WESPRZYJ CHRZEŚCIJAN W ZIEMI ŚWIĘTEJ
"Dzisiaj", mówi Rachel w filmie, "jest 131. dzień (od porwania jej syna - red.), a także Środa Popielcowa dla naszych chrześcijańskich sąsiadów i przyjaciół na całym świecie, którzy tak bardzo wspierają nas osobiście i rodziny zakładników. Chciałbym zatem życzyć wam Wielkiego Postu pełnego sensu i znaczenia".
Matka Hersha przypomina, że Wielki Post to czterdziestodniowy okres przed Wielką Sobotą, który poprzedza Wielkanoc i, jak dodaje, "to czterdzieści dni, które wielu chrześcijan poświęca na pokutę i autorefleksję, dając jałmużnę i powstrzymując się od pewnych przyjemności. Służy to pogłębieniu duchowej więzi". Życzeniem skierowanym do wszystkich jest "bardzo owocny Wielki Post". "I nadal się modlimy, aby Hersz i wszyscy zakładnicy wrócili do domu na długo, długo przed Wielkanocą, natychmiast, wkrótce" - zakończyła.
Taką samą głęboką nadzieję wyrażały wcześniej słowa kobiety. W nagraniu wideo z Wigilii ubiegłego roku, zwracając się w szczególności do Franciszka, podziękowała papieżowi za jego udział w żałobie rodzin porwanych, które od ponad czterech miesięcy przeżywają straszliwą niepewność. "Byliśmy naprawdę poruszeni faktem, że troszczysz się o wszystkie dzieci Boże", powiedziała, wyrażając przy każdej okazji swoje przekonanie, że to właśnie dzielenie cierpienia jest korzeniem prawdziwie trwałego pokoju.
Pomóż w rozwoju naszego portalu