W druku, telefonie, Internecie...
Z drukowanego egzemplarza Biblii korzystam głównie na rekolekcjach, gdzie jest sporo czasu na kontemplację, lub podczas posługi modlitewnej. W życiu codziennym korzystam z Biblii w telefonie, bo oprócz „Przeczytam Całą Biblię”, staram się zgłębiać Ewangelię, którą cały Kościół modli się w danym dniu.
Marcin, 24 lata
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Towarzyszy mi przez cały dzień
Chciałabym przeczytać całą Biblię. Codzienne czytanie jest dla mnie takim sprawdzeniem, obowiązkiem. Każdego dnia dowiaduję się czegoś więcej o tym, co ma mi do powiedzenia Bóg. Znajduję w Piśmie odpowiedzi na moje pytania, w każdym rozdziale jest jeden werset, który towarzyszy mi przez cały dzień.
Natalia, 17 lat
Radosna rozmowa, ale i kłótnia!
Udział w internetowej akcji traktuję jako możliwość doświadczenia wspólnoty w wierze. Pismo Święte zajmuje w moim domu ważne miejsce. Często, chociaż niestety nie każdego dnia, sięgam do fragmentów Nowego Testamentu, aby odnaleźć tam spokój, pewność i nadzieję. Obcowanie z Bożym Słowem pozwala mi zachować równowagę w rzeczywistości naznaczonej agresją, kłamstwem i moralnym relatywizmem. Tak jak różne bywają dni, nastroje i ludzie wokół mnie, tak i każda modlitwa Słowem Bożym jest inna. Czasami jest to radosna rozmowa, czasami kłótnia, kiedy indziej znowu błaganie o pomoc i miłosierdzie.
Maria, 56 lat