Oazowiczom natomiast ferie kojarzą się z KODA (Kurs Oazowy Dla Animatorów). Ruch Światło-Życie wykorzystuje czas przerwy od szkoły na kształtowanie animatorów, którzy posługują w swoich wspólnotach parafialnych i w diecezji. Hasłem przewodnim kursu było „Służyć innym z większym światłem Jezusa”. Rekolekcje obyły się w Czarnej Sędziszowskiej.

Ministranci, lektorzy, animatorzy i ceremoniarze Liturgicznej Służby Ołtarza szlifowali swoją wiedzę i umiejętności na kursach animatorskich i lektorskich w Kotani. Lektorzy po pozytywnym zakończeniu kursu dopuszczani są do błogosławieństwa lektorskiego. Dla kandydatów na animatorów ferie są początkiem półtorarocznej formacji, która kończy się błogosławieństwem biskupa i wręczeniem krzyża animatorskiego.

Młodzież formująca się w Ruchu Apostolstwa Młodzieży spotyka się co miesiąc na tak zwanym „Studium Animatora”. Lutowa edycja studium przypadła właśnie na feriach. Tuż przed rozpoczęciem kolejnego półrocza animatorzy i kandydaci na animatorów spotkali się na TABORZE, aby rozważać Słowo Boże, wspólnie spędzić czas i naładować swoje duchowe akumulatory.

Młodzi animatorzy działający przy Oratorium prowadzonym przez Salezjanów mieli okazję wykazać się w organizacji półkolonii dla dzieci i warsztatów scholi. Ferie stały się dla nich okazją do dzielenia się tym, co sami kiedyś otrzymali od innych – pasją i miłością do Boga.

Wszystkie te inicjatywy mają wspólny mianownik: zbliżyć człowieka do Boga i stworzyć przestrzeń radosnego przeżywania wiary. Zostaje tylko mieć nadzieje, że każda z nich przyniesie obfite owoce. Już teraz jedno jest pewne – warto to robić!