Reklama

Niedziela Podlaska

Jeszcze rosną drzewa, które to widziały…

Uroczystości patriotyczno-religijne ku czci ofiar karnego obozu pracy w Treblince odbyły się 7 września br. Do dzisiaj żyją osoby, które pamiętają czasy II wojny światowej oraz świadczą o obozowej gehennie

Niedziela podlaska 38/2019, str. 7

[ TEMATY ]

Treblinka

Ewa Jakubik

Harcerze pamiętają o zagładzie

Harcerze pamiętają o zagładzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość rozpoczęła się przy żwirowni o godz. 12. Tu licznie zebranych powitał proboszcz parafii Prostyń ks. Józef Poskrobko.

Nigdy więcej wojny!

Reklama

Uformowana została kolumna, której czoło stanowił drewniany krzyż niesiony przez harcerzy, następnie kroczyły poczty sztandarowe, przedstawiciele klasy mundurowej z Kosowa Lackiego, uczniowie, księża, siostry zakonne i licznie zgromadzeni mieszkańcy bliższych i dalszych miejscowości. Drogę Krzyżową prowadził ks. Józef Poskrobko. Rozważania poszczególnych stacji Męki Pańskiej wiązały się z tragicznymi losami ludzi, którzy byli więźniami nazistowskich obozów w Treblince. Po dojściu do pomnika w miejscu straceń wszystkich biorących udział w uroczystości powitał dyrektor Muzeum w Treblince Edward Kopówka. Szczególnie ciepło przywitał byłych więźniów karnego obozu pracy. Mszę św. sprawował bp Tadeusz Pikus. W kazaniu ksiądz biskup nawiązał do Ewangelii mówiącej o zbożu i o chwaście. Każdy sam wybiera swoją drogę, jaką ma do przebycia. Jeśli na tej drodze najważniejszy będzie Bóg – człowiek będzie jak zboże, ale jeśli będzie polegać tylko na ludziach, z dala od Boga – może stać się chwastem. Ksiądz biskup przypomniał historię obozów w Treblince i nakreślił obraz życia i śmierci tutejszych więźniów. Nawet w takich skrajnych warunkach ludzie mieli w sobie człowieczeństwo, które pomagało przeżyć im i współbraciom, kiedy inni gotowali im tragiczny los. Zakończeniem rozważań księdza biskupa było wołanie: „Nigdy więcej wojny!”. W oprawę Mszy św. włączyli się przedstawiciele harcerzy, władz gminy i lokalnej społeczności. Po nabożeństwie dyrektor Edward Kopówka odczytał list Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego dotyczący wydarzeń w Treblince. Następnie odbyła się krótka część artystyczna w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej w Prostyni. Zakończeniem uroczystości było złożenie wieńców pod pomnikiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zacni goście

W tegorocznych obchodach wzięli udział: biskup senior Tadeusz Pikus, Zygmunt Chłopek i Jan Zawadzki – byli więźniowie karnego obozu pracy, ks. Józef Poskrobko – proboszcz parafii Prostyń, ks. Krzysztof Maksimiuk – senior parafii Prostyń, ks. Dariusz Matuszyński – dyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich w Sokołowie Podlaskim, ks. Roman Smuniewski – wikariusz z Kosowa Lackiego, ks. Maciej Domaszczyński – wikariusz prostyński, ks. Wojciech Lemański, Siostry Nazaretanki z Łukowa, Bożena Kordek – wójt gminy Małkinia Górna, Jan Słomiak – burmistrz miasta Kosów Lacki, Judyta Rozbicka-Prokopowicz – pełnomocnik Wojewody Mazowieckiego ds. Mniejszości Narodowych i Etnicznych, Józef Rostkowski – wicestarosta ostrowski, Marek Renik – wicestarosta węgrowski, Joanna Gierczyńska – przedstawicielka Muzeum Więzienia Pawiak, Krzysztof Bukowski – prokurator IPN, prof. Zofia Chyra-Rolicz – członek Rady Muzeum w Treblince, przedstawiciele żołnierzy AK z Kosowa Lackiego i Sokołowa Podlaskiego, przedstawiciele Związku Internowanych i Prześladowanych w PRL, żołnierze z Jednostki Wojskowej 22. Wojskowego Ośrodka Kartograficznego w Komorowie, Drużyny Harcerskie i Zuchowe z Kosowa Lackiego i Sokołowa Podlaskiego, poczty sztandarowe ze szkół powiatu sokołowskiego, węgrowskiego i ostrowskiego.

Treblinka wszystko pamięta

Najpierw był tu las, potem nieurodzajne pola, po pewnym czasie powstała tu żwirownia, do której poprowadzono bocznicę kolejową, aby łatwiej było wywozić stąd kruszeń. Potem nadeszła II wojna światowa i przy żwirowni Niemcy zorganizowali karny obóz pracy, a w pobliżu linii kolejowej Małkinia – Sokołów Podlaski utworzyli obóz zagłady dla ludności żydowskiej. Życie straciło tu ok. 800 tys. osób. W karnym obozie pracy zginęło ok. 10 tys. ludzi. Po wojnie teren obozów znów porósł sosnowy las, przyroda zagnieździła się w żwirowni, miejsca egzekucji przykryła trawa, groby dawnych więźniów otuliło runo leśne. Pozostały fragmenty betonowych podłóg obozowych zabudowań i krzyże wołające wśród leśnej ciszy „Nigdy więcej wojny!”. Do dzisiaj żyją osoby, które pamiętają tamte czasy. Żyją i świadczą o ludziach, którzy z niewiadomych powodów odrzucili dobro, a wybrali nienawiść. Jeszcze rosną tu stare drzewa, które pamiętają tamte czasy, jeszcze leżą kamienie, po których chodzili tamci ludzie.

2019-09-17 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

80 lat temu Janusz Korczak oraz jego podopieczni zostali wywiezieni do obozu zagłady w Treblince

[ TEMATY ]

Treblinka

Przemysław Melka

80 lat temu, 5 lub 6 sierpnia 1942 r., Janusz Korczak, jego współpracownica Stefania Wilczyńska oraz 192 wychowanków z Domu Sierot przy ul. Siennej 16 w Warszawie zostali doprowadzeni na Umschlagplatz. Stamtąd wywieziono ich do obozu zagłady w Treblince.

Naoczny świadek sceny przemarszu dzieci na Umschlagplatz Nachum Remba pisał: "Na czele pochodu szedł Korczak. Nie! Tego obrazu nigdy nie zapomnę. To nie był marsz do wagonów, to był zorganizowany, niemy protest przeciwko bandytyzmowi! [...] Były to pierwsze żydowskie szeregi, które szły na śmierć z godnością, ciskając barbarzyńcom spojrzenia pełne pogardy. [...] Gdy Niemcy zobaczyli Korczaka, pytali: +Kim jest ten człowiek?+". W ślad za nimi poszły dzieci z innych sierocińców i domów opieki, razem z opiekunami i wychowawcami".
CZYTAJ DALEJ

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

2025-04-09 14:40

Marzena Cyfert

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

Okno Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu

9 kwietnia o godz. 10 siostry boromeuszki z fundacji Evangelium Vitae przy ul. Rydygiera usłyszały dzwonek informujący, że w Oknie Życia znajduje się dziecko.

Znalazły w nim zadbanego chłopczyka. – Nie wiemy dokładnie, ile ma lat, wygląda na 2-latka. Chłopczyk jest kulturalny, elokwentny, bardzo grzeczny. Dziękuje za wszystko, nie boi się. Po prostu bardzo fajny dzieciak. Jest to nasze 23. dziecko znalezione w Oknie – mówi s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka z fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.
CZYTAJ DALEJ

Kiedyś to oni będą odpowiadać za ten świat

2025-04-10 20:17

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Młodzieżowa Agencja Informacyjna MAIKA

Konferencja ekologiczna

Karolina Krasowska

Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół

Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół

Czyste powietrze, jego jakość, wpływ na nasze zdrowie i świat przyrody – to tylko niektóre zagadnienia poruszane w ramach konferencji ekologicznej, która 10 kwietnia odbyła się na Uniwersytecie Zielonogórskim.

Do dyskusji zostali zaproszeni zarówno specjaliści z zakresu ekologii, jak i młodzież z zielonogórskich szkół. Wszystko po to, by podnieść świadomość ważności tego zagadnienia, jak i kształtować postawy ekologiczne wśród młodego pokolenia. Konferencje z udziałem młodzieży szkół średnich – wczorajsza, która odbyła się w Gorzowie Wlkp. i dzisiejsza, w auli zielonogórskiego uniwersytetu – wpisują się w projekt edukacyjny: „Lubuszanie ambasadorami czystego powietrza”, który obecnie realizowany jest na terenie województwa lubuskiego. – Konferencja, finansowana przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i jego wojewódzki oddział, dedykowana jest przede wszystkim młodzieży. To jest typowy projekt edukacyjny, kierowany do młodych ludzi. On ma różne formuły, bo to jest kwestia filmów, jak i różnych materiałów dla szkół. Chodzi tu przede wszystkim o przekaz dla młodego pokolenia, bo kiedyś to oni będą odpowiadać za ten świat. Tam już nie będzie czasu na przemyśliwanie tych spraw, tam trzeba wejść przygotowanym - mówi ks. dr Zbigniew Kucharski. – Konferencja jest dedykowana tematom związanym z czystym powietrzem. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że ten temat to nie jest tylko kwestia kominów, które kopcą, ale że to jest bardziej złożone zjawisko. Kto myśli o tym, że my oddychamy, ale ziemia też oddycha. Jeżeli powietrze jest niskiej jakości i jest zanieczyszczone, to to się dostaje wszędzie, na przykład do wód gruntowych, które pobieramy. To jest złożone zjawisko, to jest ekosystem, który jest pewną całością. Pan Bóg jak stworzył ten świat i go nam powierzył, to nie po to, żeby on był porzucony i zdegradowany, to nie jest cel. Ten świat jest naszym domem, dlatego musimy o niego zadbać – dodaje prezes Młodzieżowej Agencji informacyjnej MAIKA, odpowiedzialnej za przeprowadzenie konferencji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję