Reklama

Turystyka

Anioły – Boży posłańcy

Dzieci kochają aniołki, u nastolatków wzbudzają ironiczny uśmieszek... Ze starszymi bywa różnie... Czy są to istoty bajkowe i fantastyczne? Bynajmniej. Każdy z nas musi znaleźć swój sposób na Anioły...

Niedziela rzeszowska 39/2013, str. 7

[ TEMATY ]

anioł

Arkadiusz Bednarczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rzeszowskich świątyniach, zwłaszcza tych zabytkowych, znajduje się wyposażenie z okresu baroku (XVII-XVIII wiek). Był to szczególny okres w historii Kościoła i sztuki, kiedy to zapanowała prawdziwa moda na kraszenie kościelnych ołtarzy tłuściutkimi, śmiejącymi się aniołkami. Wyraz „Anioł” w języku greckim oznaczał tyle co posłaniec, ktoś wysłany z ważną wiadomością. Źródłem, z którego czerpiemy dzisiaj najważniejsze wiadomości o Aniołach jest Biblia. Wiemy że po wygnaniu z Raju Adama i Ewy Bóg na jego straży postawił cherubów. Otaczana największym szacunkiem skrzynia, w której przechowywano materialny ślad Przymierza ludzi z Bogiem - święte tablice Dekalogu zamykana była wiekiem, które strzegły postacie cherubinów. Anioł powstrzymał Abrahama przed zabiciem własnego syna Izaaka jako ofiarę. W starotestamentowych księgach Daniela i Tobiasza możemy natrafić na opisy trzech Archaniołów: Gabriela, Michała i Rafała. Dowiadujemy się np., że Michał o oczach niczym pochodnie i obliczu o blasku błyskawicy ubrany był w lniane szaty, a ciało miał podobne do tarsziszu, zaś Rafał pojawiał się pod całkiem ludzką postacią jako opiekun i przewodnik Tobiasza.

Szczególnie piękne aniołki znajdujemy w kościele rzeszowskich Bernardynów. Ozdobiono nimi barokową ambonę oraz chór muzyczny. Znajdują się one również w ołtarzu głównym, wyrzeźbione w alabastrze prawdopodobnie przez Jana Pfistera w XVII stuleciu.

Piękny, choć położony trochę na uboczu, kościół Reformatów kryje w swoim wnętrzu anielskie putta (pulchniutkie postaci aniołków), które niczym dzieci bawiące się świecami w kościele przysparzają radości obserwującym je ludziom. Ozdabiają one ołtarze przywiezione do Rzeszowa po wojnie z lwowskich kościołów. Rzeszowską farę zamieszkują również pyzate aniołki strzegące poszczególnych XVIII-wiecznych ołtarzy, m.in. podtrzymujące paciorki Różańca nad ołtarzem Madonny Różańcowej czy też towarzyszące męce świętego Sebastiana. W popijarskim kościele Świętego Krzyża anioły stanowią część wspaniałej sztukaterii Jana Chrzciciela Falconiego z początku II poł. XVII wieku. Zwróćmy uwagę jak śmiesznie wydymają usta i policzki. Podtrzymują także owalną podobiznę księcia Ignacego Lubomirskiego, choć świętym to on nie był... Piękne, także ludowe anioły znajdziemy w rzeszowskim Muzeum Diecezjalnym choć wycofane ze starych kościółków, wciąż zachwycają swoim pięknem. A może i my spotkamy swojego anioła? Wystarczy tylko dobrze się rozejrzeć...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-09-25 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieczory Anielskie

Aniołowie fascynują wielu ludzi. Biblia często mówi o Aniołach jako Bożych zwiastunach, którzy przekazują ludziom ważną wiadomość. Posłanie, które budzi nadzieję i czyni odważnym, które pokazuje drogę w położeniu bez wyjścia i zapala światło w ciemności. Kim właściwie są te tajemnicze istoty, które wywierają ogromny, choć często niezauważony, wpływ na nasze życie? I co znaczą dla nas?
CZYTAJ DALEJ

O. Michał Legan: Pod krzyżem na Giewoncie narodziłem się na nowo

[ TEMATY ]

świadectwo

o. Michał Legan

Giewont

rażenie piorunem

Karol Porwich/Niedziela

o. Michał Legan

o. Michał Legan

O. Michał Legan, paulin, miał jechać na Kilimandżaro, bo zaplanował sobie że tam, na afrykańskiej górze zwanej Domem Boga spotka właśnie Jego. Pan Bóg jednak zmienił jego plany... . Gdy Ojciec Michał trafił w sam środek tragicznej burzy na Giewoncie - jak mówi - narodził się tam na nowo. Pierwszy raz zakonnik publicznie opowiedział swoją historię nawrócenia Paulinie Guzik w programie „Między Ziemią a Niebem”. W nawałnicy zginęło 5 osób, a ponad 150 zostało rannych.

Paulina Guzik: Jakie plany miałeś w sierpniu 2019?
CZYTAJ DALEJ

Stanisław Soyka i św. Jan Paweł II. "Jestem pokoleniem JP2"

2025-08-22 14:32

[ TEMATY ]

sztuka

wiara

św. Jan Paweł II

Więź

Stanisław Soyka

PAP

Zdjęcie Stanisława Soyki wyświetlane podczas koncertu "Orkiestra Mistrzom" w Operze Leśnej w Sopocie

Zdjęcie Stanisława Soyki wyświetlane podczas koncertu Orkiestra Mistrzom w Operze Leśnej w Sopocie

Zmarły wczoraj Stanisław Soyka był artystą głęboko zainspirowanym św. Janem Pawłem II. Spotkanie z Papieżem w Watykanie w 2003 roku oraz wcześniejsze doświadczenia młodości sprawiły, że w twórczości muzyka Ojciec Święty zajął istotne miejsce. Soyka podkreślał, że św. Jan Paweł II emanował prawdziwą charyzmą i reprezentował ewangeliczne przesłanie miłości i tolerancji.

Pierwsze spotkania
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję