Reklama

Niedziela Częstochowska

Przykłady pociągają

Niedziela częstochowska 27/2017, str. 7

[ TEMATY ]

edytorial

Śp. Jan Adam Raczyński

Śp. Jan Adam Raczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa lata temu odszedł do Pana kolporter „Niedzieli” Jan Adam Raczyński. Pracował dla redakcji 20 lat. Odwiedziłem umierającego w szpitalu w Zawierciu. Był świadomy, ale już nie mówił. Modliliśmy się wspólnie na Różańcu, odmawiając tajemnicę Wniebowstąpienia Pana Jezusa. Udzieliłem mu absolucji – rozgrzeszenia z całego życia. Po udzieleniu mu Komunii św. powiedziałem, że niedługo zobaczy żywego Pana Jezusa – Eucharystia to także żyjący Jezus, ale pod postacią chleba. Oddaliśmy się Matce Najświętszej przez modlitwę „Pod Twoją obronę”. Piękne było odejście do Pana tego człowieka. Jak mówiła jego małżonka, nigdy nie opuścił wieczornego pacierza, zawsze o godz. 15 gorliwie odmawiał Koronkę do Miłosierdzia Bożego i nie do pomyślenia było, żeby w niedzielę nie był na Mszy św.

Reklama

Rozwoził „Niedzielę” głównie w diecezji sosnowieckiej, odwiedzał kapłanów. Choć bywały nieraz sytuacje kłopotliwe – jak to w życiu bywa – nigdy nie powiedział złego słowa na żadnego księdza. Z ogromną cierpliwością i wyrozumiałością zawsze odnosił się do duchownych. W życiu rodzinnym również odznaczał się cierpliwością, dobrocią i życzliwością. W jego wypowiedziach nie było nigdy żadnej klątwy, brzydkiego słowa. Był bardzo pracowity. 68 przeżytych lat to w większości ciężka praca tego człowieka, zdolnego i dobrze wykształconego rzemieślnika. Dawał przykład pięknego życia rodzinnego. Przez całe życie był też wierny Kościołowi. Był zwyczajnym, normalnym człowiekiem, zapalonym kibicem sportowym. Odchodził pięknie, był dobrze przygotowany do śmierci, chociaż bardzo cierpiał. Na tym jego odchodzeniu sam uczyłem się sztuki umierania. Bo przecież każdy z nas będzie kiedyś umierał i trzeba umieć cieszyć się ze spotkania z Jezusem, z rodzicami, krewnymi, bliskimi, przyjaciółmi. Tak odchodził z tego świata śp. Jan Adam Raczyński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chruszczobród, z którego pochodził, to ciekawa parafia w diecezji sosnowieckiej. Chociaż to tzw. Czerwone Zagłębie, przy każdym niemal pogrzebie wierni zamawiają za zmarłego od 40 do 80 intencji mszalnych. Gdy 12 lat temu zmarła moja mamusia, zamówiono ponad 100 intencji. I w takiej parafii można znaleźć piękne przykłady, m.in. jak powinno się żegnać zmarłych.

Otóż takich ludzi wychowuje „Niedziela”. Jest ona Boża i nasza – jak zauważamy na okładce, czyli oprócz pracujących u nas kapłanów, tekstów liturgicznych tworzących tzw. ogród duchowy, można znaleźć w niej artykuły dotyczące wychowania, życia rodzinnego, społecznego, gospodarki itp., redagowane w sposób kompetentny i mający charakter patriotyczny. „Niedziela” pragnie dobra Polski, to nie jest spojrzenie PiS-owskie, jak chcą niektórzy, to wielka, patriotyczna tradycja Kościoła, aktualna w każdych czasach. Jeżeli więc nawet zbiegają się pewne myśli Kościoła z niektórymi opcjami politycznymi, nie znaczy to, że Kościół czy gazeta uprawiają politykę. Trzeba się cieszyć, gdy dominuje myślenie patriotyczne i także zawsze trzeba je popierać. Dla „Niedzieli” najważniejsze są Kościół i Ojczyzna, Ewangelia i człowiek. Ze smutkiem myślimy o Polakach, zwłaszcza piastujących ważne funkcje polityczne, którzy mówią, że są katolikami, ale ich działania idą w kierunku ateistycznym, bezbożnym. Piszemy o tym wyraźnie, proszę się więc nie dziwić, że zajmujemy stanowisko krytyczne wobec wielu spraw, które dzieją się w naszym kraju. Polska musi być sobą i respektować swoje dziedzictwo, które jest oparte na chrześcijaństwie. Musimy bronić wartości bliskich narodowi, którym służył sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, które głosił św. Jan Paweł II, za które oddał życie bł. ks. Jerzy Popiełuszko.

Starajmy się zatem budować katolicką opinię publiczną. Będzie ona budowana dynamicznie, jeżeli w naszych parafiach będzie czytana katolicka prasa, niezależna, mądra i wolna od obcych wpływów, jeżeli na stole w każdym katolickim domu będzie katolicki tygodnik, inspirujący do dyskusji na ważne tematy. Gdy szukamy pomocy życiowej dla zdrowej polskiej rodziny – nie tej rozczłonkowanej czy tzw. partnerskiej lub jednopłciowej – to zainteresujmy się katolicką gazetą, zaopatrujmy się w nią przez parafie, ministrantów, organizacje katolickie, szukajmy ich w kioskach Ruchu. A przykład śp. Jana Adama Raczyńskiego niech będzie świadectwem, jakich ludzi wychowuje „Niedziela” – służących Bogu i Ojczyźnie.

2017-06-29 10:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie jest piękne

Na 4. niedzielę Wielkiego Postu liturgia przewiduje odczytanie przypowieści o synu marnotrawnym. Wszyscy znamy opowieść o losie młodszego syna urzeczonego wizją niezależności od ojcowskiej władzy.
CZYTAJ DALEJ

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się rusztowania na kościół

2025-10-02 09:19

[ TEMATY ]

Etiopia

Vatican Media

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.

Do zawalenia się drewnianego rusztowania w kościele w miejscowości Arerti, ok. 70 km od stolicy Addis Abeby doszło w godzinach porannych, gdy liczna grupa wiernych znajdowała się w świątyni. Zginęło co najmniej 36 osób a 200 zostało rannych, jednak, jak podkreśla szef lokalnej policji Ahmed Gebeyehu, liczba ta może wzrosnąć. Zawalone rusztowanie, służące do prowadzenia prac wykończeniowych, skonstruowane było z grubych drewnianych pali.
CZYTAJ DALEJ

Maturzyści na Jasnej Górze „zarywają noce” … na modlitwie

2025-10-02 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

BPJG

Zdaniem maturzystów noc jest dobra nie tylko na naukę czy zabawę, ale i na modlitwę. Szczególnie mniejsze grupy klasowe, zwłaszcza z Polski wschodniej, wybierają nocne czuwania. Aż 700 km przejechali maturzyści z Włodawy, pielgrzymkę rozpoczęli od Apelu Jasnogórskiego, a zakończyli modlitwę dziś o 4 rano. Mówią o sobie, że „są do tańca i do różańca” i z optymizmem patrzą na stojące przed nimi wyzwania.

Z Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie w pielgrzymce uczestniczyło około setki uczniów z pięciu klas maturalnych (liceum i technikum) przygotowujących się do egzaminu dojrzałości. - Jeżeli ktoś zaśnie, to możemy liczyć, że koleżanka lub kolega obudzi. Zarwana noc do dla nas nie pierwszyzna - uśmiechali się przed czuwaniem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję