Z rozmowie z TV Trwam Andrzej Duda odniósł się do wydarzeń z Oleśnicy. W tamtejszym szpitalu doszło do zabicia nienarodzonego dziecka tuż przed jego przyjściem na świat. Lekarz Gizela Jagielska pozbawiła życia 9-miesięcznego Felka za pomocą podanego prosto w serce zastrzyku z chlorku potasu.
– Mam nadzieję, że osoby, które są za to odpowiedzialne poniosą odpowiedzialność. Odpowiednią odpowiedzialność karną. Przede wszystkim z tego, co wiem o tej sprawie, to zostało to zrobione na podstawie wytycznych, które w zakresie dotyczącym zdrowia psychicznego pacjentki zostały wydane przez ministra zdrowia. Pani minister [Izabela Leszczyna – red.] w tym zakresie jest więc osobą z całą pewnością odpowiedzialną i tutaj co do tego nie mam wątpliwości. Te kwestie powinny zostać szczegółowo rozważone przez prokuraturę – podkreślił Andrzej Duda.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wytyczne dla prokuratorów i szpitali dot. wykonywania tzw. aborcji ze względu na stan zdrowia psychicznego matki zostały przedstawione pod koniec sierpnia ubiegłego roku przez premiera Donalda Tuska, minister zdrowia – Izabelę Leszczynę, oraz ministra sprawiedliwości – Adama Bodnara. Wskazano w nich m.in., że tzw. aborcja ze względu na stan zdrowia psychicznego kobiety jest dopuszczalna i wystarczy w tej sytuacji opinia jednego lekarza.
– Mamy konstytucję, mamy orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które zostały w kontekście przepisów konstytucyjnych wydane i mamy przepisy ustawy, które normują tę sprawę. Natomiast wytyczne pani minister nie stanowią prawa w Polsce – zaznaczył prezydent RP.
Andrzej Duda jednoznacznie nazwał to, co zdarzyło się w szpitalu w Oleśnicy.
– Żeby była jasność: osobiście uważam to, co się stało, za barbarzyństwo. Barbarzyństwo. Dla mnie w istocie to było zabójstwo – powiedział szef państwa polskiego w rozmowie z TV Trwam.