Reklama

Niedziela Kielecka

Nie lękaj się, wypłyń na głębię

Nie lękaj się, wypłyń na głębię

A, Zielińska Brudek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Światowy Dzień Młodzieży- Częstochowa, 15 sierpnia 1991roku. Ja, rzeczniczka tarnobrzeskiej Policji wspięłam się na konstrukcję platformy gdzie rozlokowani pracownicy BOR-u z lornetkami obserwowali to, co dzieje się na wałach jasnogórskich. Gdy jeden z nich mnie zauważył, z uśmiechem, ale podniesionym głosem powiedział: -„Ty mała spadaj, pókim dobry”. Mimo to, zostałam. Zawieszona, trzymając kurczowo konstrukcji platformy chłonęłam słowa- „Pragnę rzucić ogień na ziemię, pozwólcie, żeby wybuchał w waszych sercach”.

Wracam myślami do 1983 roku. Byłam studentką I roku Filologii Polskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Bydgoszczy. 16 czerwca, dwa dni przed egzaminem z Historii Literatury Polskiej jadę z koleżanką do Torunia, mamy się razem uczyć, dołącza do nas jeszcze jedna studentka. Obydwie zgłębiają wiadomości, a ja pytam o pokój z telewizorem. Nie mogę się skupić na nauce, za to chłonę wiadomości z radia i telewizyjny przekaz. 18 czerwca zdaję ważny egzamin, alfabetycznie, na Z, jako ostatnia. Jeśli nie zdam czeka mnie relegowanie ze studiów. Mojej koleżance z Torunia nie powiodło się, druga też „poległa”. Mimo to nie panikuję, wchodzę na egzamin spokojna. Padają konkretne pytania. Dr Zdzisław Mrozek szybko orientuje, że moja znajomość zagadnień związanych z epokami od średniowiecza do baroku jest bardzo powierzchowna. Kiedy prosi o indeks, czuję zimny pot, jestem pewna, że oblałam. - Wiem dużo o Kochanowskim, Krasickim- próbuję się ratować.- To za mało- usłyszałam. - Wystarczyło przez kilka dni czytać i wkuwać – rzucił sarkastycznym tonem. – Wczoraj i przedwczoraj przeżywałam przyjazd Papieża do Polski, nie mogłam oderwać oczu od telewizora kiedy ujrzałam go w Warszawie na Stadionie Dziesięciolecia. Od rana do wieczora słuchałam wszystkich relacji. -I co? – zapytał dr. Mrozek. –Pozbyłam się lęku, Jan Paweł II dał mi duże poczucie pewności, którego brakowało mi od dawna.- Ma Pani jeszcze jakieś pasje oprócz oglądania telewizji?. –Tak- piszę wiersze. Dwa miesiące temu mój wiersz pt. „Zdążysz” zajął pierwsze miejsce w konkursie ogólnopolskim.- Jest gdzieś opublikowany ? - Tak… Egzaminator wyciągnął rękę po indeks.- Proszę pisać, utrwalać świat i przygotowywać się do kolejnych egzaminów… Wyszłam na korytarz ze ściśniętym gardłem, mocno bijącym sercem. Rozpłakałam się, dziękuję Ci Ojcze Święty… W tym pamiętnym dniu Jan Paweł w czasie Apelu Jasnogórskiego powiedział do młodzieży. „Musicie od siebie wymagać, nawet, gdyby inni od was nie wymagali”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podążałam za NIM zgodnie z jego przekazem wsłuchując się w to, co mówił. Skupienie, ukryta twarz w dłoniach wryły mi się w pamięć i serce. Na mokrych i błotnistych wzgórzach w Skoczowie (1995r)- „Czas próby sumień trwa, musicie być mocni w wierze”. Rozległym, zielonym lotnisku w Krośnie (1997r)- „Nie dopuście, aby wam odebrano chrześcijańską godność”. Zalanym słońcem rycerskim Sandomierzu (1999)- „Trzeba bronić rodziny, miłości. Nie dajcie się zniewolić! Szukajcie tej prawdy tam, gdzie ona rzeczywiście się znajduje! Jeśli trzeba, bądźcie zdecydowani iść pod prąd obiegowych poglądów i rozpropagowanych haseł! Nie lękajcie się Miłości, która stawia człowiekowi wymagania” Homilia Ojca Świętego Jana Pawła II podczas nabożeństwa.

Na błoniach Krakowa zalanych ponad dwoma milionami wiernych (2002r) mocno zapukały do mojego serca słowa „Człowiek dociera do miłosiernej miłości Boga, o ile sam przemienia się wewnętrznie w duchu podobnej miłości do bliźnich”.

Za każdym razem uczestnicząc w tych duchowych rekolekcjach odczuwałam więź łączącą mnie z wiarą. Głębie wzruszeń, które można doświadczyć na mszach odprawianych z udziałem naszego Papieża Polaka. I tak, jak wszyscy zastanawiałam się nad fenomenem jego wielkości. W moim przekonaniu po prostu wydarzył się cud, ot najoczywistsza prawda. I o tym napisałam w publikacji wspomnieniowej w 2014r. wraz z refleksjami ponad 300 osób z całego świata m.in. R Regana M Gorbaczowa i innych, znaczących postaci. ”Patrzyliśmy na siebie szczęśliwi, czując jedynie w podświadomości wiejskich umysłów, że wydarzyło się coś, co ma znamiona cudu... Każdy z nas czuł i wiedział, że to, co teraz stało się w stolicy Piotrowej zmieni nasze życie”, napisałam w opowiadaniu. Na promocji tych wspomnień- książki w Zakopanem recenzent publikacji prof. Adam Dobroński, patrząc na liczne gremium zapytał- „co wydarzyło się w październiku 1978 roku?” Odpowiedział z uśmiechem cytując mój tytuł –Proszę Państwa w jesienne wykopki wydarzył się CUD” Poczułam dumę. „Ziarno Ojcze Święty, niejedno ma serce. Ostatecznie żyzne Twoim miłowaniem. Głodni siebie i ziemio trwanie na wieki, kiedy lęk się sroży kołaczemy do Ciebie” fragment mojego wiersza „Niejedno ziarno” z tomu poezji „Ugina się dzień”.

Reklama

Skrzętnie pisane przeze mnie notatki ze spotkań z naszym Papieżem uruchamiają pokłady pamięci do dziś. W 2019 roku napisałam słowa do hymnu dla niepełnosprawnych „Od miłości do świętości”. Utwór z kompozycją Bogusława Polaka, wyśpiewany przez Marcina Janaszka słowa miał premierę w czerwcu na lotnisku w Masłowie podczas trzynastych spotkań Integracyjnych Dzieci i Młodzieży. Tu, podczas wizyty Jan Paweł II powiedział znamienne słowa „To jest moja matka ta ojczyzna. To są moi bracia i siostry”. Pieśń „Od miłości do świętości” towarzyszyła pielgrzymom na szlaku Pieszej Pielgrzymki Kieleckiej do Częstochowy-„ Bo Polska oddycha słowami świętego, żyje prawdą Jana Pawła II. To nasza matka ta ziemia. Ojczyzna, rodzina w dobro się zmienia”( fragment utworu).

Reklama

***

Uderzenie w największy moralny autorytet, jakim był i jest nadal Jan Paweł II i jego nauka, to bez wątpienia próba zabicia polskiego ducha katolickiej tożsamości, który od ponad tysiąca lat jest fundamentem naszej państwowości. Polska od swojego zarania nacechowana została pierwiastkami chrześcijańskiej wiary, które stanowiły i stanowią jej porządek moralny. Spójność to porządek praw i wartości, który musimy za wszelka cenę utrzymać i obronić. Bo jeżeli chce się rozbić Naród, to atakuje się jego podstawy kulturowe. A te fundamenty to chrześcijaństwo i wiara, które

w najważniejszych chwilach historii, niekiedy ze znamionami cudu, pozwalały wychodzić zwycięsko z dramatycznych prób, jakich nie szczędziła nam historia.

Na szczęście pozostała nam nauka Jana Pawła II, która jest drogowskazem, jakim musimy się kierować, by zachować godność, wiarę

i Polskę jako wspólnotę wolnych i dumnych ludzi.

Anna Zielińska-Brudek

2023-10-12 13:23

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Monte Cassino – rozpoczęły się uroczystości upamiętnienia 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino

2024-05-14 10:27

[ TEMATY ]

Monte Cassino

Włodzimierz Rędzioch

80 lat temu, 17 stycznia 1944 r. rozpoczęła się bitwa o Monte Cassino. W największej batalii frontu włoskiego walczyli żołnierze dziesięciu narodowości. Rankiem, 15 lutego 1944 r. 255 „latających fortec” zrzuciło na Monte Cassino ponad 350 ton bomb burzących, które sprawiły, że klasztoru został zamieniony w ruinę. Po zniszczeniu klasztoru wojska alianckie próbowały zdobyć punkty oporu znajdujące się w mieście Cassino a następnie samo wzgórze Monte Cassino.

W maju zadanie zdobycia ruin klasztoru bronionego przez resztki sił niemieckich przypadło żołnierzom 2. Korpusu Polskiego. „Czwarte natarcie na górę klasztorną – będzie polskim natarciem. Tam, gdzie padli Amerykanie, Anglicy, Nowozelandczycy, Francuzi, Hindusi” - napisał Melchior Wańkowicz w swoim reportażu o bitwie. Atak rozpoczął się w nocy z 11 na 12 maja. Generał Władysław Anders w rozkazie do swoich oddziałów napisał:

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję