Reklama

Patron tygodnia

Tajemnicza święta

Bez wątpienia jest nią św. Barbara, żyjąca na przełomie III i IV stulecia, której życie obrosło legendami. Kościół wspomina ją w liturgii 4 grudnia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ta święta, która pochodzi z Nikomedii (dzisiejsza północo-zachodnia Turcja), odbiera szczególną cześć w Polsce, przede wszystkim na Górnym Śląsku, jako patronka górników. Warto wiedzieć, że przy Silesia City Center w Katowicach jest kaplica pod jej wezwaniem. To jedyny tego typu obiekt sakralny w centrum handlowym w Europie, a być może również na świecie (www.kaplicaswbarbary.pl/).

Święta Barbara, której imię m.in. oznacza: cudzoziemka, była przepiękną córką niejakiego Dioskura, bogatego poganina. Pod wpływem dzieł Orygenesa (zm. w 254 r.) przyjęła chrzest św. i przyrzekła żyć w czystości. Wtedy jej ojciec wpadł w furię, miał bowiem wobec niej inne plany. Chcąc postawić na swoim i wydać ją za mąż, robił wszystko, by złamać jej opór, m.in. przez straszliwe tortury (obcięto jej piersi), bicie i głodzenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Summa summarum wydano na nią wyrok śmierci przez ścięcie mieczem. Katem okazał się jej własny rodzic, który zaraz po odłożeniu miecza stracił życie od uderzenia pioruna. Barbara stała się bardzo szybko znana i czczona zarówno w Kościele wschodnim, jak i zachodnim. Jak grzyby po deszczu powstawały też jej biografie w wielu ówczesnych językach. To jedna z tzw. Czternastu Świętych Wspomożycieli.

Reklama

Na naszych ziemiach czczono ją od XI wieku, a pierwszy kościół pod jej wezwaniem wybudowano w 1262 r. w Bożygniewie k. Środy Śląskiej.

Święta Barbara to patronka dobrej śmierci. Może dlatego jest taka tajemnicza, ponieważ obrali ją sobie za patronkę szczególnie ci, którzy są narażeni na nagły zgon, np.: górnicy, hutnicy, marynarze, rybacy, żołnierze, kamieniarze czy więźniowie. To także patronka archidiecezji katowickiej.

Sztuka prezentuje ją zazwyczaj w długiej tunice oraz w płaszczu. Jej głowę zdobi korona, niekiedy czepek. W dłoni trzyma kielich i Hostię, ponieważ anioł miał jej przed śmiercią udzielić Komunii św. Jej cechy wyróżniające to m.in.: anioł z gałązką palmową, dwa miecze, monstrancja czy też wieża, w której była więziona.

Święta Barbaro, patronko nasza, weź nas w opiekę. Uproś nam stałą wiarę, abyśmy podobnie jak ty mogli świadczyć przed ludźmi o Panu Bogu. Czuwaj szczególnie nad tymi, którzy pracują w górnictwie i wyproś błogosławieństwo dla ich ciężkiej pracy. Chroń ich od wypadków. Kiedy zaś będziemy umierać, uproś nam dar zjednoczenia z Chrystusem Panem. Amen.

Św. Barbara, dziewica i męczennica
Ur. ok. 273 r. Zm. ok. 306 r.

2020-11-25 11:05

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wprowadza zmiany w watykańskim sądownictwie

2024-04-19 17:15

[ TEMATY ]

papież

sądownictwo

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

„Doświadczenie zdobyte w ciągu ostatnich kilku lat w dziedzinie wymiaru sprawiedliwości doprowadziło do konieczności podjęcia szeregu interwencji związanych z systemem sądowniczym Państwa Watykańskiego” - czytamy w najnowszym liście apostolskim w formie motu proprio opublikowanym dzisiaj. W ten sposób Franciszek dalej rozwija przepisy regulujące te kwestie. Zgodnie z nowymi wytycznymi zwykli sędziowie przestają sprawować urząd w wieku 75 lat, a sędziowie kardynałowie w wieku 80 lat.

Ojciec Święty określił nowe zasady w sześciu artykułach. Zgodnie z „zasadą niezmienności sędziego i w celu zapewnienia rozsądnego czasu trwania procesu” - czytamy w motu proprio - papież, na rok sądowy, w którym prezes przestaje sprawować urząd, może wyznaczyć wiceprezesa, który przejmuje urząd, gdy prezes przestaje sprawować urząd. Stwierdza się również, że papież „może w każdej chwili zwolnić z urzędu, nawet tymczasowo, sędziów, którzy z powodu stwierdzonej niezdolności nie są w stanie wykonywać swoich obowiązków”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję