Reklama

Kościół

Niebezpieczna propaganda

Stanowisko Kościoła w sprawie gender jest jasne: ta ideologia to groźna utopia i nie da się z nią dyskutować. Jeśli jej ofensywa nie zostanie zatrzymana, instytucja rodziny znajdzie się w wielkim niebezpieczeństwie

Niedziela Ogólnopolska 29/2019, str. 16-17

[ TEMATY ]

gender

Magdalena Pijewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miłość dla wszystkich! Stop dyskryminacji! Tymi powszechnie akceptowalnymi hasłami epatują zwolennicy genderyzmu. To jednak tylko zasłona dymna, która „skrywa ideologię, która zaprzecza różnicy i naturalnej komplementarności mężczyzny i kobiety”. Genderyzm niesie poważne zagrożenia dla społeczeństwa i dla rodziny. To z tych powodów Kościół stanowczo się sprzeciwia tej ideologii. Dlatego warto się zapoznać z niedawno ogłoszonym dokumentem Kongregacji Edukacji Katolickiej „Stworzył ich jako mężczyznę i kobietę. Z myślą o drodze dialogu na temat kwestii gender w edukacji”. Opublikowane zostało jego oficjalne polskie tłumaczenie – jego tekst w całości zamieściliśmy na stronach internetowych „Niedzieli”.

Reklama

W dokumencie jasno i systematycznie wyjaśniono stanowisko Kościoła wobec nachalnie promowanego genderyzmu, o którym papież Franciszek powiedział, że chce się „narzucić jako myśl dominująca, określająca nawet edukację dzieci”. „Roszczenie tych praw – piszą eksperci z kongregacji – weszło w obecną debatę polityczną, uzyskując akceptację w niektórych dokumentach międzynarodowych i stając się częścią niektórych państwowych aktów prawnych”. Cała Polska mogła zdać sobie sprawę z tej nachalności, gdy nowy prezydent Warszawy podpisywał Kartę LGBT+ (akt prawny), powołując się na instrukcję Światowej Organizacji Zdrowia. Oczywiście, towarzyszyło temu tłumaczenie, że to nic złego, że chodzi wyłącznie o poszanowanie godności drugiego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego Kościół mówi: nie

Autorzy watykańskiego dokumentu w sposób rzeczowy i merytoryczny starają się wyjaśnić, dlaczego Kościół jest przeciwny ideologii gender i dlaczego stoi na stanowisku, że po pierwsze – jest ona groźną utopią, a po drugie – nie da się z nią dyskutować. Na to pierwsze pytanie pada następująca odpowiedź: „Transformacja stosunków międzyosobowych i społecznych «często ’wymachiwała flagą wolności’, jednak w rzeczywistości przyniosła zniszczenie duchowe i materialne niezliczonym istotom ludzkim, zwłaszcza najbardziej bezbronnym (...)»”. Genderyzm, burząc stosunki między mężczyzną a kobietą, uderza w małżeństwo i rodzinę. Osłabiając te dwie fundamentalne instytucje, albo je wręcz niszcząc, wyrządza w konsekwencji krzywdę najsłabszym w społeczeństwie, którzy do tej pory w rodzinie znajdowali schronienie: kobietom, dzieciom i osobom starszym.

Podkopywanie fundamentu

Reklama

W jaki sposób ideologia gender niszczy rodzinę? Tutaj sprawa jest prosta. Czyni to, podkopując rozróżnienie płciowe między mężczyzną i kobietą i przyznając prawo wyboru – w zależności od chwilowej, a może być, że zmiennej zachcianki – do stania się kobietą albo mężczyzną, albo – ewentualnie – czymś nieokreślonym między jednym a drugim. W ten sposób znika fundament rodziny. Rodzina bowiem istnieje dlatego, że człowiek rodzi się mężczyzną albo kobietą. To z tego „dualizmu męskiego i żeńskiego (...) bierze się rodzina”. Bez tego jej po prostu nie ma.

Ten błąd ma swoje zakorzenienie w negacji natury. Genderyzm odrzuca biologiczną determinację płci, jakby infantylnie zamykał oczy na to, że człowiek rodzi się albo mężczyzną, albo kobietą, a zastępuje to uwarunkowaniami społeczno-kulturowymi i przyznaje im nadrzędną funkcję. Ideolodzy genderyzmu przekonują i edukują, że każdy może sobie wybrać płeć, opierając się „na chwilowym pożądaniu popędu emocjonalnego i indywidualnej woli”.

Racje

Jakie podstawy ma krytyka gender ze strony Kościoła? W dokumencie znajdziemy przede wszystkim racje rozumowe: naukowe i filozoficzne, ale także religijne, odwołujące się do Objawienia. Różnice płciowe są udowodnione „naukowo, przez takie na przykład dziedziny wiedzy jak genetyka, endokrynologia i neurologia”. „Również analiza filozoficzna ukazuje, że różnica płci między mężczyznami a kobietami jest konstytutywna dla ludzkiej tożsamości”. Nie mówiąc już o jednym z pierwszych zdań Biblii, że Bóg mężczyzną i kobietą stworzył ich.

Kto powinien wychowywać dzieci?

Dokument o gender opracowała Kongregacja Edukacji Katolickiej. Jest to związane z tym, że ideologia gender jest wpychana, często na siłę, do szkół. Nierzadko bez wiedzy, a czasem wbrew woli rodziców. Stało się to możliwe dlatego, że w wielu miejscach odebrano rodzicom ich fundamentalne prawo do wychowania dzieci. Kongregacja po raz kolejny mocno upomina się o to prawo rodziców i przypomina, że państwo z jego systemem szkolnictwa, Kościół i inne instytucje pełniące funkcje wychowawcze odgrywają w tym obszarze tylko rolę pomocniczą, służebną wobec rodziny: „Wszyscy inni uczestnicy procesu wychowawczego działają poniekąd w imieniu rodziców, w oparciu o ich zgodę, a w pewnej mierze nawet na ich zlecenie”.

Ten głos Kościoła był potrzebny. Więcej – był wyczekiwany wobec ofensywy genderyzmu i propagandy, w której wmawia się opinii publicznej, że Stolica Apostolska nie widzi w tym nic złego. To wprowadzało zamieszanie. Tym dokumentem Kongregacja Edukacji Katolickiej przypomina naukę Kościoła, a mianowicie, że: „Stworzył ich jako mężczyznę i kobietę”, i zachęca do studiów, ale i do bycia świadkami, bo „człowiek naszych czasów chętniej słucha świadków aniżeli nauczycieli”.

2019-07-16 11:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski w obronie dzieci przed gender

Zaniepokojony i oburzony sytuacją, która miała miejsce w klasie IV Szkoły Podstawowej nr 8 w Bełchatowie, gdzie bez wiedzy i zgody rodziców prowadzono zajęcia w duchu ideologii gender, abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, 6 grudnia 2014 r. wystosował list do mieszkańców Bełchatowa. „Niektóre dzieci płakały, czując się przymuszone do odgrywania ról, które godziły w ich poczucie tożsamości i godności – pisze Ksiądz Arcybiskup. – Ich rodzice, dowiedziawszy się o tym, byli zszokowani zaistniałą sytuacją, tym bardziej że w Programie Wychowawczym Szkoły jest zapis mówiący o tym, iż w szkole tej jest tworzona atmosfera, «w której uczniowie, nauczyciele i rodzice wspólnie pracują nad kształtowaniem osobowości młodego człowieka»”.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Ja, żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam!

2025-09-22 07:38

2LBOT

Na Placu Apelowym w koszarach na Majdanku w Lublinie 84 ochotników z województwa lubelskiego wypowiedziało słowa przysięgi wojskowej, dołączając w ten sposób do 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Nowi terytorialsi to osoby w różnym wieku, z różnych środowisk i zawodów, których połączyła chęć zdobycia nowych umiejętności oraz gotowość do służby i działania na rzecz lokalnej społeczności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję