Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Jedna jest Polska (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Jedna jest Polska, jak Bóg jeden w niebie,
Wszystkie me siły jej składam w ofierze.
Na całe życie, które wziąłem z Ciebie,
Cały do Ciebie, Ojczyzno, należę”.
Jan Lechoń

Papież Benedykt XVI wezwał Europę podczas wizyty w Hiszpanii, by nie odwracała się od Boga - Przyjaciela, Ojca i Przewodnika człowieka. „Bóg jest źródłem naszego bytu i podstawą naszej wolności, a nie jej przeciwnikiem” - przypomniał.

Bóg jest Panem ludzkich dziejów. On w odniesieniu do narodów stosuje swoją pedagogię. Polega ona na wymierzaniu kar, doświadczaniu, wychowywaniu, uczeniu cenienia suwerenności, niepodległości, wolności i wszelkich ojczystych dóbr. To On wysyłał na wygnanie do niewoli babilońskiej swój naród. Okupanci domagali się, aby Izraelczycy zaśpiewali im pieśń Syjonu. Nie chcieli. Powiesili swoje harfy na topolach i odpowiedzieli: „Jakże możemy śpiewać pieśń Pańską w obcej krainie”. Psalmista wypowiedział w imieniu wygnańców wielkie wyznanie narodowe, świadectwo miłości ojczyzny: „Jeruzalem, jeśli zapomnę o tobie, niech uschnie moja prawica”. Przykładem umiłowania ojczyzny jest Juda Machabeusz, przywódca narodowego powstania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus też kochał swoją ojczyznę, jej stolicę, świątynię. Widział jej przyszłość. Będzie wielkim zwaliskiem kamieni. Wyjaśniał, że będzie to kara dla miasta, bo nie poznało czasu nawiedzenia. Każdy naród ma czas nawiedzenia, łaski, historycznych zadań. Jeśli go zmarnuje, ponosi bolesne konsekwencje. Pismo Święte uczy, że miłość ojczyzny przejawia się w modlitwie, walce wierności współrodakom i zwyczajom, lojalności.

My także mamy swoją ojczyznę - Polskę. Ma ona bogatą, tysiącletnią historię. Stała się ona łupem trzech zaborców: Rosji, Prus i Austrii. Pocięta mieczem trzykrotnie w 1772, 1793 i 1795 r. Do zbrojnego powstania listopadowego zerwała się w 1830 r. i styczniowego w 1863 r. Kościół stale modlił się o jej wolność. Stało się to 11 listopada 1918 r. Tego dnia we francuskim Compiègne podpisano zawieszenie broni na froncie zachodnim. Rada Regencyjna oddała Piłsudskiemu (który dzień wcześniej powrócił do Warszawy z twierdzy w Magdeburgu) naczelne dowództwo nad tworzącym się wojskiem. W pierwszą niedzielę po 11 listopada (14 XI 1920 r.) Józef Piłsudski otrzymał poświęconą przez kardynała krakowskiego buławę marszałkowską, a Krakowskim Przedmieściem przeszła defilada wojskowa. Ustawa z 1937 r. głosiła, że „dzień 11 listopada jako rocznica odzyskania przez Naród Polski niepodległego bytu państwowego, jako dzień po wsze czasy związany z wielkim imieniem Józefa Piłsudskiego, zwycięskiego Wodza Narodu w walkach o wolność Ojczyzny, jest uroczystym Świętem Niepodległości”. Jednak niedługo trwała niepodległość. W 1939 r. wrogowie znów podzielili Polskę. W 1945 r. wróciła względna suwerenność, która w 1989 r. zamieniła się w pełną niepodległość. Wolność ta została dana i zadana. Każdy Polak musi ją budować, umacniać modlitwą, uczciwą pracą, zgodą, poczuciem odpowiedzialności. Wśród przyczyn naszej narodowej tragedii były nie tylko zdrady narodowe, ale często prywata, karierowiczostwo. W obronie i za wolność ginęli Polacy. Kiedy niszczono w naszym kraju polskość, to Polacy, i to młodzi, a nawet dzieci, przez pacierz polski bronili polskiej mowy. Za polską mowę szło się do obozu i na śmierć. Za polski pacierz katowano i bito dzieci z Wrześni. A ci, którzy w poszukiwaniu chleba opuszczali Ojczyznę i udawali się na emigrację, zabierali ze sobą grudkę polskiej ziemi i obrazek Matki Bożej Królowej Polski jak cenną relikwię. Święta Faustyna Kowalska w „Dzienniczku” pisała: „Polsko, ile ty mnie kosztujesz modlitw i cierpień, nie ma dnia, żebym nie modliła się za Ciebie, ale bądź wdzięczna Bogu”. Niejednokrotnie na temat swojej Ojczyzny wypowiadał się bł. Jan Paweł II: „O ziemio polska. Ziemio trudna i doświadczona. Ziemio piękna. Ziemio moja. Ziemio szczególnie odpowiedzialnego świadectwa, ziemio trudnego wyzwania”.

Bł. Jan Paweł II często też powtarzał: „Ucałowałem ziemię polską”. Ten pocałunek na polskiej ziemi miał sens szczególny. To jakby pocałunek złożony na rękach matki, bo Ojczyzna jest matką. A Polska jest szczególną matką. Nie są łatwe jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci czy ostatnich miesięcy. Jest ona matką, która wiele wycierpiała i wciąż cierpi. Dlatego trzeba się modlić, żeby Polska była w nas, żeby nie zginęła, nie utraciła niepodległości, władzy nad sobą. Jeszcze za naszego życia i przez nasze życie koniecznie, natychmiast, od zaraz musimy uczyć się miłości do niej i do siebie nawzajem.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szli, by walczyć o nasz dom, o wolność…

Niedziela rzeszowska 11/2020, str. I

[ TEMATY ]

patriotyzm

pamięć

Rzeszów

żołnierze wyklęci

spektakl

Izabela Fac

Pierwszy w Polsce pomnik upamiętniający Żołnierzy Wyklętych powstał w Rzeszowie

Pierwszy w Polsce pomnik upamiętniający Żołnierzy Wyklętych powstał w Rzeszowie

Zostali skazani na zapomnienie, na ciszę w podręcznikach historii, ale społeczeństwo „wyroku” nie wykonało, przechowało w sercach pamięć o Żołnierzach Wyklętych, aby w odpowiednim momencie upomnieć się o nich. Uchwalenie przez Sejm RP w 2011 r. ustawy o Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych stało się hołdem dla tysięcy tych, którzy zapłacili życiem za sprzeciw wobec narzuceniu Polsce i Polakom sowieckiego ustroju.

W niedzielę 1 marca 2020 r. w całej diecezji rzeszowskiej po raz kolejny oddano hołd kiedyś Wyklętym, dziś Niezłomnym. Tym, którzy poszli walczyć o nasz dom, o naprawdę wolną Polskę. W stolicy diecezji obchody rozpoczęła Msza św. kościele farnym pw. św. Wojciecha i św. Stanisława, koncelebrowana przez m. in. ks. inf. Wiesława Szurka, podczas której okolicznościową homilię wygłosił ks. prał. Ireneusz Folcik. Następnie uczestnicy przeszli pod pomnik płk. Łukasza Cieplińskiego, IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość oraz Żołnierzy Wyklętych – pierwszy w Polsce pomnik upamiętniający Żołnierzy Wyklętych. Tutaj miały miejsce okolicznościowe wystąpienia wojewody podkarpackiej Ewy Leniart, w imieniu samorządu województwa członka zarządu Stanisława Kruczka, zastępcy prezydenta Andrzeja Gutkowskiego oraz dyrektora Oddziału Rzeszowskiego Instytutu Pamięci Narodowej Dariusza Iwaneczko. Apel Pamięci, salwa honorowa oraz składanie wieńców i wiązanek zakończyło tę część obchodów.
CZYTAJ DALEJ

Najkrótsze i najdłuższe pontyfikaty

Niedziela legnicka 46/2007

Margita Kotas

Listopad jest szczególnym czasem, gdy odwiedzamy cmentarze, i stając przy grobach naszych bliskich myślimy o przemijaniu, o wieczności. Wspominamy tych wszystkich, którzy od nas już odeszli: małżonków, rodziców, dobrodziejów, ale i ludzi wybitnych, zasłużonych dla naszej Ojczyzny, ale i dla Kościoła. Dziś chcemy przypomnieć pontyfikaty papieży. Wielu z nich zostało świętymi, ale o wielu zapomniała historia.

Historia papiestwa odnotowała 264 pontyfikaty. Poczet papieży to wielka mozaika osobowości i cech charakterologicznych. O długości poszczególnych pontyfikatów w sposób znaczący decydował wiek papieży elektów, który w momencie wyboru bardzo często wynosił 80 lat. Stan zdrowia papieży elektów niekiedy uniemożliwiał im spełnienie podstawowych czynności związanych z piastowaniem tego urzędu. Na ich pontyfikat miały również wpływ uwarunkowania polityczne, a nawet warunki atmosferyczne.
CZYTAJ DALEJ

Wigilia Paschalna

2025-04-21 14:07

Biuro Prasowe AK

- Bądź. Bądź z nami Chryste Zmartwychwstały. Pozwól Twoją obecność w nas uwidaczniać w historii każdego dnia naszego życia i w ten sposób przyczyniać się do tworzenia wielkiej historii całej ludzkości, przenikniętej nadzieją w ostateczne zwycięstwo nad grzechem, śmiercią i szatanem - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Wigilii Paschalnej w katedrze na Wawelu.

W homilii metropolita wskazał na dwa główne wątki czytań, które wcześniej wybrzmiały. Pierwszy z nich to powrót do początków. „Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię” – głosi zdanie zawarte w Księdze Rodzaju. Kolejne czytania rozważają początki przymierza między Bogiem a Abrahamem, który stał się ojcem wielkiego narodu. Następnie poruszona została historia wolności Izraelitów, którzy dzięki nadzwyczajnej Bożej interwencji przeszli suchą stopą przez Morze Czerwone, krocząc do Ziemi Obiecanej. Metropolita wskazał także na tragiczny początek, którym było nieposłuszeństwo pierwszych rodziców. – To jest ten pierwszy wątek dzisiejszych czytań, powrót do początków, w różnych treściach tych początków, w różnych ich wymiarach – skomentował abp Marek Jędraszewski. Wyjaśnił, że drugim wątkiem są zapowiedzi nadzwyczajnej interwencji Bożej, która odmieni życie ludzkie na lepsze. O tym jest mowa w Księdze Izajasza: „Zawrę z wami wieczyste przymierze: są to niezawodnie łaski dla Dawida”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję