Reklama

Kościół

Donbas Krzywaczka

Otwarli dla nich drzwi

To bodaj jedyna lokalna wspólnota w Polsce, gdzie tak przyjęto uchodźców, gdzie skutecznie pomagano im w znalezieniu nowego miejsca na ziemi.

Niedziela Ogólnopolska 31/2018, str. 24-25

[ TEMATY ]

uchodźcy

Maria Fortuna-Sudor

Na ganku wyremontowanego domu – przedstawiciele rodzin, które tutaj zamieszkają, oraz goście uczestniczący w uroczystości

Na ganku wyremontowanego domu – przedstawiciele rodzin, które tutaj zamieszkają, oraz goście uczestniczący w uroczystości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy rok temu w wakacje pojechałam do Krzywaczki (wioski w Małopolsce, w powiecie myślenickim), gdzie spotkałam się z jej przedstawicielami, którzy mówili o inicjatywie, w którą się zaangażowali, byłam zbudowana ich postawą. Do dzisiaj pamiętam, jak sołtys Janusz Starzec opowiadał o spotkaniu rodzin z Doniecka, które utraciły swoje miejsce na ziemi, z mieszkańcami wioski i o tym, jak w Krzywaczce zaakceptowali pomysł Jerzego Kozka, aby pusty budynek po przedszkolu przekazać uchodźcom.

Zaprosili rodziny

Moja euforia nieco przygasła, gdy zobaczyłam ów budynek. Wiktoria Charczenko (przedstawicielka rodzin) z dumą pokazywała efekty remontów. Jerzy Kozek wyjaśnił sytuację prawną – radni gminy Sułkowice z burmistrzem Piotrem Pułką przekazali na rzecz Fundacji Pomoc Polakom Donbasu (polacydonbasu.org.pl) budynek z przeznaczeniem dla pięciu rodzin, a fundacja zakupiła go za 1 proc. wartości. Proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej ks. Zbigniew Drobny zapewniał, że wspólnota otwarła się na nowych mieszkańców. W „Niedzieli Małopolskiej” napisałam wówczas, że wszyscy zaangażowani w realizację rozpisanego na etapy zadania oczekują na naszą pomoc; duchową, modlitewną i materialną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I oto znów jestem w Krzywaczce. W sobotnie lipcowe popołudnie w pięknym kościele spotkali się ci, którzy na różne sposoby pomagali rodzinom z Ukrainy. Przed ołtarzem Trójcy Przenajświętszej pragnęli podziękować za dar stulecia odzyskania niepodległości przez naszą ojczyznę oraz za nowych mieszkańców Krzywaczki. Eucharystii przewodniczył ks. inf. Franciszek Kołacz, który zwracając się do zebranych, powiedział: – Tę Mszę św. ofiarowuję w intencji nowych parafian oraz tych wszystkich, którzy mają swój wkład w przygotowanie mieszkań. Tych, którzy zaprosili tu rodziny i otwarli dla nich drzwi. Wraz z ks. Kołaczem Mszę św. sprawowali proboszcz parafii – ks. Drobny oraz zaproszony na tę uroczystość ks. Leszek Kryża TChr, dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie Komisji Episkopatu Polski.

Reklama

Zrozumieli

– Dzisiaj chcemy dziękować Panu Bogu za to, że znaleźli się ludzie, którzy pozwolili tym rodzinom, pozbawionym swych domów z różnych powodów, odnaleźć w Krzywaczce nowy dom – powiedział w homilii ks. Kryża. Zauważył, że to wielka sprawa, i wyraził wdzięczność władzom samorządowym, kapłanom, którzy pomagali zbierać fundusze na remonty, oraz parafianom niosącym pomoc. I dodał: – Dziękuję wam za otwartość na przybywających ludzi, za to, że nie potraktowaliście ich jak zagrożenia, ale jako tych, którzy mogą ubogacić wspólnotę.

Uznanie dla zrealizowanego zadania wyrazili przedstawiciele władz państwowych. W liście, który przeczytał poseł na Sejm RP Jarosław Szlachetka, wicepremier Beata Szydło napisała m.in.: „Serdecznie dziękuję Państwu za pomoc udzielaną Polakom z Donbasu, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji poza granicami kraju. Wasza inicjatywa świadczy o solidarności i dużym oddaniu w służbie drugiemu człowiekowi...”. Podziękowanie i wyrazy uznania dla lokalnej społeczności przekazał także w skierowanym liście sekretarz stanu Adam Kwiatkowski z Kancelarii Prezydenta RP.

Dali wsparcie

Po Mszy św. proboszcz poświęcił wyremontowany budynek. Z uznaniem patrzyłam na zmiany, które się w nim dokonały przez miniony rok. Jerzy Kozek zwrócił uwagę, że zamknął się pewien etap prac. I od razu przekonywał: – To jest wszystko sprawa Opatrzności Bożej. Przyznał, że jako fundacja zwracali się do różnych instytucji z prośbą o pomoc przy remoncie budynku, ale z reguły spotykali się z odmową. Podkreślił: – Wyjątek stanowi Fundacja Energa z Gdańska, która przekazała dotację na docieplenie budynku i wymianę pokrycia dachowego. I dodał: – Wszystkie inne sprawy związane z remontem tego budynku, z jego przystosowaniem do potrzeb mieszkańców pochodziły ze składek tych parafian, do których kierowaliśmy swe kroki. Przyjmowali nas księża proboszczowie, a słuchający historii rodzin i przygotowanych przez nie koncertów ludzie przekazywali drobne datki na te cele.

Reklama

Jerzy Kozek podkreślił m.in. rolę ks. Wiesława Cygana, który jako pierwszy zainteresował się losem rodzin z Doniecka. Sam kapłan wspominał, że ponad 30-osobowa grupa przyjechała w 2014 r. na pielgrzymkę do Kalwarii Zebrzydowskiej, a sytuacja polityczna sprawiła, że nie mieli dokąd wracać. – Trzeba było im pomóc – powiedział i dodał, że wiele parafii otworzyło się na potrzeby rodzin z Donbasu.

Są zadowoleni

Radości nie kryła Wiktoria Charczenko, która zwróciła też uwagę na uczestniczących w uroczystości przedstawicieli Polonii z Doniecka (40-osobową grupę Fundacja Pomoc Polakom Donbasu zaprosiła na wakacyjny pobyt). I zauważyła: – To był widoczny znak, że Polacy o nas myślą, że jesteśmy jednym narodem, chociaż my urodziliśmy się poza granicami ojczyzny. A gdy zapytałam, co sprawia, że pomimo iż sami potrzebują pomocy, to nie zamykają się na rodaków, Wiktoria wyjaśniła: – Tak zostaliśmy nauczeni przez księży z parafii w Donbasie. Nasi proboszczowie zawsze powtarzali, że jesteśmy za siebie, za wspólnotę odpowiedzialni i że mamy obowiązek wspomóc sąsiada, zwłaszcza jeśli jemu wiedzie się gorzej.

Zadowolenia, że realizacja projektu zbliża się ku szczęśliwemu finałowi, nie kryje proboszcz parafii w Krzywaczce. Wspominał, że przed laty martwił się znajdującym się obok kościoła niszczejącym budynkiem po przedszkolu. Z satysfakcją stwierdził, że właśnie w Krzywaczce, gdzie mieszka ok. 2 tys. dorosłych osób, znalazło się miejsce dla 19 uchodźców. – Nigdzie w Polsce taka mała wspólnota nie przyjęła tylu uchodźców, ale jestem przekonany, że dobro wraca – powiedział ks. Drobny. I zauważył, że tym dobrem, które ich wspólnotę ubogaci, są także rodziny z Doniecka.

2018-08-01 10:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niemcy: uchodźcy z Bałkanów okupują katedrę w Ratyzbonie

[ TEMATY ]

uchodźcy

Omnidom 999/pl.wikipedia.org

Katedra w Ratyzbonie (Niemcy)

Katedra w Ratyzbonie (Niemcy)

Grupa ok. 30-40 uchodźców z krajów bałkańskich okupuje katedrę w Ratyzbonie. Wewnątrz i na zewnątrz katedry protestują z transparentami przeciwko planowanemu wysłaniu ich do krajów pochodzenia, uważanych za „bezpieczne”, poinformował niemiecką agencję katolicką KNA rzecznik policji.

Powiedział też, że kapituła katedralna odmówiła wezwania pomocy policji. O sytuacji jest poinformowany naczelnik policji kraju związkowego Palatynatu.

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: Jezus ujawnia nam piękno "Ojczyzny" ku której zmierzamy

2024-05-12 13:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

"Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy" - powiedział Franciszek przed modlitwą Regina Coeli w Watykanie. Papież nawiązał do obchodzonej dzisiaj we Włoszech i w innych krajach uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego.

Franciszek zwrócił uwagę, że powrót Jezusa do Ojca nie jest rozłąką z nami, ale raczej dojściem przed nami do celu. Porównał to górskiej wspinaczki, kiedy wchodząc na szczyt otwiera się horyzont i widać krajobraz. Wtedy też całe ciało - ręce, nogi i każdy mięsień - wytęża się i koncentruje, żeby dotrzeć na szczyt. "I my, Kościół, jesteśmy właśnie tym ciałem, które Jezus, wstąpiwszy do nieba, pociąga ze sobą, jak w `grupie wspinaczy`” - powiedział Franciszek zaznaczając, że "Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję