Reklama

Nareszcie coś dla nas

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 40

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochana Redakcjo, jak to dobrze, że my, czytelnicy, mamy swój „zakątek”, a w nim także nową formę wypowiedzi. Przez długie lata brakowało mi w „Niedzieli” miejsca, gdzie mogłabym podzielić się jakąś refleksją nad zjawiskiem z życia wziętym bądź opinią na temat zamieszczonego w tygodniku artykułu. Kiedyś nawet próbowałam, ale z braku miejsca na łamach mój list nie został opublikowany, skończyło się na sympatycznej korespondencji z redakcją. Dlatego doskonały wydaje mi się pomysł, że w „Zakątku Czytelnika” obok listów, na które tradycyjnie odpowiada p. Aleksandra, od pewnego czasu zamiennie pojawiają się i te, które odpowiedzi nie wymagają – ale mogą być przyczynkiem do refleksji, a może i do dyskusji. Ciekawa jestem np. tego, co inni czytelnicy myślą o cyklicznych artykułach, które od jakiegoś czasu proponuje nam „Niedziela”. Myślę m.in. o cyklu poświęconym Credo i tekstach ks. Janusza Lekana, które nam tę modlitwę przybliżają. Niby wszyscy w codziennym pacierzu powtarzamy Wyznanie wiary, ale czy na pewno dobrze rozumiemy słowa, które wypowiadamy? I czy w ogóle głębiej się nad nimi zastanawiamy? Ostatnio, przy kawce, zagadnęłam na ten temat swoją przyjaciółkę i doszłyśmy do wniosku, że niestety, choć – jak sądzimy – obie jesteśmy pobożne, to wypowiadamy słowa modlitwy mechanicznie, jakby z automatu. Z jednej strony to normalne, bo modlitwa jest dla nas jak tlen, ale chwila zatrzymania się nad nią i świadomość słów, które się w niej wypowiada, z pewnością by ją pogłębiły. A zatem, droga Redakcjo, pomysł z cyklem poświęconym Credo to strzał w dziesiątkę. Cenne są dla mnie również artykuły prof. Michała Wojciechowskiego, zwłaszcza te, w których odpowiada na pytania czytelników rodzące się podczas lektury Pisma Świętego.
Kolejnym świetnym pomysłem są cykliczne artykuły „Śladami Biblii”, które odkrywają przed nami miejsca i postaci z jej kart. Szczerze mówiąc, czytając te teksty, nabrałam ochoty, żeby wybrać się na szlak pielgrzymi, a skoro Ziemia Święta z racji wojny jest nadal niebezpieczna i niedostępna, to może warto wybrać się właśnie do opisywanej w cyklu Turcji?
I jeszcze jeden świetny pomysł Redakcji, który chciałam pochwalić. W świecie, w którym zdaje się, że zanika piękno naszego języka, a bylejakość i wulgaryzmy biorą górę, publikowany od kilku miesięcy cykl „Językoznawca radzi” p. Magdaleny Wanot-Miśtury to prawdziwa perła. „Niedzielo”, tak trzymać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron mądrych wyborów – św. Stanisław Biskup Męczennik

Niedziela Ogólnopolska 18/2015, str. 26

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka/fot. Bożena Sztajner/Niedziela

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Figura św. Stanisława, Kraków Skałka

Dobrze się stało, że tegoroczne obchody święta głównego patrona Polski – św. Stanisława Biskupa Męczennika odbywają się tuż przed ważnymi wyborami w Polsce. Wspomnienie krakowskiego biskupa pokazuje bowiem, że można być duchownym, mężem stanu, a jednocześnie nie kłaniać się żadnej ziemskiej władzy.

Święci są po to, by nas zawstydzać – tak kiedyś o ich posłannictwie powiedział Jan Paweł II. Ale na pewno są także po to, aby nas mobilizować, pokazywać szlaki czy wcześniej je dla nas przecierać. Z pewnością w czasach dzisiejszych zawirowań do takich osobowości należy święty z krakowskiej Skałki.

CZYTAJ DALEJ

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

Nadmorska Pani, módl się za nami...

2024-05-08 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Adobe.Stock

Kult Matki Bożej w Swarzewie sięga czasów przed reformacją a z Jej historią związanych jest kilka legend.

Rozważanie 9

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję