Reklama

Homilia

Obecność, wierność, świadectwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat, który współtworzymy, charakteryzuje się pluralizmem partii polityczno-społecznych, światopoglądów, a wraz z nimi tolerancją dobra i zła, wewnętrznego ładu i chaosu. Tym bardziej więc: „Kościół nie może odstąpić człowieka, którego «los» – to znaczy wybranie i powołanie, narodziny i śmierć, zbawienie lub odrzucenie – w tak ścisły i nierozerwalny sposób zespolone są z Chrystusem” (Jan Paweł II, „Redemptor hominis”, 14). Chrześcijanin musi mieć odwagę rozpoznawać każdego, kto nie mówi prawdy, kto nie czuje się odpowiedzialny za „wspólne dobro”, każdego, kto jest tylko „najemnikiem” jakiejś sprawy czy nawet całego systemu, który kradnie, zabija i niszczy. Kościół, który z woli Jezusa Chrystusa jest „stróżem, filarem i nauczycielem prawdy”, z wielką troską woła dzisiaj do Boga o obecność, wierność i świadectwo prawdzie tych, których Pan powołał.

Pouczał nas przed laty św. Jan Paweł II: Obecnie „szczególnie głęboko doświadczamy wielkości i trudności żniwa: «żniwo jest wielkie». Doświadczamy także niedostatku żniwiarzy: «robotników mało» (Mt 9, 37). To «mało» odnosi się nie tylko do liczby, ale również do jakości. (...) decydującego znaczenia nabierają więc dalsze słowa Mistrza: «Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo» (w. 38)”. Są one zrozumiałe jedynie w płaszczyźnie wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Spróbujmy pójść tą drogą. I tak: obecność kapłanów jest znakiem wierności Boga, który zawarł z ludzkością nowe przymierze przez Krew swojego Syna. Posyła Ducha Świętego, aby przypomniał wszystko, co Jezus powiedział i uczynił. Tylko On, Dobry Pasterz, zna serce każdego i woła nas po imieniu. Woła głosem sumienia, które wzywa do odpowiedzialności za wybór swojej drogi życia i za jej jakość. Kościół jest więc wspólnotą osób, które z wiarą wsłuchują się w głos Chrystusa i idą za Nim, „aby mieć życie i mieć je w obfitości”.

W klimacie współczesnych podziałów jakże aktualnie brzmią słowa kard. Józefa Glempa: „Mówią niektórzy, że Kościół w Polsce stał się obok władzy państwowej i Solidarności trzecią siłą”. Możliwe, że w ujęciu socjologicznym i politycznym Kościół może wydawać się taką siłą. Kwalifikowanie jednak Kościoła w kategoriach politycznych wypacza jego obraz. Kościół pragnie być tym, czym jest: głoszącym miłość Chrystusa, modlącym się, działającym siłą sakramentów. Z kolei wierność „żniwiarzy Pańskich” jest wyrazem nadziei pokładanej w Bogu, która jest zwrócona przede wszystkim ku przyszłości. To ona każe kapłanom zaufać Bogu we wszystkich okolicznościach życia.

Przywołajmy tym razem wypowiedź Prymasa Tysiąclecia: „Młode pokolenie idzie w czasy niewątpliwie trudne. Zażądają od was wielkich ofiar, potężnej wiary, gorącej miłości, a w niejednej klęsce – nadziei na sprawiedliwego Boga. Musicie być wtedy mężni! W takich momentach pomocą wam będzie doświadczenie, które Naród zdobył w ciągu minionych dziejów. Bo kiedy Naród miał usta zamknięte, przemawiał Kościół. A Kościół w Polsce nie miał nigdy zwyczaju opuszczać Narodu; nie ma tego zwyczaju i dzisiaj”.

I wreszcie: świadectwo pasterzy Kościoła jest znakiem miłości Boga, który dał nam swojego Syna jako Jedynego, Wiecznego Kapłana. Tę miłość objawioną przez Syna można było zlekceważyć, odrzucić, a nawet ukrzyżować, ale to właśnie ona okazała się zwycięską i potężniejszą od grzechu i śmierci. Tę miłość sławił w hymnie św. Paweł Apostoł, podkreślając, że wiara i nadzieja będą miały swój kres, a tylko miłość wszystko przetrzyma. To w jej imię szli za Jezusem i oddali swe życie święci: Wojciech, Stanisław ze Szczepanowa, Andrzej Bobola, o. Maksymilian Kolbe czy bł. ks. Jerzy Popiełuszko.

Zaufajmy więc łasce Chrystusa i wstawiennictwu Jego Matki dla świadectwa naszej wiary.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2017-05-09 13:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy staram się żyć według przykazań Bożych?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

adobe.stock.pl

Rozważania do Ewangelii Łk 10, 1-9.

Sobota, 18 października. Święto św. Łukasza, ewangelisty.
CZYTAJ DALEJ

Pierwszy portrecista Maryi

To właśnie temu Ewangeliście – jak chce legenda – zawdzięczamy pierwszy wizerunek Panny Maryi, którego schemat powtarzał się następnie przez stulecia. Św. Łukasz był nie tylko zdolnym malarzem, ale także doskonale wykształconym lekarzem i historykiem... Jest także autorem jedynej daty istniejącej w Ewangeliach

Jak wielką wagę przywiązywano w dawnych wiekach do obrazowania prawd wiary niepiśmiennym na ogół ludziom, mogą świadczyć zapisy w statucie jednego z XIV-wiecznych cechów malarskich, któremu patronował św. Łukasz: „Z łaski Boga jesteśmy ilustratorami dla tych prostych ludzi, którzy nie potrafią czytać o tych wszystkich rzeczach jakie stały się dzięki cnocie i świętej wierze...”. Wedle legendy, aby na wieki utrwalić piękno Najświętszej Matki Zbawiciela, pierwsi chrześcijanie poprosili św. Łukasza, towarzysza podróży apostolskich św. Pawła, aby namalował on wizerunek Maryi. Ewangelista spełnił prośbę pobożnych i ponoć na deskach stołu, przy którym jadała Święta Rodzina namalował pierwszy maryjny wizerunek. Na jego podstawie powstawały później dziesiątki kopii przypisywanych świętemu. Mówiono, że Łukasz takich wizerunków namalował kilkadziesiąt. Był to typ Madonny „wskazującej drogę”, czyli tzw. Hodegetrii.
CZYTAJ DALEJ

Oddał życie za świętość małżeństwa

2025-10-18 18:33

[ TEMATY ]

kanonizacja

Peter To Rot

Vatican Media

bł. Peter To Rot

bł. Peter To Rot

Jutro kanonizacja siedmiorga błogosławionych. Wśród nich jest rodowity mieszkaniec Papui-Nowej Gwinei: Peter To Rot. Świadomie oddał życie za wiarę i świętość małżeństwa – mówi polski biskup misyjny Dariusz Kałuża MSF. Podkreśla, że Papuasi od dawna uznają bł. Petera za świętego. W każdym kościele znajduje się jego wizerunek, a o wstawiennictwo proszą go zwłaszcza małżonkowie.

Bp Kałuża przypomina, że przyszły święty zginął w czasie II wojny światowej za japońskiej okupacji. Najeźdźcy zachęcali Papuasów, by wyprali się chrześcijaństwa i powrócili do dawnych wierzeń. Przywrócili też zniesioną pod wpływem misjonarzy poligamię. Peter To Rot jako katechista ostro się temu sprzeciwiał, potajemnie przygotowywał też młodych do małżeństwa, chrzcił dzieci, przynosił Komunię do chorych. Japończycy już wcześniej internowali bowiem europejskich misjonarzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję