Dziękujemy dziś Bogu za kapłaństwo i osobę ks. Mariana Wiewiórowskiego – mówił ks. Zdzisław Małecki podczas Mszy św. w 3. rocznicę śmierci proboszcza parafii św. Mikołaja Biskupa w Gomulinie – on troszczył się o całego człowieka, przede wszystkim o jego sferę ducha, i tak wiele śladów po sobie tu pozostawił – podkreślił. W uroczystości uczestniczyła rodzina śp. ks. Wiewiórowskiego, uczniowie, dyrekcja i nauczyciele Szkoły Podstawowej jego imienia, samorządowcy gminy Wola Krzysztoporska i licznie zgromadzeni parafianie. Eucharystii przewodniczył ks. Jan Cholewa – obecny proboszcz gomulińskiej parafii. Na zakończenie wręczono nagrodę imienia zmarłego kapłana. Otrzymała ją Angelika Malicka – uzdolniona artystycznie uczennica piątej klasy. A statuetkę im. ks. Wiewiórowskiego – za krzewienie patriotyzmu i wartości chrześcijańskich oraz wierność ideałom, które głosił ksiądz, przyznano przewodniczącej rady gminy Marii Głowackiej. Specjalne dyplomy uznania za działalność będącą wypełnianiem testamentu ks. Mariana otrzymali: dyrektor szkoły Danuta Stępień i ks. Jan Cholewa. Potem dzieci przedstawiły patriotyczny montaż słowno-muzyczny i procesyjnie udano się na miejscowy cmentarz, by przy tablicy upamiętniającej ks. Wiewiórowskiego złożyć kwiaty i zapalić znicze.
Wzruszenie, łzy, wspomnienia – było tego bardzo dużo podczas całej uroczystości. Bo tak wiele im pozostawił. Tyle nauczył i wskazał. I powtarzali to ci, którzy współpracowali blisko z ks. Marianem Wiewiórowskim, ale też małe dzieci, które postać niezwykłego kapłana dopiero poznają – w rodzinie, w szkole. Był i jest dla nich wielkim autorytetem. Świadczy o tym nie tylko to, co mówią, ale przede wszystkim to, co robią, jakie wartości kultywują. Świadczy o tym program wychowania przyjęty w miejscowej szkole, wpajanie patriotyzmu, miłości do Boga i drugiego człowieka już od najmłodszych lat i przywiązanie ludzi do Kościoła i swojej małej ojczyzny.
Ks. Marian Wiewiórowski przez 15 lat był proboszczem parafii św. Mikołaja w Gomulinie. Zmarł 10 czerwca w 2012 r. Wcześniej był proboszczem w Restarzewie, Kociszewie, w parafii Podwyższenia Świętego Krzyża w Łodzi. Sprawował funkcję ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi, był kapelanem Solidarności. Szczególnie dbało o głoszenie Słowa Bożego – także poprzez prasę katolicką. I o młodych ludzi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu