Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Czyniąc prawdę w miłości

Niezwykłą rocznicę, ważną dla diecezjalnego Kościoła, będziemy przeżywać w najbliższych dniach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na placu przed sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy 37 lat temu, 1 września 1984 r., święcenia biskupie otrzymał biskup senior Jan Śrutwa. Jak można przeczytać w kronikach wąwolnickiej parafii, był to wyjątkowy przypadek udzielenia sakry biskupiej poza katedrą. Konsekracji dokonał Prymas Polski kard. Józef Glemp w asyście biskupów lubelskich. Dlaczego na miejsce konsekracji biskupiej wybrano Wąwolnicę? Otóż bp Jan obrał sobie Matkę Bożą Kębelską na Przewodniczkę, a Jej wizerunek umieścił w herbie biskupim.

Nowo wyświęcony biskup zrezygnował ze wszystkich funkcji administracyjnych, pełnionych w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, zachowując jedynie etat kierownika katedry historii Kościoła w starożytności. W Kurii Diecezjalnej Lubelskiej był przewodniczącym wydziału nauki chrześcijańskiej. W ramach prac Episkopatu Polski pełnił w latach 1986--89 funkcję przewodniczącego Komisji ds. Sztuki Kościelnej. W roku akademickim 1988-89 był rektorem KUL. Nie przyjął wyboru na następną kadencję i wrócił do pracy diecezjalnej. Na uczelni tytuł i stanowisko profesora nadzwyczajnego uzyskał w1989 r. Jako biskup pomocniczy lubelski pełnił także funkcję przewodniczącego wydziału duszpasterskiego. Jest członkiem Komisji Episkopatu ds. KUL. Przez pewien czas był także prezesem Związku Kapłanów „Unitas” Diecezji Lubelskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Posługę biskupa pomocniczego diecezji lubelskiej bp Jan Śrutwa pełnił do 25 marca 1992 r., kiedy to na mocy bulli papieża Jana Pawła II Totus Tuus Poloniae Populus został mianowany ordynariuszem diecezji zamojsko-lubaczowskiej. W 1995 r. został powołany przez papieża Jana Pawła II na konsultora Papieskiej Komisji do Spraw Dóbr Kulturalnych Kościoła, zaś 21 maja 1997 r. został powołany na członka tejże komisji. W 2000 r. uzyskał tytuł profesora zwyczajnego. 5 sierpnia 2006 r. papież Benedykt XVI przyjął jego rezygnację z obowiązków biskupa diecezji zamojsko-lubaczowskiej.

Wracając do tego wydarzenia, zwracamy się ku osobie pierwszego biskupa zamojsko-lubaczowskiego z darem modlitwy oraz wyrazami szacunku, wdzięczności i życzeń.

Księże Biskupie Janie, dziękujemy za życzliwość jaką otoczyłeś redakcję Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej. Dziękujemy za każde dobre słowo, motywujące nas do dalszego działania. Z okazji rocznicy święceń biskupich życzymy Jego Ekscelencji niegasnącego żaru ducha, dobrego zdrowia, mocy Bożego błogosławieństwa, siły w przepowiadaniu i pomysłów w pracy twórczej nad kolejnymi publikacjami. Niech Matka Odkupiciela wyprasza potrzebne łaski i dary.

2021-08-24 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojcowskim sercem

W Roku św. Józefa pasterz diecezji, ks. bp Marian Rojek, przeżywa 40. rocznicę święceń kapłańskich. Jest to okazja do wdzięczności, wyrażonej przez Kościół diecezjalny.

Życie księdza biskupa rozpoczęło się w Rzeszowie, w rodzinie Genowefy i Józefa Rojków, 9 kwietnia 1955 r. Państwo Rojkowie mieli pięcioro dzieci, spośród których dwóch synów zostało powołanych do służby w kapłaństwie, Marian i jego młodszy brat Kazimierz. Do wartości wyniesionych z rodzinnego domu nawiązał ks. bp Marian Rojek podczas ingresu do zamojskiej katedry. W homilii mówił o zaufaniu, jakiego doświadczył od rodziców i odpowiedzialności, której go nauczono. – Pamiętam do dnia dzisiejszego z dziecięcych lat, przykład szczególnego zaufania, jaki okazali mi rodzice. Otóż powierzyli w moje ręce, osobny, przeznaczony wyłącznie dla mnie, klucz do naszego mieszkania, mówiąc: Jesteś już na tyle odpowiedzialny za siebie i za rodzeństwo, aby otrzymać swój własny klucz do mieszkania. Dlatego proszę cię, bądź uważny na ten klucz, abyś go nie zgubił, gdyż nim możesz mieszkanie otworzyć i zamknąć. (…) Przypominam sobie, iż tato mówił do mnie, mniej więcej tak: Zastanów się dobrze i wybierz sobie jakąś bezpieczną skrytkę, taką, by jej nikt nie zauważył, ani nie potrafił odkryć. Tam będziesz mógł ten klucz schować, abyś go nie zgubił. I kiedy wrócisz ze szkoły, to możesz spokojnie wejść sobie do mieszkania i sam otworzyć drzwi dla siebie i rodzeństwa. Pamiętajcie, że będziecie w domu sami. To może być dla was coś wspaniałego, ale możecie też się bać, doznając jakiegoś lęku. Sam się temu dziwię, że tamtą rozmowę z rodzicami pamiętam do dzisiaj. Gdyż było to dla mnie szczególne przeżycie, w którym mama i tato odwoływali się do mojej dojrzałości oraz do odpowiedzialności, przez to, że otrzymałem mój własny klucz do mieszkania. Teraz to ode mnie zależało, co ja z tym kluczem zrobię, dom zamknę czy też otworzę – wspominał po latach bp Marian, rozpoczynając posługę w diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Papież do ojca rodziny po śmierci syna: trwaj w Chrystusie

2025-10-17 16:26

[ TEMATY ]

śmierć dziecka

Papież Leon XIV

ojciec rodziny

@Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Najważniejsze w chwili próby jest trwanie w jedności z Chrystusem, który zawsze wspiera nas swoją łaską – napisał Leon XIV w odpowiedzi na list Francesca, włoskiego ojca rodziny, który dzieli się z Papieżem swoimi odczuciami po śmierci 13-letniego syna, która miała miejsce przed 18 laty, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.

List ten dotarł do redakcji miesięcznika Bazyliki św. Piotra, na którego łamach Papież odpowiada na pytania czytelników. „Mamy nadzieję, że Domenico Maria jest w niebie wraz z Jezusem i Maryją i modli się za swoją rodzinę” – napisał na wstępie Ojciec Święty. Zachęcił przy tym, by nadal modlić się za zmarłego syna, a także wraz z nim, ponieważ, jak zaznaczył, autentyczna modlitwa łączy na zawsze i tworzy więzi silniejsze niż śmierć. „Ważne jest, zawsze trwać w jedności z Panem i przeżywać największe cierpienia z pomocą Jego łaski, która zawsze jest nam dana, bądźcie tego pewni, nawet w najbardziej mrocznych chwilach życia” – napisał Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec nadziei i siły

2025-10-17 20:54

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

modlitwa różańcowa

Adobe Stock

Do prostego domu w Nazarecie przychodzi Anioł. Do młodej dziewczyny – Maryi – przy chodzi niewyobrażalna nowina: Bóg wybrał Ją na Matkę Zbawiciela. Ta chwila zmienia wszystko. Maryja się lęka, nie rozumie, pyta: „Jakże się to stanie?”. Ale nie ucieka. Nie zamyka serca. Pomimo niepewności odpowiada z ufnością: „Niech mi się stanie według słowa Twego”. W Jej „fiat” – „niech się stanie” – zawiera się najczystsza postać nadziei: nie widzę wszystkiego, ale ufam Temu, który widzi więcej. Nie wiem, jak to będzie, ale wiem, że Bóg jest wierny. Zwiastowanie to początek wielkiej historii miłości Boga do człowieka, która spełnia się nie przez siłę, ale przez pokorne „tak” jednej osoby. To „tak” zmienia świat – i może też zmienić moje życie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję