Reklama

Kościół

Lourdes – szpital Boga

Z dr. Patrickiem Theillierem, który od blisko 20 lat zajmuje się badaniem cudów w Biurze Medycznym przy sanktuarium w Lourdes, rozmawia Lidia Dudkiewicz

Niedziela Ogólnopolska 6/2018, str. 12-14

[ TEMATY ]

wywiad

Lourdes

Archiwum prywatne

Dr Patrick Theillier jest przekonany, że droga do uzdrowienia wiedzie nie tylko ścieżką medyczną, ale również przez wiarę

Dr Patrick Theillier jest przekonany, że droga do uzdrowienia wiedzie nie tylko ścieżką medyczną,
ale również przez wiarę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa Pana Jezusa skierowane z krzyża do Maryi i Jana: „«Oto syn Twój (...). Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 26-27) stanowią temat XXVI Światowego Dnia Chorego, który jest obchodzony 11 lutego 2018 r., we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes.

W tegorocznym orędziu na Światowy Dzień Chorego papież Franciszek podkreślił, że posługa, jaką Kościół niesie chorym i osobom, które się nimi opiekują, musi być kontynuowana z wciąż odnawianą energią. Macierzyńskie powołanie Kościoła wobec osób będących w potrzebie i chorych urzeczywistniało się na przestrzeni jego liczącej dwa tysiące lat historii w przebogatej serii inicjatyw na rzecz chorych – zauważył Papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W papieskim orędziu czytamy m.in.: „Jezus pozostawił Kościołowi w darze swoją moc uzdrawiania: «Te zaś znaki towarzyszyć będą tym, którzy uwierzą: (...) Na chorych ręce kłaść będą, a ci odzyskają zdrowie» (Mk 16, 17-18). W Dziejach Apostolskich czytamy opis uzdrowień dokonanych przez Piotra (por. 3, 4-8) i Pawła (por. 14, 8-11). Odpowiedzią na dar Jezusa jest zadanie Kościoła, który wie, że powinien obejmować chorych takim samym jak jego Pan spojrzeniem, pełnym czułości i współczucia. Duszpasterstwo służby zdrowia jest i zawsze pozostanie niezbędnym i istotnym zadaniem, które należy realizować z wciąż nowym zapałem, poczynając od wspólnot parafialnych aż po najlepsze ośrodki opieki zdrowotnej. Nie możemy w tym miejscu nie wspomnieć o czułości i wytrwałości, z jakimi wiele rodzin opiekuje się swoimi dziećmi, rodzicami i krewnymi, chronicznie chorymi lub z poważną niepełnosprawnością. Opieka świadczona w rodzinie jest nadzwyczajnym świadectwem miłości do osoby ludzkiej i winna być otaczana odpowiednim uznaniem oraz wspierana przez stosowną politykę. Dlatego lekarze i pielęgniarze, kapłani, osoby konsekrowane i wolontariusze, członkowie rodzin oraz wszyscy, którzy angażują się w opiekę nad chorymi, uczestniczą w tej misji Kościoła. Jest to wspólna odpowiedzialność, która podnosi wartość codziennej posługi każdego”. Maryi, Matce czułości, Ojciec Święty Franciszek powierzył „wszystkich chorych na ciele i duchu, aby umacniała ich nadzieję”.

Reklama

Red.

***

LIDIA DUDKIEWICZ: – W tym roku przeżywamy 160. rocznicę objawień Matki Bożej w Lourdes. Przez te lata do Lourdes przybyły miliony pielgrzymów, szczególnie osób chorych i cierpiących. Można powiedzieć, że to święte miejsce jest źródłem nadziei dla człowieka cierpiącego. Jak Pan jako lekarz widzi rolę Lourdes w dzisiejszych czasach?

DR PATRICK THEILLIER: – Dla mnie sanktuarium w Lourdes to sanktuarium Miłosierdzia. Każdego roku przybywa tutaj ponad 100 tys. cierpiących osób, którymi opiekują się lekarze i pielęgniarki w specjalnie przygotowanych w tym celu, nowoczesnych ośrodkach. Pacjentom – bo tak należy nazwać tych pielgrzymów – pomagają w przemieszczaniu się do samego sanktuarium przygotowani do tego wolontariusze, zarówno starsi, jak i młodzi. Chorzy pielgrzymi biorą więc udział w nabożeństwach, idą także do groty, czyli do miejsca objawień Matki Bożej. Można powiedzieć, że są oni w Lourdes naszymi ulubieńcami! Nawet jeśli nie doświadczą fizycznego uzdrowienia, to na pewno zyskają spokój ducha, zaznają pocieszenia. Nikt nie wyjeżdża z Lourdes taki sam, jaki był przed przyjazdem do tego miejsca.

– Mała Bernadetta Soubirous 160 lat temu, dokładnie 11 lutego 1858 r., przeżyła w Grocie Massabielskiej spotkanie z Piękną Panią – w cztery lata po tym, jak w 1854 r. papież bł. Pius IX ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. To spotkanie zmieniło życie Bernadetty oraz mieszkańców Lourdes. I do dzisiaj tamte wydarzenia zmieniają serca ludzi. Jak Pan Doktor, jako człowiek wierzący, ale również lekarz dotykający ludzkiego cierpienia i tajemnicy uzdrowień, patrzy na cuda dziejące się w Lourdes?

– Rzeczywiście, to niezwykłe, że objawienia Matki Bożej w Lourdes zaczęły się w cztery lata po ogłoszeniu dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. To oczywiście nie jest żaden zbieg okoliczności! W jaki sposób możemy to interpretować? Maryja była czysta, bez grzechu, i dlatego została wzięta wraz z ciałem do nieba. Ciało Najświętszej Dziewicy nie podlegało doświadczeniom bólu i trudności, jakim podlegają nasze ciała na skutek grzechu. My wszyscy natomiast, właśnie z powodu grzechu, żyjemy w pewnym rozdarciu duszy i ciała. Fizycznie doświadczamy bólu i śmiertelności, choć nasze dusze są przecież nieśmiertelne. Po śmierci opuszczają one ciało, z którym zjednoczą się przy ostatecznym zmartwychwstaniu. Będzie to już jednak inne ciało.
Jaką rolę w tym kontekście odgrywa Lourdes? Wydaje mi się, że cuda, które się w tym miejscu dokonują za przyczyną Matki Bożej, to znaki czekającego nas zmartwychwstania. Śmiało mogę powiedzieć, że wszyscy ludzie uzdrowieni w Lourdes, których miałem okazję poznać, zmienili się całkowicie. Uzdrowieni wywierali na mnie zawsze ogromne wrażenie, ponieważ widziałem, że realnie doświadczali w swoim życiu Bożej miłości. Starałem się to oddać w mojej nowej książce „Cuda Lourdes. Uzdrowienie przez Maryję”.

– Maryja objawiła się prostej dziewczynce. Jak Pan Doktor odczytuje ten fakt? Dlaczego Matka Boża przemówiła do dziecka? Podobnie było przecież w Fatimie.

– Myślę, że Matka Boża chciała właśnie przez niewinność i wielką wiarę dziecka przypomnieć nam, że nasze życie jest krótkie, a na ziemi jesteśmy tylko pielgrzymami. Nie możemy o tym zapomnieć. Musimy właściwie przygotować się do nowego życia, które czeka nas w prawdziwej ojczyźnie – w niebie. Ważne jest, abyśmy nieustannie pamiętali, że po śmierci Chrystus z pewnością będzie dla nas miłosierny, ale także sprawiedliwy w miłości i w prawdzie. Znaki, które dostrzegamy za sprawą Maryi, są bardzo ważne, szczególnie we współczesnych czasach. Obecnie bowiem jesteśmy zanurzeni w rzeczywistości życia łatwego, a przy tym bardzo sztucznego i pełnego pokus. Matka Boża zaś przypomina nam, że musimy zabiegać o nasze zbawienie usilnie, „z lękiem i drżeniem”, o czym pisał przecież św. Paweł Apostoł (por. Flp 2, 12).

– Św. Jan Paweł II zostawił naszemu pokoleniu niezwykły dar, którym jest Światowy Dzień Chorego, obchodzony w Kościele właśnie w rocznicę objawień Maryi w Lourdes. Czy Pan Doktor widzi już owoce tej papieskiej decyzji?

– Św. Jan Paweł II miał ogromny szacunek i cześć dla Lourdes. Niedługo przed śmiercią ostatnie kroki skierował właśnie do tego miejsca. Nigdy w życiu – ani wcześniej, ani potem – nie byłem tak poruszony jak wtedy, gdy podczas spotkania chwyciłem jego dłoń. Nie mogłem się opanować i po prostu się rozpłakałem. Czułem się tak, jakbym dotknął dłoni cierpiącego Chrystusa!
To, że Jan Paweł II wybrał właśnie 11 lutego – czyli dzień, w którym Maryja objawiła się po raz pierwszy św. Bernadetcie Soubirous – jako datę Światowego Dnia Chorego, nie było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Jako wieloletni szef Centrum Medycznego przy sanktuarium w Lourdes nie mam wątpliwości, że jest to najważniejsze na świecie miejsce pielgrzymkowe dla chorych. Jan Paweł II swoją decyzją potwierdził, że sanktuarium to istnieje przede wszystkim po to, aby przyjmować umiłowanych przez Boga chorych. Za sprawą modlitw wielu ludzi cierpiący pielgrzymi mogą tutaj doświadczyć ulgi, a czasem – jeśli Bóg tego pragnie – uzdrowienia.

– 11 lutego 1984 r. Jan Paweł II opublikował list apostolski „Salvifici doloris” o chrześcijańskim rozumieniu ludzkiego cierpienia. Z pewnością ten dokument jest ważny nie tylko dla chorych, ale także dla kapłanów i lekarzy...

– Bardzo istotny! Jako lekarz, ale też człowiek posługujący przy sanktuarium w Lourdes, wierzę głęboko, że to miejsce pozwala nam przyjąć i konkretnie doświadczyć tego, co napisał św. Jan Paweł II w „Salvifici doloris”, iż cierpienie może być źródłem wzrastania w wierze, o ile przyjmiemy je i ofiarujemy. A współczesny świat je odrzuca, ponieważ jest tego kompletnie nieświadomy.

– Wcześniej wspomniał Pan Doktor, że ostatnią zagraniczną podróż św. Jan Paweł II odbył do Lourdes. Jak odczytywać ten fakt?

Reklama

– Tamta pielgrzymka była swoistym testamentem Jana Pawła II, który pragnął pokazać rolę cierpiących we współczesnym świecie. Myślę także, że Papież chciał pokazać, iż chorobę i wiążący się z nią ból można przeżyć pozytywnie, że właśnie one mogą ocalić ten świat.

– Pan Doktor z bliska przygląda się ludziom cierpiącym, którzy przybywają do Matki Bożej z Lourdes. A dlaczego miliony ludzi już 160 lat pielgrzymują do Lourdes? Czy wiara pomaga im zrozumieć cierpienie, którego doświadczają?

– Mam głębokie przekonanie i mocno w to wierzę, że przyjazd do Lourdes umacnia wiarę, nadzieję i miłość. A to dlatego, że te cnoty są rzeczywiście tutaj obecne. W Lourdes dochodzi do realnych cudów, do ludzkich przemian. Powtórzę jeszcze raz, z naciskiem: głęboko w to wierzę.

– Czy wiara pomaga lekarzowi w leczeniu pacjentów, a może w przygotowaniu do drogi, która prowadzi do mety będącej startem do nowego życia – na wieki? Nie wszyscy przecież wracają z Lourdes uzdrowieni.

– Oczywiście, nie każdy, kto przyjeżdża do Lourdes, wyjeżdża stąd uzdrowiony. Ale mogę śmiało powiedzieć, że każdy wyjeżdża stąd w jakiś sposób odmieniony. Jeśli nawet nie jest to fizyczne uzdrowienie, to rzadko się zdarza, by nie zostało uzdrowione serce pielgrzyma. Dowodem na to są liczne powroty do Lourdes. Ludzie wracają w to miejsce regularnie, nie licząc na fizyczne uzdrowienia, choć wielu się o to modli. Znajdują tutaj jednak serdeczność, pokój, radość i przede wszystkim siłę przynoszącą ulgę w cierpieniu. Ta ulga jest niezwykła, i naprawdę skuteczna, bo nie daje jej świat, lecz Bóg. W tym błogosławionym miejscu Bóg jest obecny przez Matkę oraz przez wszystkich kapłanów, pracowników i wolontariuszy, którzy poświęcają swój czas i swoją miłość, aby służyć chorym braciom.
Dlatego właśnie lekarz, który nie opiera się wyłącznie na swojej naukowej wiedzy, ale stawia Boga w centrum swojego życia, potrafi zrobić dla innych więcej dobrego. Może ulżyć w cierpieniu nie tylko metodami farmakologicznymi, bo te nie zawsze są wystarczające, lecz może po prostu skłonić pacjenta do tego, by – jak to czynią pielgrzymi w Lourdes – ofiarował swoje cierpienie dla zbawienia świata. A potem, u kresu życia, może przekonać ciężko chorych, by nie uważali śmierci za koniec wszystkiego, ale za przejście do innego, pełnego życia. Tam zaś każda łza cierpienia zostanie otarta.

2018-02-07 10:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieski delegat dla Lourdes broni miejscowego biskupa

[ TEMATY ]

Lourdes

Grażyna Kołek

Ustanowienie papieskiego delegata dla Lourdes nie oznacza, że w tym sanktuarium dochodzi do jakiś nieprawidłowości. Jest to raczej przejaw troski o to, by ożywić posługę duszpasterską i by przesłanie z Lourdes docierało do współczesnego człowieka. Zapewnia o tym bp Antoine Hérouard, któremu Franciszek powierzył wczoraj tę misję.

Ustanowienie „watykańskiego nadzoru” nad tym sanktuarium było sporym zaskoczeniem, tym bardziej, że nie konsultowano tego z episkopatem. Mogło się wydawać, że w jakiejś mierze zakwestionowane zostały również dotychczasowe działania ordynariusza diecezji Tarbes i Lourdes. W ostatnich latach musiał on sprostać pogłębiającemu się deficytowi w budżecie, co okazało się tym trudniejsze, że sanktuarium dwukrotnie zostało zalane przez powódź. Naprawą finansów zajął się skutecznie były dyrektor Renault. W ubiegłym roku po raz pierwszy nie było deficytu.

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Caritas pomogła znaleźć pracę 70 tys. bezrobotnym w 2023 roku

2024-04-26 19:05

[ TEMATY ]

Caritas

bezrobotni

Hiszpania

Adobe.Stock.pl

W 2023 roku Caritas pomogła 70 tys. bezrobotnych znaleźć zatrudnienie, wynika z szacunków kierownictwa tej organizacji. Zgodnie z jej danymi w ubiegłym roku Caritas na rozwijanie programów wsparcia zatrudnienia wydała 136,8 mln euro, czyli o 16,4 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

Dyrekcja organizacji sprecyzowała, że z kwoty ten ponad 100 tys. euro zostało przeznaczonych na rozwój inicjatyw w ramach tzw. ekonomii społecznej. Działania te polegały przede wszystkim na prowadzeniu szkoleń zawodowych służących usamodzielnieniu się na rynku pracy, w tym podjęciu aktywności zawodowej na podstawie samozatrudnienia.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-26 15:32

[ TEMATY ]

Watykan

rocznica

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

27 kwietnia, przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Z tej okazji o godzinie 17.00 w bazylice św. Piotra w Watykanie zostanie odprawiona uroczysta Msza święta. Przewodniczyć jej będzie kard. Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego. Homilię wygłosi wygłosi kard. Angelo Camastri, emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej. Wśród koncelebransów będzie kard. Stanisław Dziwisz, długoletni sekretarz kard. Karola Wojtyły-papieża Jana Pawła II.

O zbliżającej się rocznicy kanonizacji przypomniał kilka dni temu papież Franciszek. Podczas środowej audiencji ogólnej 24 kwietnia Ojciec Święty pozdrowił Polaków, mówiąc:

„W przyszłą sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Patrząc na jego życie widzimy, do czego może dojść człowiek, kiedy przyjmie i rozwinie w sobie Boże dary: wiary, nadziei i miłości. Pozostańcie wierni jego dziedzictwu. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci. Za jego wstawiennictwem prośmy Boga o dar pokoju, o który on jako papież tak bardzo zabiegał”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję