Reklama

Niedziela Wrocławska

Kato-party po góralsku

Już po raz siódmy młodzi ludzie bawili się na Kato-party, największej katolickiej potańcówce we Wrocławiu.

Tomasz Lewandowski

Ponad 300 młodych ludzi bawiło się w klimacie góralskim.

Ponad 300 młodych ludzi bawiło się w klimacie góralskim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym razem ponad 300 osób bawiło się w klimacie góralskim – duża sala św. Eugeniusza we wrocławskiej parafii NMP Królowej Pokoju u Ojców Oblatów wypełniła się młodymi świetnie bawiącymi się bez alkoholu. Imprezę poprzedziła Eucharystia w intencji uczestników. – Organizujemy Kato-Party cyklicznie, bo chcemy tworzyć przestrzeń wspólnej zabawy i poznawania się ludzi, którzy wyznają podobne wartości – tłumaczą organizatorzy.

Jak podkreślają, zainteresowanie jest coraz większe. – Zaczynaliśmy od 70 osób w małej salce z pożyczonymi głośnikami, a z każdą kolejną zabawą zainteresowanie rosło. Jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Widzimy, że młodzi katolicy chcą się razem bawić, chcą się poznawać międzywspólnotowo – mówi wodzirej Arek Dafovski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pomysł na wydarzenie zrodził się kilka lat temu jako dzieło preewangelizacyjne. – Chcieliśmy zaprosić młodych ludzi, którzy lubią zabawę, żeby zobaczyli, że katolicy też potrafią się świetnie bawić. I że można to zrobić bez alkoholu – tłumaczy Arek. I dodaje: – Osoby niewierzące mają różne stereotypowe skojarzenia, a tu wcale nie jest ani nudno, ani sztywno. Jest za to dużo radości, otwartości, dużo tańca i dobrych rozmów. Jak na każdej normalnej imprezie jest DJ, jest wodzirej, różne gatunki muzyczne. Jest miejsce na tańce, ale także na jedzenie i rozmowy.

Na Kato-party przychodzą młodzi ludzie nie tylko z Wrocławia i Dolnego Śląska, ale także z różnych stron Polski. Zarówno pary, młode małżeństwa, jak i single, dla których jest to szansa na poznanie osób żyjących podobnymi wartościami. W tym roku przygotowana została dla nich specjalna salka, gdzie w spokojnej atmosferze mogli się lepiej poznać i porozmawiać. – Na pewno będziemy kontynuować to dzieło i dalej się rozwijać. Szczególnie zachęcamy osoby, które nie były nigdy na tego typu imprezach, żeby spróbowały i zobaczyły, jak fantastyczna jest to zabawa. I ile ciekawych osób można na niej poznać – przekonuje Arek.

2024-02-03 18:05

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję