Reklama

Niedziela Łódzka

Wiedział, do Kogo się modli

Kim był człowiek, którego Bóg powołał z Polski na Stolicę Piotrową? Kim dziś jest święty, który 35 lat temu stanął na łódzkiej ziemi? Sięgnijmy do wspomnień pełnych tajemnic i działania Bożej łaski.

Niedziela łódzka 25/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

pielgrzymka papieska

Archiwum archidiecezji łódzkiej

Wizyta papieża w włókniarskich zakładach Uniontex (13 czerwca 1987 r.)

Wizyta papieża w włókniarskich zakładach Uniontex (13 czerwca 1987 r.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkania z Janem Pawłem II, uczestnictwo w modlitwie, której przewodniczył, wsłuchiwanie się w jego nauczanie, zmieniło życie milionów ludzi.

Mamy zobowiązanie wobec św. Jana Pawła II

Kolejna rocznica wizyty św. Jana Pawła II w Łodzi stanowi dla nas wezwanie, abyśmy ożywili w sobie pamięć, że Namiestnik Chrystusa nie tylko był wśród nas, modlił się z nami i nam błogosławił, ale pozostawił nam też zobowiązujące przesłanie, mówiąc o misji i powołaniu rodziny, o znaczeniu katechezy w procesie wychowania dzieci i młodzieży, o godności ludzkiej pracy i „geniuszu” kobiety oraz o miejscu nauki i kultury w społeczności łódzkiej. Słowa papieża z tamtego czasu pozostają nadal aktualne. Można więc powiedzieć, że zaciągnęliśmy wtedy dług u naszego wielkiego i świętego rodaka, który powinniśmy wciąż spłacać przejrzystym świadectwem naszego chrześcijańskiego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Arcybiskup senior Władysław Ziółek

W tym dniu zobaczyłem wiarę papieża

Reklama

Spotkanie z papieżem Janem Pawłem II, które zapadło w mojej pamięci i zmieniło moje życie, miało miejsce 9 czerwca 1987 r. w Lublinie, gdzie z jego rąk otrzymałem święcenia prezbiteratu. Wcześniej widziałem Ojca Świętego „z daleka”, głównie podczas jego pielgrzymek do Polski. Teraz było inaczej. Mogłem go dotknąć, poczuć jego ręce na głowie w geście przekazywania Ducha Świętego, z bliska spojrzeć w oczy i poczuć siłę rąk podczas przekazywania mi znaku pokoju. Jednak to, co zrobiło na mnie największe przeżycie, które do dziś pamiętam, to modlitwa. Kolekta mszalna z obrzędu święceń śpiewana jego pięknym głosem, pełnym wiary i mocy. To chcę podkreślić, poczułem jego wiarę. Wiedział, do Kogo się modli, z Kim rozmawia, do Kogo zanosi swoje modlitwy. Prawdziwie był kapłanem, który stoi przed Bogiem i do Niego zanosi swoje modlitwy za swój lud. Zobaczyłem w nim jakby Mojżesza, który z wzniesionymi rękami modlił się za Izraelem walczącym z Amalekitami (Wj 17, 8-16).

Ks. Jarosław Kaliński

Byliśmy dumni, że on jest jednym z nas

Kiedy papieży był w Łodzi, jako młode małżeństwo, udaliśmy się na Mszę św., która sprawowana była na łódzkim lotnisku Lublinek. Uważaliśmy, że przyjazd Jana Pawła II jest ważnym wydarzeniem w historii diecezji łódzkiej. Pamiętam wielką radość i dumę z tego, że Ojciec Święty przyjechał do miasta ludzi ciężko pracujących, szczególnie pracujących w włókiennictwie, tym bardziej, że wśród nich byli moi rodzice. Z podziwem patrzyłam na dzieci, które przystępowały do Komunii św. myśląc, że mają niebywałe szczęście przyjęcia eucharystycznego Jezusa z rąk papieża. Cały pontyfikat Jana Pawła II wywarł duży wpływ na dalsze moje decyzję, m.in., podjęłam studia teologiczne i zaczęłam uczyć w szkole. Również dzięki papieżowi i temu, czego nas nauczał, nawiązała się głęboka więź w mojej rodzinie. Dziś, wraz z mężem jeździmy rowerem szlakiem papieskim i zatrzymujemy się w tych miejscach, w których on był i w modlimy się duchu, przyzywając jego wstawiennictwa. W szkole starałam się, by uczniowie pamiętali o wizycie Ojca Świętego w Łodzi, choćby przez uczestnictwo w uroczystościach upamiętniających to wydarzenie.

Jadwiga i Piotr Wągrowscy

Warto poznać św. Jana Pawła II

Urodziłem się w 2003 r., zatem dwa lata przed śmiercią Jana Pawła II. Papieża znam jedynie z opowiadań rodziców, dziadków oraz z lekcji w szkole i materiałów archiwalnych. Moi rodzice bardzo często mówią, że są z pokolenia JPII. Jako małe dziecko, nie bardzo rozumiałem, o czym oni mówią, ale kiedy poszedłem do przedszkola, które prowadzą siostry bernardynki w Łodzi, to dużo usłyszałem o Janie Pawle II. Pamiętam, jak modlitwę kończyliśmy słowami: „Janie Pawle II, módl się za nami”. Siostry też nauczyły nas ulubionej przez papieża piosenki – Barka. To był niesamowity czas. Wszystko, co wiem dziś o św. Janie Pawle II, każe mi stwierdzić, że mówimy o człowieku, którego kochały miliony ludzi i który głosił słowo Boże na niemal całym świecie. Jego talent, choćby do znajomości języków obcych i ilości przebytych pielgrzymek, przytulonych ludzi i spotkań, naprawdę robiły wrażenie. Chyba żaden z dotychczasowych papieży nie dotarł do tylu miejsc, co św. Jan Paweł II. Pamiętam, że ucząc się w gimnazjum, z sukcesem wziąłem udział w konkursie wiedzy na temat Jana Pawła II. Mam nadzieję, że i ja będę umiał o nim powiedzieć swoim dzieciom, a dziś, kiedy jestem przed rozpoczęciem studiów proszę, by św. Jan Paweł II wstawiał się za mną i moimi bliskimi u Boga.

Jakub Jabłoński

2022-06-14 11:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Był człowiekiem, był świętym

Góry były bardzo ważne dla Jana Pawła II. Jego zamiłowanie do wierzchołków, dolin i krajobrazów Tatr, Bieszczadów i Beskidów znamy doskonale. Mało znane, a arcyciekawe są wypady Papieża we włoskie Alpy

Karol Wojtyła mawiał: „Góry są wyzwaniem, prowokują istotę ludzką do wysiłku, do przezwyciężania samych siebie. Są zachętą, by wznosić się coraz wyżej. Ku Stwórcy”. I starał się w nich bywać tak często, jak tylko mógł, także już jako papież.
CZYTAJ DALEJ

Nawróceni milionerzy, którzy usłyszeli Matkę Bożą - od 30 lat mieszkają w Medjugorie

2024-11-26 14:11

Niedziela Ogólnopolska 48/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

radio-medjugorje.com

Patrick i Nancy Latta

Patrick i Nancy Latta

„Wzywam cię do nawrócenia po raz ostatni” – tak brzmiało orędzie Matki Bożej, które zmieniło życie Patricka i Nancy, milionerów z Kanady, którzy od ponad 30 lat mieszkają w Medjugorie.

Patrick Latta był odnoszącym sukcesy biznesmenem w Vancouver w Kanadzie. On i jego żona Nancy prowadzili wystawny tryb życia. W ich codzienności brakowało Boga. Czwórka dzieci Patricka (z dwóch poprzednich małżeństw) miała wszystko, co można było kupić za pieniądze. Prześladowały ich jednak uzależnienia od alkoholu i narkotyków. Dobra materialne i hedonizm stanowiły dla nich wartość nadrzędną. Do czasu.
CZYTAJ DALEJ

Jakie są drogi mojej wiary?

2024-12-02 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Red.

Najprostszą drogę do Boga odnajdują prostaczkowie. To im Jezus odsłania najgłębsze tajemnice swojego serca.

„Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom” – modli się dziś Jezus w Ewangelii. Ale jak to możliwe, by Bóg chciał przed kimkolwiek cokolwiek zakrywać? Dlaczego miałby to robić akurat przed mądrymi i roztropnymi? Bóg jest przecież hojnym dawcą, jest dobry dla dobrych i złych, Jego deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych… Aby zrozumieć słowa Jezusa, trzeba wniknąć w mentalność epoki i hebrajski sposób wypowiadania się. To nie Bóg chce zakryć cokolwiek, ale człowiek, który w swej pysze i wyniosłości stawia się nad Bogiem lub na Jego miejscu, staje się ślepy i ograniczony. Ci, którzy opierają się jedynie na ludzkiej mądrości, mogą poznawać tylko sprawy tego świata, pokorni prostaczkowie otrzymują natomiast zdumiewające objawienie Wszechmocnego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję