Reklama

Polska

Najmniejsza parafia w Polsce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siedlątków to wieś położona w województwie łódzkim, tuż nad zbiornikiem Jeziorsko, który jest największym sztucznym akwenem w centralnej części kraju. Miejscowość liczy tylko 181 osób, przez co jest najmniejszą parafią w Polsce, a do tego położoną w depresji. Najmniejszą - nie znaczy wcale, że nieatrakcyjną i zwyczajną…

Najważniejszymi obiektami, a zarazem zabytkami Siedlątkowa są XVII-wieczny kościół pw. św. Marka Ewangelisty, położony tuż nad zbiornikiem, którego wody zasila rzeka Warta, oraz XIX-wieczna kaplica cmentarna. Z zabytkowymi obiektami związany jest kult Maryjny. Szczególnie chętnie przybywają tu narzeczeni, by w tym urokliwym i jedynym w swoim rodzaju miejscu stanąć na ślubnym kobiercu i powierzyć się opiece Matki Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

A parafii miało nie być…

Prawie do końca ubiegłego stulecia Siedlątków był tylko małą wsią, w której mieszkańcy trudnili się głównie rolnictwem. Co niedziela chodzili do kościoła św. Marka Ewangelisty, który cudem został ocalony przed zburzeniem w trakcie budowy zbiornika Jeziorsko. Ponieważ spadała frekwencja wiernych, biskup planował włączyć parafię jako kościół filialny do bliskiej parafii Skęczniew. Jednak losy kościoła i parafii potoczyły się zupełnie inaczej od 1998 r., kiedy probostwo objął niezwykle dynamiczny, obdarzający każdego napotkanego ciepłym uśmiechem ks. Grzegorz Czaja.

Reklama

Nowy proboszcz postawił sobie za cel uratowanie przed zniszczeniem zabytkowego kościoła i odbudowanie życia parafialnego. W niedługim czasie pozyskał sponsorów, dzięki którym kościół systematycznie odzyskuje swój dawny blask. - W latach 1998 - 2008 podjęliśmy prace remontowe związane z renowacją kościoła. Z każdym rokiem jego smutny wygląd przemieniał się w coraz piękniejszy, począwszy od wymiany instalacji elektrycznej i nagłośnieniowej, poprzez malowanie wnętrza, wymianę podłóg, renowację ołtarzy, żyrandoli, aż po wzbogacające wnętrze witraże i obrazy. Prace renowacyjne na zewnątrz kościoła rozpoczęliśmy od jego odwodnienia, kontynuowaliśmy też renowację dachu i elewacji. Z kamieni zebranych z siedlątkowskich pól ułożony został bruk wokół kościoła - wylicza miejscowy proboszcz.

Wielu zachodzi w głowę, jak to możliwe, że w tak krótkim czasie nowemu proboszczowi udało się tyle zrobić. A przede wszystkim ożywić wieś. Remonty i pomoc finansowa to zasługa głównie osób z zewnątrz, z którymi przez swoją szeroką działalność związany jest ks. Czaja. - Parafianie angażują się fizycznie w prace remontowe, tam, gdzie nie potrzeba jakiejś specjalnej fachowości. Natomiast materialne wsparcie musi być z zewnątrz i tu dużo zawdzięczam grupom, które są ze mną związane we wszelakich posługiwaniach, m.in.: Spółdzielczej Grupie Bankowej, producentom ryb słodkowodnych, myśliwym, bractwu kurkowemu - mówi proboszcz. Wszystkie te grupy spotykają się co jakiś czas w siedlątkowskim sanktuarium. W maju bankowcy mają swoje spotkania merytoryczne, zawsze poprzedzone nabożeństwem majowym. Pod koniec czerwca zaś, w dniu patrona św. Piotra, swoje święto obchodzą rybacy słodkowodni z całej Polski. Myśliwi okręgu sieradzkiego, pielęgnując przesłanie z przeszłości, obrali kościółek na swoje sanktuarium, do którego rokrocznie pielgrzymują, a w 80. rocznicę założenia Polskiego Związku Łowieckiego ufundowali swojemu patronowi św. Hubertowi pomnik stojący nieopodal zbiornika.

Sanktuarium Matki Boskiej Siedlątkowskiej perłą regionu

Kościół parafialny, pierwotnie drewniany, ufundowany został w 1497 r. przez rodzinę Ubyszów, właścicieli wsi. Na jego miejscu po 1683 r. wzniesiono obecny kościół jednonawowy, murowany, z kamienia polnego i cegły.

Reklama

Po wejściu do świątyni rzuca się w oczy pieczołowicie odrestaurowany, pozłacany ołtarz główny, którego centralny element stanowi obraz Matki Boskiej Siedlątkowskiej. Jest to kopia XVII-wiecznego obrazu, który uległ zniszczeniu w wyniku pożaru w 1957 r. Obecny, ufundowany w 1958 r. przez bp. Antoniego Pawłowskiego - ordynariusza włocławskiego, został odrestaurowany w 2002 r. W jego uszakach bocznych znajdują się obrazy ewangelistów: św. Mateusza i św. Łukasza, natomiast w szczycie ołtarza - św. Jana.

Nieopodal kościółka znajduje się cmentarz parafialny, na którym chowani są mieszkańcy Siedlątkowa. Warto zajrzeć do XIX-wiecznej kaplicy cmentarnej, w której znajduje się późnorenesansowy ołtarz pw. Matki Boskiej Siedlątkowskiej z ok. 1640 r. z obrazem będącym repliką obrazu z kościoła. Ponadto z cmentarza rozciąga się malownicza panorama na zbiornik Jeziorsko i okoliczne miejscowości.

Mała wieś, która była… miastem

Siedlątków ma bardzo bogatą historię. Jego początki datowane są na lata 1064-74, kiedy to księżna Judyta Halicka (żona Władysława Hermana) nadała te tereny duchownemu - kanonikowi o imieniu Sedlon. Pod podłogą kościółka w dwóch kryptach znajdują się trumny, w których pochowani są zacni siedlątkowianie. Jednym z nich jest Adam Jabłkowski - powstaniec styczniowy, któremu mieszkańcy ufundowali pamiątkową tablicę w kościele. W 1968 r. zostały opublikowane wyniki odkryć dokonywanych w Siedlątkowie, w niewielkim gródku rycerskim z XIV wieku. Najcenniejszymi znaleziskami są hełm i część zbroi, na której wybita jest marka płatnerska, najprawdopodobniej Mikołaja z Krakowa. Zbroja ta jest unikatem w Polsce, sygnatura zaś unikatem w skali światowej. Wart zauważenia jest fakt, o którym dziś niewielu już pamięta, że od XV do XVII wieku Siedlątków posiadał prawa miejskie.

Reklama

Mimo nielicznej społeczności, mieszkańcy zorganizowali drużynę Ochotniczej Straży Pożarnej, która w tym roku obchodziła swoje 60-lecie. Z tej okazji strażacy budują skromną, ale potrzebną do ich działalności strażnicę. Mieszkańcy angażują się w grupy parafialne. W większe święta panowie użyczają silnych ramion w asyście podczas dźwigania chorągwi, zaś panie ujawniają swoje talenty wokalne w chórku. Proboszcz przyucza kilku chłopców na ministrantów, by służyli podczas Mszy św. Najważniejszym wydarzeniem lokalnej społeczności co roku jest odpust parafialny, przypadający w pierwszą niedzielę września. Ponadto we współpracy z Urzędem Gminy na początku lipca organizowane są mistrzostwa Polski w grillowaniu karpia, cieszące się coraz większą popularnością wśród smakoszy tej ryby. - Staramy się w ten sposób łączyć potrzeby duchowe z tymi bliższymi ciału - mówi ks. Czaja. - W coniedzielnych nabożeństwach uczestniczy ok. 50 proc. moich parafian, jednak po kolędzie przyjmowany jestem przez wszystkich - dodaje.

Warto poznać okolice Jeziorska

Zbiornik Jeziorsko wybudowano w 1986 r. w celu regulacji przepływów Warty i nawadniania okolicznych użytków rolnych. Dodatkowo spełnia on także funkcje rekreacyjne i energetyczne. Podczas budowy zalano głównie pola i łąki roztaczające się wzdłuż doliny Warty. Wokół zbiornika rozciągają się wsie, obecnie przekształcane w miejscowości wypoczynkowe, w których działki zakupili mieszkańcy większych miast, głównie województw łódzkiego i wielkopolskiego. Poza walorami przyrodniczymi region wokół Jeziorska to także ciekawe miejscowości, w których każdy turysta znajdzie coś dla siebie. W Skęczniewie np. można przespacerować się po koronie zapory i podejrzeć działanie elektrowni wodnej. W Pęczniewie można skorzystać z przystani jachtów i wypożyczalni sprzętu wodnego. W Warcie, najstarszej miejscowości w okolicy, warto zajrzeć do XIV-wiecznego gotyckiego kościoła św. Mikołaja oraz do XV-wiecznego barokowego kościoła i klasztoru Ojców Bernardynów. W ramach odpoczynku warto przejść się po prostokątnym rynku, w którym droga przechodzi przez sam środek, nie zaś, jak w większości polskich miast, otacza rynek. Dla zmotoryzowanych lub lubiących rowerowe wycieczki polecana jest przejażdżka wokół zbiornika Jeziorsko, gdyż w okolicznych miejscowościach znajdują się interesujące kościoły (m.in. w Mikołajewicach, Jeziorsku, Pęczniewie), a także zabytkowy młyn wodny w Zagórkach czy dwór w Ustkowie. Ponadto Siedlątków połączony jest trasą rowerową z najnowszym polskim uzdrowiskiem w Uniejowie, a miejscowości dzieli 20 km.

Na pytanie, jak to jest być proboszczem najmniejszej parafii w Polsce, ksiądz z uśmiechem odpowiada, że dzięki swojej liczebności parafia ma charakter bardziej rodzinny i to jest właśnie jej największym atutem. - Jest nas malutko, co skłania do bliskich, sympatycznych i serdecznych relacji. Znamy się na wylot, jesteśmy zdani na siebie, więc wiadomo, że staramy się pomagać sobie nawzajem, aby ta parafia mogła się utrzymać, mogła normalnie funkcjonować i dawać radość nam i przyjezdnym - mówi ks. Czaja. - Zapraszamy do Siedlątkowa w każdą niedzielę o każdej porze roku, szczególnie wiosną, latem i wczesną jesienią, by cieszyć się spacerami i urokami tego magicznego miejsca i czuć się dobrze pod opiekuńczymi skrzydłami Siedlątkowskiej Pani, naszej Matki i Królowej - dodaje ksiądz proboszcz.

2013-04-08 13:42

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wadowice – „Tu wszystko się zaczęło…”

Niedziela rzeszowska 28/2020, str. IV

[ TEMATY ]

miasto

Wadowice

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Wadowice z lotu ptaka

Wadowice z lotu ptaka

Rok 2020 został ustanowiony Rokiem Świętego Jana Pawła II. Warto przypomnieć, że 18 maja obchodziliśmy stulecie urodzin Karola Wojtyły, Ojca Świętego Jana Pawła II. Z tej okazji cykl wakacyjny na łamach Niedzieli Rzeszowskiej poświęcamy miejscom w Polsce, które papież szczególnie ukochał, często je wspominał i do końca za nimi tęsknił.

Tymi słowami często wspominał rodzinne miasto w czasie pielgrzymek do ojczyzny św. Jan Paweł II. Powiatowe Wadowice nad rzeką Skawą, rozrosły się obecnie do blisko 20-tysięcznej aglomeracji. Jednak w pięknie odrestaurowanym śródmieściu zachował się dawny małomiasteczkowy klimat. Sercem miejscowości jest rynek. Najstarsze jego kamienice pochodzą z pierwszej połowy XIX w. W jednej z nich – pierwszej z prawej od bazyliki – mieszkał Karol Wojtyła, a dziś mieści się w niej Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II. Uruchomione kilka lat temu muzeum to największa atrakcja miasta. Zwiedzanie tej niezwykłej placówki to niczym podążanie za Karolem Wojtyłą przez całe jego życie. Przekraczając próg muzeum najpierw przenosimy się do przedwojennych Wadowic przed kamienicę Chmiela Bałamutha przy ul. Kościelnej 7, gdzie w 1920 r. urodził Karol Wojtyła i gdzie mieszkał do 18 roku życia. Wnętrze mieszkania wiernie odtworzono na postawie wspomnień sąsiadów i kolegów Karola, a cześć wyposażenia jest oryginalna. Następnie podążamy przez sale ekspozycyjne, prezentujące chronologicznie kolejne etapy życia najsłynniejszego wadowiczanina. Jest zatem okres okupacji niemieckiej, gdy Karol Wojtyła pracował jako robotnik w kamieniołomie na Zakrzówku, później okres krakowski z etapami piastowania kolejnych funkcji w hierarchii kościelnej. Aż docieramy przed bazylikę św. Piotra w Watykanie, gdzie otwierają się przed nami Drzwi Święte (wierna replika oryginału). Czasy pontyfikatu na Stolicy Piotrowej przedstawiono m.in. w sali poświęconej papieskim pielgrzymkom. Wystarczy wybrać kraj i datę pielgrzymki, a na multimedialnym ekranie pokażą się zdjęcia z podróży, informacje z kim się spotykał i czego nauczał. Jest również pomieszczenie poświęcone zamachowi na papieża i cudownemu ocaleniu za wstawiennictwem Matki Bożej Fatimskiej. Jest tu m.in. pistolet, z którego oddano strzały do Jana Pawła II, będący depozytem z Muzeum Kryminalistyki w Rzymie. Jednym z ostatnich eksponatów na marszrucie zwiedzania muzeum jest zegar z watykańskich apartamentów, zatrzymany w godzinie śmierci Ojca Świętego o 21.37 w dniu 2 kwietnia 2005 r. W wadowickim muzeum można śmiało spędzić kilka godzin, jednak duże zainteresowanie zwiedzających wymusza zrealizowanie całej trasy w niecałą godzinę. Placówka jest czynna codziennie od godz. 9 do 18. Cena biletu 20 zł (ulgowy 15 zł). Bilet rodzinny dla 5 osób kosztuje 60 zł. W każdy wtorek (z wyjątkiem ostatniego w miesiącu) ekspozycję stałą można zwiedzać bezpłatnie. Wymaga to jednak rezerwacji z 2-tygodniowym wyprzedzeniem, telefonicznie lub w elektronicznym systemie rezerwacji na stronie www.domjp2.pl.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: To pocieszające, kim dla Niego jesteś

[ TEMATY ]

#LudzkieSerceBoga

Monika Książek

Serce Jezusa, źródło wszelkiej pociechy… W Biblii wielokrotnie mowa jest o pocieszaniu. Temat pociechy powraca raz po raz zwłaszcza u proroków. W proroctwach Izajasza wyróżnia się nawet osobną część, zwaną Księgą Pociechy. Zaczyna się ona od słów: „Pocieszcie, pocieszcie mój lud! - mówi wasz Bóg” (Iz 40,1).

Do tej części Izajaszowego dzieła należą między innymi Pieśni o Słudze Pana – jedne z najważniejszych starotestamentalnych proroctw o Mesjaszu. Przez tego też proroka Pan Bóg wypowiada jedną z najbardziej poruszających obietnic dotyczących pocieszenia: „Radujcie się wraz z Jerozolimą, weselcie się w niej wszyscy, co ją miłujecie! Cieszcie się z nią bardzo wy wszyscy, którzyście się nad nią smucili, ażebyście ssać mogli aż do nasycenia z piersi jej pociech; ażebyście ciągnęli mleko z rozkoszą z pełnej piersi jej chwały. Tak bowiem mówi Pan: «Oto Ja skieruję do niej pokój jak rzekę i chwałę narodów - jak strumień wezbrany. Ich niemowlęta będą noszone na rękach i na kolanach będą pieszczone. Jak kogo pociesza własna matka, tak Ja was pocieszać będę. W Jerozolimie doznacie pociechy»” (Iz 66,10-13).
CZYTAJ DALEJ

Konkurs „Papież Franciszek w oczach dzieci” przeszedł do historii

2025-06-25 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

Mat.prasowy

II nagroda szkoła podstawowa - Zofia Karolczyk

II nagroda szkoła podstawowa - Zofia Karolczyk

Zakończyła się 10. edycja konkursu „Papież Franciszek w oczach dzieci” organizowanego przez fundację Pro Arte Christiana z Kalisza. „Ten konkurs przeszedł już do historii” - powiedział organizator i pomysłodawca tego wydarzenia, Maciej Konieczny.

Sami byliśmy bardzo zaskoczeni z wyboru nagrodzonych prac, tym bardziej, że jedna z nagród poleci do Nowego Jorku w USA.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję