarzyszenie, dołączyło do pierwszych tego typu placówek medycznych w Polsce. Obchody jubileuszu jego istnienia odbywały się właściwie przez cały rok. 24 kwietnia ulicami Gorzowa Wlkp. po raz siódmy przeszedł Korowód Wrażliwości. Mieszkańcy wyrazili swoją solidarność z pacjentami hospicjum oraz zamanifestowali swoją wrażliwość na potrzeby innych ludzi. 14 czerwca odbyła się tradycyjna zbiórka uliczna na rzecz gorzowskiego hospicjum.
Już za miesiąc na wielkim ekranie – poruszająca historia młodego chłopaka, który zmienił życie tysięcy ludzi. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
To już drugi film o niezwykłym nastolatku, dystrybuowany przez Rafael Film. Pierwszy – Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa – dostępny jest online na platformie RafaelKino. Teraz czas na kolejną, poruszającą opowieść. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
W Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego złożyły przysięgę osoby, które będą mogły mieć kontakt z kardynałami w czasie konklawe. W stuosobowym gronie znajdują się m.in. spowiednicy, obsługa Domu św. Marty i przedstawiciele służb, dbających o bezpieczeństwo. Wszystkich obowiązuje m.in. bezwzględna dyskrecja, pod karą zaciągnięcia ekskomuniki.
O zaprzysiężeniu poinformował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego, podczas spotkania z dziennikarzami, podsumowującego popołudniową, 11. kongregację generalną – przedostatnią, przed rozpoczynającym się w środę konklawe.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.