Reklama

Niedziela Częstochowska

Zakończenie peregrynacji relikwii błogosławionej rodziny Ulmów w archidiecezji częstochowskiej

– Całe ich życie i męczeńska śmierć przypominają nam istotę chrześcijaństwa i najgłębsze pragnienie, które nosimy w sercu: miłość jest silniejsza niż śmierć, lęk i nienawiść – powiedział ks. Witold Burda. Na zakończenie peregrynacji relikwii błogosławionej rodziny Ulmów w archidiecezji częstochowskiej postulator ich procesu beatyfikacyjnego przewodniczył 30 września w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie Mszy św. w intencji rodzin.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Życie Józefa i Wiktorii Ulmów i ich siedmiorga dzieci jest niezwykłym przypomnieniem i potwierdzeniem tego, że każde dziecko do prawidłowego rozwoju potrzebuje czterech różnych i wzajemnie uzupełniających się rodzajów miłości – podkreślił w kazaniu ks. Burda.

Wskazał na: miłość mamy, która chroni dziecko przed niebezpieczeństwem; miłość taty, która powinna nauczyć dziecko, jak stawiać czoło niebezpieczeństwom; wzajemną miłość rodziców do siebie, która jest dla dziecka gwarantem poczucia bezpieczeństwa, oraz miłosierną miłość Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kaznodzieja przypomniał również dramatyczne okoliczności śmierci samarytan z Markowej. – Całe ich życie i męczeńska śmierć przypominają nam istotę chrześcijaństwa i najgłębsze pragnienie, które nosimy w sercu: miłość jest silniejsza niż śmierć, lęk i nienawiść – zaznaczył.

Reklama

Mszę św. poprzedziła konferencja s. Marii Elżbiety Szulikowskiej, autorki książek o rodzinie Ulmów. Po Eucharystii można było otrzymać indywidualne błogosławieństwo relikwiami. Następnie odbyła się modlitwa uwielbienia i wstawiennicza za rodziny. W Godzinie Miłosierdzia nastąpiło pożegnanie relikwii. Kolejnym etapem ich peregrynacji po Polsce będzie diecezja sosnowiecka.

Więcej w nr. 41 „Niedzieli Częstochowskiej” z datą 8 października.

2023-09-30 18:26

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na szlaku kościołów stacyjnych

Dziś, w Środę Popielcową, rozpoczyna się pielgrzymowanie do kościołów stacyjnych Częstochowy. Pierwszą taką świątynią jest bazylika archikatedralna Świętej Rodziny. Codziennie do Niedzieli Miłosierdzia Bożego jedna ze świątyń stanie się stacją modlitwy za Kościół lokalny.

Ideę pielgrzymowania do kościołów stacyjnych, które narodziło się w Rzymie w IV-V wieku, wyjaśnia ks. Adam Polak, kierownik Referatu Duszpasterstwa Młodzieżowego i Akademickiego Kurii Metropolitalnej w Częstochowie: – To starożytna tradycja, wywodząca się od czasu, kiedy papież w okresie Wielkiego Postu celebrował Mszę św. nie w jednym kościele, ale każdego dnia udawał się do poszczególnych kościołów Rzymu. Najczęściej liturgia pod przewodnictwem papieża zaczynała się w jednej świątyni, a potem wyruszała uroczysta procesja pokutna do drugiej i tam papież sprawował Mszę św. Taka dwuetapowa liturgia uzyskała nazwę „statio”. Poszczególne dni Wielkiego Postu były integralnie związane z konkretnym kościołem. W Środę Popielcową wymownym znakiem w Rzymie jest pierwszy kościół stacyjny, którym jest bazylika św. Sabiny na Awentynie. W pewnym momencie „stacje” były tak intensywnie celebrowane, że wpisano je do kalendarza liturgicznego, który obowiązywał w całym Kościele. W 1959 r. papież Jan XXIII przywrócił tę piękną tradycję dla Rzymu. W latach 90. XX wieku Kongregacja ds. Kultu Bożego i Penitencjaria Apostolska pozwoliły na ustanowienie kościołów stacyjnych przez biskupów diecezjalnych w diecezjach. Arcybiskup Wacław Depo po raz pierwszy ogłosił je w 2019 r.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję