Mało znane, lecz cenne dzieła sztuki ze zbiorów Muzeum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II można podziwiać na wystawie „Ex Thesauro Universitatis”, zorganizowanej przez Muzeum Okręgowe w Sandomierzu pod honorowym patronatem bp. Krzysztofa Nitkiewicza. Na wystawie w Zamku Kazimierzowskim prezentowanych jest 220 eksponatów z zakresu malarstwa, rzeźby oraz rzemiosła artystycznego od XVI do XX wieku. Wśród obrazów malarzy holenderskich i flamandzkich, włoskich, francuskich i niemieckich zwraca uwagę otwierający ekspozycję obraz „Ecce Homo” z ok. 1574 r. oraz „Polowanie” z 1646 r. Barokowe rzeźby sakralne przedstawiają m.in. aniołów i świętych oraz Ewę przy drzewie poznania dobra i zła. Malarstwo polskie ukazuje sceny religijne, nawiązuje też do wydarzeń z okresu powstania styczniowego. Podziwiać można m. in. obrazy Jacka i Rafała Malczewskich, Józefa Mehoffera, Jerzego Kossaka, Józefa Rapackiego, Zygmunta Ajdukiewicza, Stanisława Kamockiego, Stanisława Czajkowskiego, Władysława Skoczylasa, Antoniego Michalaka i Jerzego Nowosielskiego. Po raz pierwszy zostały pokazane prace malarskie Józefa Flecka oraz kilka kobierców i tkanin, pochodzących z terenu Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej. Na wystawie znalazły się też cenne dzieła z porcelany z manufaktur w Miśni i Berlinie.
Wystawę otworzył Dominik Abłamowicz, dyrektor Muzeum Okręgowego w Sandomierzu wraz z ks. Antonim Dębińskim, rektorem KUL. – Wystawa jest owocem współpracy Muzeum Okręgowego w Sandomierzu z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, czego wyrazem była obecność w Zamku Królewskim wielu wykładowców tej uczelni. Cieszy nas, że nadszedł czas współpracy z Muzeum Uniwersyteckim. Niestety, zabytki zgromadzone przed wojną zostały zrabowane przez hitlerowskie Niemcy i nie zostały dotąd zwrócone. Podobny los spotkał zbiory powstałego zaledwie 11 lat wcześniej Muzeum Sandomierskiego. Podstawą cennej kolekcji uniwersyteckiej była darowizna ks. Jana Władzińskiego z 1932 r., wzbogacona o darowiznę Kazimierza Michałowskiego w 1938 r. Wystawa potrwa do 20 września.
W 2004 r. Maciej Fleszar i Łukasz Pawłowski przeprowadzili z prof. Wincentym Kućmą wywiad. Jedno z postawionych pytań brzmiało: czy sztuka jest potrzebna? Kućma odpowiedział m.in.: „Sztuka jest nierozerwalną częścią kultury. Posiada głębokie pokłady wiedzy intelektualnej i emocji. Jest wszechobecna w naszym życiu. Budziła refleksje narodowe, historyczne i społeczne. Jest wartością narodu...”
W diecezji sosnowieckiej prace prof. Wincentego Kućmy znajdziemy w olkuskiej parafii Dobrego Pasterza. Wymowna jest aranżacja prezbiterium kościoła Dobrego Pasterza w Olkuszu. W centrum kompozycji, zajmującej całą ścianę, znajduje się wykonana w lipowym drewnie rzeźba Chrystusa Dobrego Pasterza. Umieszczona jest ona powyżej tabernakulum stylizowanego na krzew gorejący, na tle krzyża umieszczonego w tondzie, z wyobrażeniem rzeźbiarskim Czterech Ewangelistów z atrybutami. Całość dopełnia wklęsły i wypukły relief różnych postaci stojących wokół Dobrego Pasterza. Ciekawym dopełnieniem jest krucyfiks ołtarzowy z ekspresyjnym przedstawieniem konającego Chrystusa. W trakcie realizacji są pozostałe elementy wyposażenia wnętrza, m.in. ołtarz boczny z rzeźbami św. Jana Pawła II oraz św. Faustyny Kowalskiej. Do prac przy wyposażeniu wnętrza świątyni, z inicjatywy pierwszego proboszcza olkuskiej parafii ks. Henryka Januchty, zaproszony został ten znakomity artysta.
IPN Oddział w Białymstoku, ze zbiorów Bożeny Jadeckiej-Jóźków
ks. Roch Modzelewski
Tabliczką weterana walk o wolność i niepodległość oznakowano w Rosochatem Kościelnym (gmina Czyżew, Podlaskie ) odrestaurowany grób ks. Rocha Modzelewskiego. Uroczystość odbyła się w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.
Ks. Roch Modzelewski (1883-1961) działał m.in. w Polskiej Organizacji Wojskowej, był żołnierzem Armii Krajowej, kapelanem. Duchowny w czasie drugiej wojny światowej zaangażował się w pomoc ludności żydowskiej poprzez wystawianie fałszywych dokumentów, organizowanie schronienia i zaopatrywanie w żywność.
Podczas pozdrowienia z balkonu Kliniki Gemelli tuż przed wyjściem ze szpitala Papież pozdrowił jedną z kobiet obecnych na placu. „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Jest dzielna!” - powiedział Franciszek. Pani z żółtymi kwiatami, to 78-letnia Carmela Mancuso, która przybyła z Kalabrii i codziennie w trakcie leczenia Ojca Świętego przychodziła pod Klinikę Gemelli, często z bukietem kwiatów.
Bukiet żółtych róż, który przyniosła Papieżowi, tak jak robiła to kilkanaście razy w ciągu tych 38 dni hospitalizacji, musiał zostać schwytany przez żandarma, ponieważ prawie wypadł Carmeli z rąk, kiedy Papież wypowiedział swoje pozdrowienie. Emocje były ogromne, gdy poczuła na sobie spojrzenie Franciszka z balkonu szpitala Gemelli i słuchała gdy - niskim głosem - powiedział: „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Ona jest dzielna!”
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.