Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: bp Kleszcz: św. Franciszek stawiał Boga na pierwszym miejscu!

2024-10-05 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup nominat o. Piotr Kleszcz przewodniczył Mszy św. odpustowej w parafii św. Franciszka z Asyżu na łódzkim Rokiciu.

Witając zebranych w świątyni kapłanów, pocztów asyst parafialnych i wiernych, proboszcz ks. Andrzej Michalak zauważył, że ostatnie dni prowadziły parafian na szczyt, jakim jest świętowanie odpustu ku czci św. Franciszka z Asyżu. - Długo czekaliśmy na ten dzień, który wreszcie nadszedł. Długo do niego się przygotowywaliśmy, przez dziewięciodniową nowennę, w minioną niedzielę odbył się nasz festyn parafialny, a przez ostanie trzy dni trwaliśmy na rekolekcjach, które bezpośrednio przygotowały nas do dzisiejszego dnia. Jak dobrze, że mamy takiego patrona, jakim jest święty Franciszek! On dzisiaj jest tu z nami, jest naszym gospodarzem, on nas tu wszystkich zgromadził na swoje święto, a w centrum stawia na Jezusa Chrystusa! – mówił ks. Michalak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W homilii biskup nominat o. Piotr Kleszcz odniósł się do życia i postaci św. Franciszka. - Kim był święty Franciszek? On zawsze Boga stawiał na pierwszym miejscu! W tym kościele nie ma takich ludzi, którzy nie chcieliby być szczęśliwi Dla każdego szczęście jest czymś innym. Święty Franciszek źródło swojego szczęścia znajdował w Panu Bogu. „Panie co mam czynić?” – pytał. „Franciszku odbuduj mój kościół, bo się źle w nim dzieje” – mówił Bóg. Myślał, że chodzi o odbudowanie budynku, potem jednak zrozumiał, że panu Jezusowi chodziło o odbudowę wewnętrznego Kościoła. Luter powiedział, że gdyby było więcej takich „Franciszków z Asyżu, on nigdy nie podjąłby się reformacji (…) Święty Franciszek zmianę zaczynał od siebie. A my tu czasem byśmy chcieli od innych wymagać, ale niekoniecznie od siebie…Reguła franciszkańska jest bardzo prosta. Tą regułą jest słowo Boże, jest nią Ewangelia. To jest najprostsza reguła zakonu. Co ma wspólnego spadochron i Pismo Święte? Obydwa ratują życie, trzeba je tylko otworzyć. Święty Franciszek nie tylko starał się poznać Ewangelie, ale i ją realizować. Droga Siostro, drogi Bracie, nie myśl, że nic nie możesz zmienić w kościele. Zacznij od siebie! – przekonywał biskup nominat.

W dalszej części homilii rekolekcjonista odniósł się do codziennego życia patrona parafii. - Święty Franciszek to także patron przyrody, często jest kojarzony ze zwierzętami i ptakami. Święty Franciszek opiekuje się także Tobą. Jest on żywym przykładem, aby nie tylko mieć, ale by być. To jest nauka dla nas, coś co po ludzku się nie opłaca - dzielenie się z innym po ludzku się nie opłaca. Franciszek był ubogi, Maryja była "u Boga", gdyż u Boga miała swój skarb. Na tamten świat nie zabierzesz ze sobą bogactwa, weźmiesz tylko swoje dobre czyny (…) Franciszek bardzo często był uśmiechnięty. Uśmiech dziś jest w cenie. Chociaż kupujemy to, co szokujące, a to co dobre, z prawdziwym uśmiechem, nie ma takiego wzięcia. Liczy się także radość, ale nie taka jaką daje świat, która trwa chwilkę, ale taka radość doskonała, radość pomimo wszystko. Święty Franciszek nie budował od trzeciego czy czwartego piętra, budował od parteru. Nie bądź wielkim kapłanem, nie będąc wielkim człowiekiem. Budujmy razem, budujmy od podstaw, tak jak święty Franciszek! – mówił bp Piotr Kleszcz.

Na zakończenie summy odpustowej pochodzący z parafii franciszkanin – o. Sławomir Denderski, odmówił litanię do św. Franciszka, po której odbyła się procesja eucharystyczna wokół kościoła. Zakończyło ją błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem, a po niej uroczysta agapa w domu parafialnym. Wychodzącym ze świątyni członkowie ruchów parafialnych wręczali gazetkę parafialną „Głos św. Franciszka”.

Tegoroczne uroczystości odpustowe w parafii św. Franciszka z Asyżu w Łodzi poprzedziły trzydniowe rekolekcje nawiązujące do postaci patrona parafii, które wygłosił także biskup nominat o. Piotr Kleszcz.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Nie jesteś sama” – modlitewne spotkanie kobiet na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum KEP

W związku z trwającymi obostrzeniami epidemiologicznymi, w tym modlitewnym spotkaniu wezmą udział jedynie przedstawicielki kobiecych duszpasterstw i diecezjalni duszpasterze kobiet (w tym również delegacja z Archidiecezji Łódzkiej - w ramach Duszpasterstwa Kobiet AŁ).
CZYTAJ DALEJ

Faustyny wędrówka po czyśćcu

Obok piekła i nieba tajemniczym i zagadkowym stanem jest dla nas również czyściec.

W Piśmie Świętym brak wyraźnego wskazania co do istnienia czyśćca. W Piśmie Świętym słowo „czyściec” też nie pada wyraźnie ani razu, choć wiele fragmentów Nowego Testamentu może pośrednio potwierdzać istnienie miejsca czy czasu, gdzie przez „jakiś ogień” odbywa się oczyszczenie po śmierci. Mimo wszystko sprawa czyśćca nasuwa wiele pytań ludziom wierzącym. Czyżby sformułowanie przez Kościół dogmatu o czyśćcu było zwyczajnie jakimś kompromisem w obrazie Boga miłosiernego, a zarazem sprawiedliwego? Czy w takim razie nawet po śmierci można dostać drugą szansę? Jak żyć, żeby ewentualnie taką możliwość otrzymać? Jak wygląda ta „pośmiertna poprawka”?
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Jezus pierwszy nas umiłował

2024-10-05 08:19

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Pan Bóg rzekł: «Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc». Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki podniebne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jak on je nazwie. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę „istota żywa”. I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom podniebnym i wszelkiemu zwierzęciu dzikiemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny. Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał, wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny, mężczyzna powiedział:«Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała! Ta będzie się zwała niewiastą, bo ta z mężczyzny została wzięta». Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem.»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję