Reklama

Niedziela Wrocławska

Chrystus pierwszy nas wybiera

– Chrystus pierwszy nas wyszukał, zauważył, On pierwszy nas powołał. Śluby, odnowienie ślubów, są konsekwencją, miłosną odpowiedzią na Jego wcześniejszą miłość – mówił podczas świętowania Dnia Życia Konsekrowanego abp Józef Kupny.

2025-02-02 08:29

Tomasz Lewandowski

Podczas świętowania Dnia Życia Konsekrowanego odbył się także obrzędu błogosławieństwa wdów, a przyjmujące go panie wyraziły wobec abp. Józefa Kupnego chęć postępowania drogą doskonałego naśladowania Chrystusa, żyjąc według rad ewangelicznych.

Podczas świętowania Dnia Życia Konsekrowanego odbył się także obrzędu błogosławieństwa wdów, a przyjmujące go panie wyraziły wobec abp. Józefa Kupnego chęć postępowania drogą doskonałego naśladowania Chrystusa, żyjąc według rad ewangelicznych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wigilię Dnia Życia Konsekrowanego abp Józef Kupny przewodniczył w katedrze wrocławskiej uroczystej Eucharystii, podczas której osoby życia konsekrowanego z naszej diecezji odnowiły śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Metropolita pobłogosławił także dwie nowe wdowy konsekrowane: Wiesławę Kordos z parafii Podwyższenia Krzyża św. w Brzegu i Elżbietę Gauden z trzebnickiej parafii św. Bartłomieja Apostoła i św. Jadwigi Śląskiej. Wdowy, wraz z dziewicami konsekrowanymi i pustelnikami, należą do indywidualnych form życia konsekrowanego – w naszej archidiecezji jest obecnie 9 pań, które otrzymały błogosławieństwo wdów.

Reklama

Abp Józef Kupny dziękował osobom konsekrowanym za ich obecność i posługę w Kościele wrocławskim. – Osoby konsekrowane są wielkim skarbem Kościoła. Cieszymy się, że Kościół wrocławski obfituje w liczne zgromadzenia męskie i żeńskie. Dzisiaj dziękuję wszystkim osobom konsekrowanym, że towarzyszycie swoją posługą i modlitwą Kościołowi. Gratuluje paniom, które złożyły przyrzeczenia – jesteśmy świadkami, że coraz więcej dziewic i wdów decyduje się poświęcić swoje życie Bogu i wybiera tę formę życia konsekrowanego – zaznaczał metropolita. Podkreślał, że to Chrystus pierwszy powołuje: – Chrystus pierwszy nas wyszukał, zauważył, On pierwszy nas powołał. Śluby, odnowienie ślubów, są konsekwencją, miłosną odpowiedzią na Jego wcześniejszą miłość. Bóg zawsze pierwszy zaprasza, miłuje, pierwszy otwiera ręce. Odpowiadajmy na Jego miłość naszą miłością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Jacek Kiciński przypomniał, że Dzień Życia Konsekrowanego ma potrójny charakter: – Po pierwsze same osoby konsekrowane mają okazję, by we wspólnocie Kościoła podziękować za dar powołania. Po drugie pokazać światu bogactwo charyzmatów, jakimi Duch Święty ubogacił Kościół. I po trzecie, by sami konsekrowani zatrzymali się i dokonali refleksji nad swoim życiem i powołaniem.

Tegoroczne świętowanie wpisuje się w Rok Jubileuszowy 2025 i Synod Archidiecezji Wrocławskiej. Bp Kiciński tłumaczył, że kluczem do zrozumienia obecnego jubileuszu są trzy słowa: pielgrzymka, spotkanie i nadzieja. – Pielgrzymowanie to droga oczyszczenia serca z tego, co ludzkie, by zacząć widzieć to, co Boże. Pielgrzymowanie ma swój cel – życie wieczne w chwale Boga. A na drodze pielgrzymowania ważne jest to, by nie ulec pokusie utraty entuzjazmu, by się nie zniechęcić. Najważniejsze to zachować wierność Bogu – mówił ojciec biskup.

Reklama

Przypomniał, że Rok Jubileuszowy w Biblii wiązał się m.in. z powrotem do swojej własności. – Dla osób konsekrowanych oznacza to zachętę do powrotu do źródła powołania, do tej „pierwszej miłości”, dla której byliśmy w stanie zostawić wszystko i pójść za nią. Niestety z biegiem lat przyzwyczajamy się do pewnych schematów, stajemy się mniej wrażliwi, ulegamy pokusie acedii, pewnej ospałości i pokusie zniechęcenia. Powrócić „do swojej własności” to odkryć na nowo piękno charyzmatu swojego zgromadzenia, to na nowo zachwycić się tym szczególnym darem Ducha Świętego dla nas osobiście i dla Kościoła świętego – zachęcał bp Jacek.

– Trzeba nam wszystkim zerwać z szerzącą się „psychologią grobu” w wielu wspólnotach zakonnych. Potrzeba nadziei. Potrzeba nam dzisiaj sióstr i braci, którzy entuzjazmem swego życia pociągną wszystkich do pierwszej nadziei. Potrzeba wiernych Bogu i Kościołowi, szalonych Bożą miłością sióstr i braci, którzy pomogą na nowo odnaleźć radość życia i entuzjazm wiary – przekonywał hierarcha.

– Z dzisiejszym człowiekiem, i to takim, jaki jest, trzeba się spotykać. Dlatego nie unikajmy spotkań z innymi ludźmi, zwłaszcza z tymi, którzy mogą myśleć inaczej. To nasi bracia i nasze siostry. Trzeba się dzisiaj przy nich zatrzymać i powiedzieć im proste słowa: „Dobrze, że jesteś, dasz radę. Ja ci pomogę, tak jak mi pomógł Jezus Chrystus”. Tylko takie świadectwo jest przekonywujące i pociągające. Takie spotkanie zmienia się w nadzieję, która podpowiada: „Nie jesteś już sam, sama. Jesteś potrzebny” – zaznaczał bp Kiciński. I prosił: – Bądźmy pielgrzymami, spotykajmy innych i nieśmy nadzieję.

Na zakończenie Eucharystii biskupi Jacek i Maciej wręczali uczestnikom małe aniołki w ramach drobnego upominku, był także czas na wspólną agapę osób konsekrowanych w budynku seminarium.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Otwarcie procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego o. Józefa Andrasza SJ

2025-02-01 15:58

[ TEMATY ]

proces beatyfikacyjny

o. Józef Andrasz SJ

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W kaplicy Arcybiskupów Krakowskich odbyła się pierwsza sesja trybunału w procesie beatyfikacyjnym o. Józefa Andrasza SJ, który tym samym został oficjalnie rozpoczęty.

Na początku sesji trybunału postulator o. Mariusz Balcerak SJ zwrócił się do metropolity krakowskiego i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu beatyfikacyjnego, a także przypomniał postać o. Józefa Andrasza SJ.
CZYTAJ DALEJ

Aleksander Rybak, zwycięzca konkursu Eurowizji: Bóg jest moją siłą

2025-01-31 21:30

[ TEMATY ]

wywiad

wiara

muzyka

świadectwo

Bóg

Roger Dewayne Barkley, EuroVisionary/pl.wikipedia.org

Bóg jest moją siłą - mówi w rozmowie z KAI zwycięzca Konkursu Piosenki Eurowizji w 2009 roku Aleksander Rybak. Niedawno zakończył on cykl 50 koncertów bożonarodzeniowych, bo - jak mówi - będąc chrześcijaninem, „uwielbia świętować narodziny Jezusa”. Po kilku latach przerwy norweski artysta powraca do Polski, gdzie w lutym rozpocznie swe światowe tournée od koncertów i spotkań z fanami w Szczecinie i we Wrocławiu.

KAI: Niedawno skończyłeś w Norwegii serię 50 koncertów bożonarodzeniowych. Czyżbyś stał się zawodowym kolędnikiem?
CZYTAJ DALEJ

Misje- zmaganie się o człowieczeństwo

2025-02-01 18:32

ks. Łukasz Romańczuk

Ojciec Andrzej Madej OMI

Ojciec Andrzej Madej OMI

Wiele osób nie wie, gdzie ten kraj jest na mapie. Mieszka tam ponad 90% muzułmanów, a wspólnota katolicka liczy ok. 100 osób. W Turkmenistanie jest tylko dwóch kapłanów katolickich: Andrzej Madej i Paweł Kubiak, Oblaci Maryi Niepokalanej.

Turkmenistan powstał jako niezależne państwo w 1991 roku, po rozpadzie Związku Radzieckiego. - Dlatego też wiara w Boga i w tym regionie świata jest bardzo osłabiona. Zamknięte były cerkwie, kościół i kilka kaplic katolickich. Pozostało dużo ateistów. Po upadku ZSRR w całym kraju było tylko kilka meczetów. Ich liczba w ostatnich 30 latach wzrosła do pół tysiąca. Widać większe zainteresowanie religią, rośnie potrzeba wyznawania wiary -podkreśla o. Andrzej i dodaje:- Nasza katolicka wspólnota liczy w całym kraju trochę więcej niż 100 wiernych. Codziennie odprawiamy Mszę świętą w wynajętym domu, a z dużej kuchni zrobiliśmy kaplicę Przemienienia Pańskiego. Jesteśmy w Aszchabadzie, też jako dyplomatyczni przedstawiciele Stolicy Świętej. Posługę rozpocząłem tam wraz z ojcem Zmitrowiczem, dzisiaj biskupem na Ukrainie. Historia ta jest niesamowita: w 1996 roku papież Jan Paweł II otrzymał list od małej wspólnoty katolickiej, pochodzenia niemieckiego z Turkmenistanu, z prośbą o kapłana. Zatroskany o ich los, święty Papież, poprosił nuncjusza apostolskiego abpa Mariana Olesia z Almaty, by znalazł misjonarzy i wysłał ich na misję nad brzeg pustyni Karakum. Nasz ówczesny przełożony generalny Oblatów Maryi Niepokalanej, zgodził się byśmy podjęli się tam założenia Kościoła. Ewangelizowałem już od paru lat w Kijowie i byłem trochę zorientowany w sytuacji katolików na Wschodzie. Prosił mnie bym udał się do Turkmenistanu. Jak mogłem nie przyjąć tego wezwania skoro jako zakonnik ślubuje posłuszeństwo? Dopiero później zacząłem się zastanawiać, co to będzie czy damy radę? Zaufaliśmy Panu Bogu i On nam dopomógł postawić pierwsze kroki na tej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję