Reklama

Homilia

Spór o wielkość i znaczenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich” - te słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii nie idą z nurtem mody czasów współczesnych. Tak wielu z nas chce być pierwszymi. Bardzo często również nie chcemy być sługami wobec innych, ale chcemy, by to inni nam usługiwali. Tak bardzo chcemy coś znaczyć w dzisiejszym świecie, być na piedestale, może nawet chcemy znaleźć się na pierwszych stronach gazet. Niestety, takiemu myśleniu ulegają nawet uczniowie Jezusa, którzy w drodze „posprzeczali się między sobą o to, kto z nich jest największy”.
Tymczasem Jezus wskazuje na inną drogę. Jest to droga pokory i służby wobec drugiego człowieka. Może nawet wtedy ktoś pokorny i otwarty na służbę wobec innych nie będzie miał znaczenia w oczach tego świata, ale przed Bogiem będzie wielki. Jezus uczy też swoich uczniów, by wybrali drogę dziecięctwa Bożego. „Potem wziął dziecko; postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: «Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał»”. Małe dziecko jest bardzo ufne i pokorne, jest czyste na duszy i piękne. Tacy powinniśmy być przed Bogiem. Naszą drogą powinna być droga dziecięctwa Bożego. Taką drogę obrało wielu świętych, m.in. św. Teresa od Dzieciątka Jezus, która chciała być miłością w sercu Kościoła, bł. Matka Teresa z Kalkuty, której całe życie było służbą wobec najuboższych z ubogich. Taka bowiem droga prowadzi do ładu wewnętrznego i do pokoju serca. Natomiast chęć bycia pierwszym, bez ducha pokory i służby, bez liczenia się z innymi, prowadzi m.in. do zazdrości i żądzy sporu. Uczy nas tego św. Jakub, który przypomina, że źródłem prawdziwych niepokojów jest nieład wewnętrzny. „Gdzie zazdrość i żądza sporu, tam też bezład i wszelki występek” - pisze św. Jakub. Natomiast przypomina Apostoł, że „Mądrość (...) zstępująca z góry jest przede wszystkim czysta, dalej skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy. Owoc zaś sprawiedliwości sieją w pokoju ci, którzy zaprowadzają pokój”.
Kiedy czytamy dzisiaj przesłanie z liturgii słowa, to dostrzegamy, jak wiele musimy zmienić w swoim życiu i postępowaniu. Jak wiele pracy wciąż nas czeka. Jesteśmy dziećmi naszych czasów tak bardzo otwartych na celebrację znaczenia, władzy. Dlatego musimy zrobić wszystko, aby być wielkimi przed Bogiem, być apostołami pokory, pokoju i służby.

Polecamy niedziela.pl/spis_liturgia.php|„Kalendarz liturgiczny” - liturgię na każdy dzień

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję