W rocznicę śmierci bł. Jana Pawła II na Matysce tradycyjnie już zapłonęła watra upamiętniająca Papieża Polaka. U stóp jubileuszowego krzyża na szczycie Golgoty Beskidów wierni modlili się o rychłą kanonizację zmarłego przed ośmiu laty Ojca Świętego. Pod nieobecność chorego proboszcza parafii w Radziechowach, ks. Ryszarda Kubasiaka, który od lat przewodniczył rocznicowym uroczystościom na Matysce, Mszę św. odprawił wikariusz parafii św. Marcina, ks. Janusz Dudek. Po Eucharystii odśpiewano Apel Jasnogórski i w modlitwie rozważano tajemnice różańcowe. O 21:37 zapanowała cisza, na zakończenie zaś odśpiewano „Barkę”. Wzdłuż drogi na Matyskę członkowie Stowarzyszenia Dzieci Serc wspólnie ze strażakami rozstawili ponad dwieście zapalonych zniczy. 5 lata temu ogień z grobu Jana Pawła II, nazwany „Fiaccola di Lolek” (Ogień Lolka) przywieźli w Beskidy biegacze z Włoch.
Pamięć o odejściu do Jana Pawła II do Domu Ojca uczczono także spotkaniem przy papieskim pomniku obelisku w Węgierskiej Górce. W miejscu, gdzie rozpoczyna się pierwszy wytyczony w Beskidach papieski szlak, zgromadzili się harcerze miejscowego hufca oraz mieszkańcy gminy. Spotkanie przy obelisku wypełnił program artystyczny, na który złożyły się poetyckie pieśni i recytacja wierszy Tadeusza Gołucha - poety i artysty rzeźbiarza.
Pomóż w rozwoju naszego portalu