Reklama

Kościół

Nasze miasto nad Tybrem

Książkę o Rzymie ks. prof. Witold Kawecki, redemptorysta, opatrzył podtytułem Najpiękniejszy przewodnik. Nie ma w tym megalomanii, to wskazanie kryterium, którym kierował się autor.

Niedziela Ogólnopolska 35/2022, str. 41

Wydawnictwo Jedność

Rzym, moje miasto. najpiękniejszy przewodnik. Ks. Witold Kawecki

Rzym, moje miasto. najpiękniejszy
przewodnik. Ks. Witold Kawecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Kawecki, teolog kultury i mediów, esteta, autor książki Teologia piękna, oprowadza po Wiecznym Mieście, opowiadając o zachwycających dziełach malarstwa, rzeźby i architektury, które można spotkać tu na każdym kroku.

Na samym wstępie zwraca uwagę na wyjątkowość Rzymu: „Spośród sławnych miast antycznego świata, takich jak Niniwa, Jerycho, Babilonia, Aleksandria, Kartagina, Antiochia, tylko Rzym zachował nieprzerwaną ciągłość istnienia”. Zgadzając się z opinią Mickiewicza, że „Rzym jest dotąd największą rzeczą na ziemi”, ks. prof. Kawecki bynajmniej nie idealizuje Wiecznego Miasta. Zresztą każdy, kto zwiedza Rzym, doświadcza – jeśli można tak powiedzieć – „asymetrii estetycznej”. Z pięknego Piazza del Popolo, z dwoma bliźniaczymi kościołami poświęconymi Matce Bożej, zaledwie kilka kroków do obskurnej stacji metra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Kawecki dostrzega zderzenie dwóch światów – przenikania się elementów sacrum i profanum, co z jednej strony symbolizuje Watykan, samo serce katolicyzmu, z drugiej zaś – nocne lokale na Via Veneto.

Reklama

To drugie oblicze Wiecznego Miasta ks. Kawecki zostawia pisarzom i reżyserom, sam zaś prowadzi nas tropami piękna, opisując Rzym widziany przez pryzmat dzieł sztuki wczesnochrześcijańskiej oraz genialnych twórców, takich jak Michał Anioł, Rafael, Caravaggio i Bernini. Autor, kierując się przesłaniem, że Rzym jest miastem zachwycającym „pięknem widocznym i ukrytym”, dużo miejsca poświęca tym drugim dziełom i obiektom, odwiedzanym tylko przez turystów o najbardziej wyrobionych gustach. Zagląda do takich miejsc, jak np. bazylika św. Konstancji, córki cesarza Konstantyna Wielkiego, z przepięknymi mozaikami z okresu wczesnego chrześcijaństwa.

„Jak potężny był Rzym, widać nawet z ruin” – napisał Norwid. To dzięki Rzymowi – dodawał poeta – człowiek może się nazwać człowiekiem, bo chrześcijaństwo ze stolicą w Rzymie nadało mu godność. To serce cywilizacji zachodniej, opartej na fundamencie chrześcijaństwa, która ukształtowała naszą, polską, tożsamość. Książka ks. Kaweckiego pomaga tę prawdę zrozumieć.

Album ukazuje silny związek Wiecznego Miasta z papiestwem, można wręcz mówić o „papieskim Rzymie”. Nawet świeckie, wspaniałe zabytki, bez których nie można sobie wyobrazić stolicy chrześcijaństwa, powstawały dzięki papieżom, jak np. słynna Fontanna di Trevi, zbudowana z inicjatywy Klemensa XII. Papieże próbowali wpłynąć na moralność rzymian jeszcze w nie tak dawnych czasach. Leon XIII w XIX wieku zabronił np. spożywania wina w gospodach na Zatybrzu, gdzie dochodziło do burd, a nawet zabójstw. Sprytni rzymianie znaleźli sposób na obejście tego papieskiego zakazu i organizowali wypady poza miasto na zakończenie winobrania.

Każdy z nas ma swój obraz Rzymu, nawet jeśli go nie odwiedził. Stał się on w jeszcze większym stopniu „nasz”, kiedy biskupem Rzymu był Jan Paweł II. To wtedy zaczęły się masowe pielgrzymki Polaków – z kraju i z emigracji – do Wiecznego Miasta. Nie ustały one bynajmniej po śmierci papieża Polaka. Rodacy nadal masowo odwiedzają jego grób w kaplicy św. Sebastiana w Bazylice św. Piotra, zwłaszcza w każdy czwartek rano, kiedy odprawiana jest tam Msza św.

Dla tych, którzy przybywają „do progów apostolskich”, książka ks. Kaweckiego może się okazać niezwykle przydatna nie tylko dlatego, że obfituje w informacje i anegdoty, których nie znajdziemy w żadnym innym przewodniku. Ważna jest przede wszystkim z tego powodu, że dzięki niej możemy lepiej poznać duszę Rzymu, którą – i nie ma w tym żadnej przesady – ukształtowali i nadal kształtują ludzie, obiekty i miejsca nierozerwalnie związane z chrześcijaństwem.

Rzym, moje miasto. Najpiękniejszy przewodnik
Ks. Witold Kawecki
Wydawnictwo: Jedność
Liczba stron: 456
Okładka twarda
Cena: 58 zł

2022-08-23 10:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co się wydarzy w Archidiecezji Wrocławskiej? [21-23 marca 2025]

2025-03-21 22:28

ks. Łukasz Romańczuk

W najbliższy weekend zaplanowanych jest wiele interesujących wydarzeń. W jednym artykule postaramy się umieścić informację o spotkaniach z terenu archidiecezji wrocławskiej (21-23 marca 2025)

Jeśli jest wydarzenie, o którym nie wspomnieliśmy - prosimy, aby nas informować na maila: wroclaw@niedziela.pl
CZYTAJ DALEJ

TSUE narzuca możliwość zmiany płci metrykalnej na żądanie, powołując się na RODO

2025-03-21 14:36

[ TEMATY ]

TSUE

zmiana płci

Adobe Stock

Obywatelka Iranu, która uzyskała azyl na Węgrzech, zażądała zmiany w rejestrze płci żeńskiej na męską, wskazując, że jest osobą transseksualną. Jej wniosek został odrzucony ze względu na brak chirurgicznej zmiany płci. Węgierski sąd orzekający w sprawie skierował pytanie do Trybunału Sprawiedliwości UE, czy RODO wymaga sprostowania danych o płci metrykalnej zgodnie z życzeniem osoby, której te dane dotyczą. TSUE odpowiedział twierdząco, wskazując, że organ krajowy może zażądać jakichś dowodów potwierdzających zaburzenia tożsamości płciowej, ale nie może to być wymóg operacji chirurgicznej upodobniającej fizycznie do wyglądu płci deklarowanej.

Skutki wyroku TSUE wykraczają poza zasady rejestrowania azylantów i uchodźców i obejmują generalnie wszelkie rejestry publiczne. Można mówić o wykreowaniu „prawa do zmiany płci metrykalnej” bez operacji chirurgicznej w całej UE.
CZYTAJ DALEJ

Zostawiły w sercach wielki ślad

2025-03-22 19:26

Magdalena Lewandowska

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś.

Na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu odbył się kolejny pochówek dzieci martwo urodzonych, których rodzice nie odebrali ze szpitala.

Wiele osób przybyło wspólnie się modlić i pożegnać dzieci utracone. Eucharystii i pochówkowi przewodniczył franciszkanin o. Dominik Banaś. W homilii wskazywał, by odpowiedzi na trudne pytania i ukojenia w bólu szukać na krzyżu Chrystusa. – Wpatrując się w krzyż, na którym wisi Jezus Chrystus, widzimy że Bóg umiera z miłości. Krzyż pokazuje nam, jak Bóg kocha człowieka, jak pragnie zbawić każdego człowieka. Bóg pragnie także zbawienia tych dzieci utraconych – tłumaczył franciszkanin. – Kiedy wpatrujemy się w przebity na krzyżu bok Jezusa, w Jego otwarte serce, zobaczymy, że tam wyryte jest imię każdego z nas. W sercu, które jest pełne miłości, w sercu, które przygarnia i pociesza każdego. To jest nasza nadzieja – przekonywał. Prosił rodziców doświadczający straty dziecka, by swoje serca złożyli w sercu Jezusa: – To dziecko jest dla nas niepowtarzalne, jedyne i ta strata ma prawo boleć i rozdzierać nasz serca, bo kochamy. Ale nie zapominajmy, że Bóg również kocha. Jeśli nasze zbolałe serce złożymy w Jego sercu, w sercu, które jest ogniskiem miłości, wtedy doznamy ukojenia i uleczenia Bożą miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję